Dowcipy o robieniu loda
- Wiesz, droga mamo.- skarży się młoda Francuzka swojej matce.- Ja chyba nigdy nie będę miała dziecka.
- Ależ dlaczego, Michelle?- dziwi się matka. - Oboje jesteście z Francois bardzo młodzi, kochacie się, a z tego co słyszę czasami z waszej sypialni wynika, że dobrze wam razem w łóżku. Dlaczego nie miałabyś urodzić wkrótce małego, ślicznego dzidziusia?
- Owszem, kochamy się z Francois,- odpowiada zapłoniona młoda mężatka.- Ale ja nigdy nie mogę tego przełknąć.
- Ależ dlaczego, Michelle?- dziwi się matka. - Oboje jesteście z Francois bardzo młodzi, kochacie się, a z tego co słyszę czasami z waszej sypialni wynika, że dobrze wam razem w łóżku. Dlaczego nie miałabyś urodzić wkrótce małego, ślicznego dzidziusia?
- Owszem, kochamy się z Francois,- odpowiada zapłoniona młoda mężatka.- Ale ja nigdy nie mogę tego przełknąć.
1017
Dowcip #21448. - Wiesz, droga mamo.- skarży się młoda Francuzka swojej matce. w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
Idzie Krzysztof Ibisz ulicą. Podbiega do niego jakiś facet:
- Hej, chodź zrobię Ci loda!
- No co Ty, zgłupiałeś?
- No chodź, zrobię Ci loda, proszę!
- Chyba zwariowałeś, idź sobie!
- No przestań, zrobię Ci loda.
- No dobra niech Ci będzie, zrób mi loda.
- Idą do jakiejś bramki, facet robi mu loda przy czy cały czas mruczy: Mmmmm mmmmm mmmm.
W końcu Ibisz nie wytrzymuje i pyta?
- Co Ty tak ciągle mmm i mmmm?
A koleś:
- Mamy Cię!
- Hej, chodź zrobię Ci loda!
- No co Ty, zgłupiałeś?
- No chodź, zrobię Ci loda, proszę!
- Chyba zwariowałeś, idź sobie!
- No przestań, zrobię Ci loda.
- No dobra niech Ci będzie, zrób mi loda.
- Idą do jakiejś bramki, facet robi mu loda przy czy cały czas mruczy: Mmmmm mmmmm mmmm.
W końcu Ibisz nie wytrzymuje i pyta?
- Co Ty tak ciągle mmm i mmmm?
A koleś:
- Mamy Cię!
1710
Dowcip #21599. Idzie Krzysztof Ibisz ulicą. w kategorii: „Śmieszne kawały o robieniu loda”.
Ksiądz Paetz wyjechał z parafii i wypisał na kartce innym swoim kolegom, jaka pokuta za jaki grzech! Przyszła baba do spowiedzi i wyznaje swoje grzechy:
- Przeklinałam.
Ksiądz odpowiada:
- Trzydzieści razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi następna baba do spowiedzi:
- Biłam męża.
Ksiądz sprawdzając na kartce odpowiada:
- Sześćdziesiąt razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi kolejna baba do księdza i mówi:
- Zrobiłam mężowi loda.
Ksiądz patrzy na kartce co jest za loda ... Szuka i nic. Więc idzie do ministranta i pyta:
- Janek, co Paetz dawał za loda?
Janek:
- Snickersa ...
- Przeklinałam.
Ksiądz odpowiada:
- Trzydzieści razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi następna baba do spowiedzi:
- Biłam męża.
Ksiądz sprawdzając na kartce odpowiada:
- Sześćdziesiąt razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi kolejna baba do księdza i mówi:
- Zrobiłam mężowi loda.
Ksiądz patrzy na kartce co jest za loda ... Szuka i nic. Więc idzie do ministranta i pyta:
- Janek, co Paetz dawał za loda?
Janek:
- Snickersa ...
1218
Dowcip #23987. Ksiądz Paetz wyjechał z parafii i wypisał na kartce innym swoim w kategorii: „Śmieszne kawały o robieniu loda”.
