LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o psach


Pewnego dnia Marek zgrabiał liście przed domem. Nagle zauważył karawanę pogrzebową. Zauważył również mężczyznę z psem i ogromną kolejkę innych mężczyzn. Zaciekawiony podszedł bliżej.
- Co się stało? - pyta.
- Pies zagryzł mi żonę. - odparł mężczyzna z psem.
- Przykro mi. - powiedział Marek i zwrócił się do mężczyzny z kolejki - A wy po co tu stoicie?
- Chcemy pożyczyć jego psa.
07

Dowcip #31271. Pewnego dnia Marek zgrabiał liście przed domem. w kategorii: „Śmieszne żarty o psach”.

Amerykanie i Rosjanie toczyli agresywny spór. W pewnym momencie stwierdzili, że jak tak dalej pójdzie to w powietrze wyleci cały świat. Postanowili rozwiązać konflikt za pomocą walki psów. Dali sobie 5 lat na to by wytresować najgroźniejsze psy. Rosjanie postanowili skrzyżować dobermana z rottweilerem i wychowywać je wśród stada wilków, żeby był tak groźny jak jeszcze żaden pies. Przyszła pora walki. Rosjanie prowadzą swoją bestię w żelaznych kratach. Nikt do niego nie podchodzi, taki jest straszny. Amerykanie, natomiast, przyprowadzają dziesięciometrowego jamnika. Rosjanie są zdziwieni i pewni zwycięstwa. Bo co jamnik może zrobić wściekłej bestii? Klaty otwierają się. Jamnik wychodzi powoli z klatki, a rosyjska bestia uderza prosto w niego. Jednak kiedy ma się już wgryźć w jego szyję jamnik szeroko otwiera paszczę i jednym gryzem pochłania psa. Rosjanie nie kryją zdumienia:
- Jak to możliwe? Poświęciliśmy 5 lat żeby wytresować niebezpieczne zwierzę, a wy przyprowadzacie jamnika, który połyka naszego psa. Jak?
- Widzisz, my poświęciliśmy 5 lat na znalezienie najlepszego chirurga plastycznego, który z aligatora zrobiłby jamnika.
08

Dowcip #31357. Amerykanie i Rosjanie toczyli agresywny spór. w kategorii: „Śmieszne żarty o psach”.

Masztalski przychodzi do weterynarza ze swoim jamnikiem i prosi żeby weterynarz obciął psu ogon.
- Jamnik powinien mieć ogon! - tłumaczy weterynarz.
- A jo go chcę uciąć i koniec!
- Ale tak nie może być! Kto to widział, żeby jamnik był bez ogona!
- Mocie uciąć i koniec! - wrzeszczy Masztalski.
- Nic nie rozumiem - rozkłada ręce weterynarz.
- Nie rozumiecie? - dziwi się Masztalski. - Jutro przyjeżdża do mnie moja teściowa i w domu nie może być nojmniejszych oznak radości...
47

Dowcip #30792. Masztalski przychodzi do weterynarza ze swoim jamnikiem i prosi żeby w kategorii: „Śmieszny humor o psach”.