Panienka robi facetowi loda i co dwie minuty wybiega do kuchni po czym wraca i dalej kontynuuje. Sytuacja się powtarza kilka razy, wreszcie gość się pyta po co lata cały czas do kuchni? A panienka:
- Masz tyle sera, że muszę chlebem przegryzać.
- Masz tyle sera, że muszę chlebem przegryzać.
238
Dowcip #23520. Panienka robi facetowi loda i co dwie minuty wybiega do kuchni po w kategorii: „Śmieszne żarty o robieniu loda”.
Facet u seksuologa:
- Doktorze, moja żona bardzo dziwnie zachowuje się podczas orgazmu.
- Proszę się nie martwić - kobiety bardzo różnie zachowują się w takiej chwili - jęczą, stękają, krzyczą, drapią, niektóre nawet gryzą.
- No i o to chodzi, doktorze. A moja tylko przełknie i patrzy na mnie taka jakaś obrażona...
- Doktorze, moja żona bardzo dziwnie zachowuje się podczas orgazmu.
- Proszę się nie martwić - kobiety bardzo różnie zachowują się w takiej chwili - jęczą, stękają, krzyczą, drapią, niektóre nawet gryzą.
- No i o to chodzi, doktorze. A moja tylko przełknie i patrzy na mnie taka jakaś obrażona...
411
Dowcip #33782. Facet u seksuologa w kategorii: „Śmieszne dowcipy o robieniu loda”.
Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi do drugiej:
- Wczoraj wchodzę do salonu, patrzę, a tam mój mąż wali konia na kanapie...
- I co zrobiłaś?
- Podeszłam i zrobiłam mu loda...
- Dlaczego?
- Bo szybciej i łatwiej umyć zęby niż podłogę.
- Wczoraj wchodzę do salonu, patrzę, a tam mój mąż wali konia na kanapie...
- I co zrobiłaś?
- Podeszłam i zrobiłam mu loda...
- Dlaczego?
- Bo szybciej i łatwiej umyć zęby niż podłogę.
624
Dowcip #23564. Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi do drugiej w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
Rzecz dzieje się w krainie fantasy. Wieczorem, po całym dniu pracy do tawerny przychodzi zmęczony krasnolud. Zamawia kufel piwa, jednak nie zdążył zmoczyć jeszcze ust, gdy ktoś wpadł zdyszany do tawerny i zaczął krzyczeć:
- W nogi! Mroczny elf się zbliża! Pozabija wszystkich! Uciekać!
Cała tawerna zmywa się w popłochu. ”Miałem taką ochotę się napić piwka, co by się nie działo siedzę.” Jak pomyślał tak zrobił. Po dziesięciu minutach drzwi od opustoszałej tawerny się otwierają. Do środka zaczął wdzierać się czarny jak smoła dym. Nagle w drzwiach pojawia się okuta w czarną zbroję, dwumetrowa postać. Podchodzi do wystraszonego krasnoluda, wyjmuje penisa i mówi:
- Ciągnij pałę!
Krasnolud, niewiele się zastanawiając zaczyna działać. Robi pałę już dłuższą chwilę, gdy postać odzywa się ponownie:
- Szybciej, bo mroczny elf się zbliża!
- W nogi! Mroczny elf się zbliża! Pozabija wszystkich! Uciekać!
Cała tawerna zmywa się w popłochu. ”Miałem taką ochotę się napić piwka, co by się nie działo siedzę.” Jak pomyślał tak zrobił. Po dziesięciu minutach drzwi od opustoszałej tawerny się otwierają. Do środka zaczął wdzierać się czarny jak smoła dym. Nagle w drzwiach pojawia się okuta w czarną zbroję, dwumetrowa postać. Podchodzi do wystraszonego krasnoluda, wyjmuje penisa i mówi:
- Ciągnij pałę!
Krasnolud, niewiele się zastanawiając zaczyna działać. Robi pałę już dłuższą chwilę, gdy postać odzywa się ponownie:
- Szybciej, bo mroczny elf się zbliża!
1811
Dowcip #24199. Rzecz dzieje się w krainie fantasy. w kategorii: „Kawały o Fellatio”.
Stary dziadzio przychodzi do burdelu i zamawia sobie panienkę. Idą do pokoju i panienka się pyta:
- Na co dziadzio ma ochotę?
- Aaa ja to zawsze chciałem, żeby kobieta wzięła mi do buzi.
Laska fachowo wzięła się do roboty i działa ... Minęło pięć minut, piętnaście minut - nic! Trzydzieści minut, w końcu cała godzina.
Zmęczona panienka mówi:
- Dziadku, nic z tego nie będzie, on chyba jednak nie stanie.
- On nie ma stanąć, on ma być czysty!
- Na co dziadzio ma ochotę?
- Aaa ja to zawsze chciałem, żeby kobieta wzięła mi do buzi.
Laska fachowo wzięła się do roboty i działa ... Minęło pięć minut, piętnaście minut - nic! Trzydzieści minut, w końcu cała godzina.
Zmęczona panienka mówi:
- Dziadku, nic z tego nie będzie, on chyba jednak nie stanie.
- On nie ma stanąć, on ma być czysty!
179
Dowcip #28018. Stary dziadzio przychodzi do burdelu i zamawia sobie panienkę. w kategorii: „Humor o Fellatio”.
Blondyna robi laskę chłopakowi. Facet robi swoje na policzek. Blondyna kontem oka zauważa, że ósma rano i ma rozmowę kwalifikacyjną o robotę.
Szybko się ogarnia i ląduje u pracodawcy. Facet wkurzony, odmawia przyjęcia. Blondyna prosi, błaga, oferuje ”sam na sam”. On odmawia. W końcu szef się namyśla i mówi, że jak rozpozna trzy osoby ze zdjęcia bez patrzenia to dostanie robotę. Pokazuje pierwsze zdjęcie, blondyna odgaduje jego żonę.
Pokazuje drugie zdjęcie, blondyna odgaduje jego córkę. Facet myśli, skoro blondynka to pokaże jej swoje zdjęcie. Pokazuje trzecie zdjęcie. Blondyna roztrzęsiona łapie się za usta i wyczuwa, że ma spermę na ustach, po chwili mówi.
- O ku*wa ...
Szybko się ogarnia i ląduje u pracodawcy. Facet wkurzony, odmawia przyjęcia. Blondyna prosi, błaga, oferuje ”sam na sam”. On odmawia. W końcu szef się namyśla i mówi, że jak rozpozna trzy osoby ze zdjęcia bez patrzenia to dostanie robotę. Pokazuje pierwsze zdjęcie, blondyna odgaduje jego żonę.
Pokazuje drugie zdjęcie, blondyna odgaduje jego córkę. Facet myśli, skoro blondynka to pokaże jej swoje zdjęcie. Pokazuje trzecie zdjęcie. Blondyna roztrzęsiona łapie się za usta i wyczuwa, że ma spermę na ustach, po chwili mówi.
- O ku*wa ...
256
Dowcip #16966. Blondyna robi laskę chłopakowi. Facet robi swoje na policzek. w kategorii: „Śmieszne kawały o Fellatio”.
Przychodzi osiemdziesięcioletni dziadek do burdelu i zamawia sobie panienkę do seksu oralnego.
- Dziadku nie dacie rady - mówi burdel mama.
- Ja płacę, ja wymagam. - mówi dziadek.
Burdel mama przydzieliła mu panienkę, dała pokój. Panienka zajęła się tym co do niej należało. Minęło pięć minut i nic, dziesięć minut i nic, piętnaście minut i nic. Panienka się zdenerwowała i mówi:
- Dziadku on Ci już nie stanie.
Na to dziadek:
- On nie miał stać, on miał być czysty.
- Dziadku nie dacie rady - mówi burdel mama.
- Ja płacę, ja wymagam. - mówi dziadek.
Burdel mama przydzieliła mu panienkę, dała pokój. Panienka zajęła się tym co do niej należało. Minęło pięć minut i nic, dziesięć minut i nic, piętnaście minut i nic. Panienka się zdenerwowała i mówi:
- Dziadku on Ci już nie stanie.
Na to dziadek:
- On nie miał stać, on miał być czysty.
1016