Pewnego razu pastuch przepędzał swoje owce z jednego pastwiska na drugie. Nagle, w kłębach kurzu i z rykiem silnika zatrzymało się przy nim nowiutkie BMW. Kierowca, młody człowiek w garniturze Prady, butach Gucciego, okularach Diora itd. Typowy yuppie. Koleś wystawił głowę przez opuszczoną szybkę i pyta:
- Czy jeżeli powiem ci ile dokładnie masz owiec w stadzie, dasz mi jedną z nich?
Owczarz popatrzył na facia, na swoje stado i odpowiedział:
- Dobra, czemu nie ...?
Yuppie zaparkował samochód. Wyciągnął notebook DELL podłączony do komórki AT & T. Połączył się z Internetem, wszedł na stronę NASA i za pomocą GPS dokładnie określił swoją pozycje. Podał ją do innego satelity NASA, który zrobił zdjęcie obszaru w wysokiej rozdzielczości. Następnie otworzył zdjęcie używając programu Adobe Photoshop, przekonwertował plik i wysłał go do centrum obróbki zdjęć cyfrowych w Hamburgu. Po kilku sekundach na palmtopa przyszedł mail informujący go, ze zdjęcie zostało obrobione i podano adres, pod którym zostały zmagazynowane dane. Koleś wszedł więc do bazy danych SQL i ściągnął dane, a następnie nakarmił nimi arkusz Excel i wypchał setkami skomplikowanych formułek. Po otrzymaniu wyniku wydrukował na swojej mini drukarce HP LaserJet pełny stupięćdziesięciostronicowy raport.
Podał go pastuchowi i powiedział:
- Masz w stadzie tysiąc pięćset osiemdziesiąt pięć owiec.
- To prawda .- powiedział owczarz. - Pewnie chcesz teraz wybrać sobie jedną z nich? A bierz ...
Stał spokojnie, obserwując młodego człowieka rozglądającego się wśród stada. Ten w końcu wybrał zwierzaka, załadował go do bagażnika nowiutkiego BMW. W tym momencie owczarz odzywa się ponownie:
- Hej, a jak Ci powiem jaki jest Twój zawód, to oddasz mi zwierzaka?
Yuppie pomyślał przez chwilkę, a następnie odparł:
- Jasne, czemu nie?
- Jesteś konsultantem. - powiedział pastuch.
- O rany, niesamowite! Jak to zgadłeś?
- Nie musiałem się specjalnie wysilać. - rzekł owczarz. - Zjawiłeś się tutaj nie wzywany, żądając zapłaty za odpowiedź, którą znałem, na pytanie, którego nigdy nie zadawałem. A w dodatku gówno wiesz o mojej robocie ... Oddawaj psa!
27

Dowcip #24697. Pewnego razu pastuch przepędzał swoje owce z jednego pastwiska na w kategorii: „Dowcipy o psie”.

Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem, nagle coś zaczęło kapać z sufitu. Rusek na to:
- To wódka, to wódka!
Wziął kieliszek i zaczął pić. Niemiec:
- To whisky, to whisky!
Wziął kieliszek i zaczął pić. Na to Polak:
- Chłopaki, to nie wódka, to nie whisky. To mój Azor sika z walizki!
316

Dowcip #26177. Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem w kategorii: „Dowcipy o psie”.

Przychodzi biskup na wizytację do kościoła. Przegląda księgi wieczyste. Nagle, patrzy ochrzczono psa. Zdziwił się i mówi do księdza:
- Księże Piotrze, psa? Tak nie wolno!
Na to ksiądz:
- Biskupie ja wiem, ale dali sto tysięcy złotych, a dach przecieka i ogrzewanie szwankuje.
- Aaa, no to trzeba pieska przygotować do bierzmowania.
116

Dowcip #26419. Przychodzi biskup na wizytację do kościoła. w kategorii: „Dowcipy o psie”.

Pewien kot w pogoni za zdobyczą zapędził się na wąski cypel nad jeziorem. Podjadł trochę i zamierzał właśnie ułożyć się do snu - co jak wiadomo nader ważną czynnością w życiu każdego kota jest - kiedy zobaczył zmierzającego w jego kierunku bulteriera z mordem w oczach. Kot rozejrzał się - wkoło woda, żadnych drzew, a jedyną drogę ucieczki zagradza prześladowca. ”Ale wpadłem” pomyślał. Nagle dojrzał w pobliżu stertę ogryzionych kości - ślad ucztowania jakiegoś większego drapieżnika. Udając, że nie dostrzega zbliżającego się napastnika, usiadł przy resztkach, przeciągnął się leniwie i powiedział głośno:
- Mniam, to był rzeczywiście smaczny bulterier. Trzeba się rozejrzeć, może w pobliżu jest ich więcej?
Słysząc to bulterier wycofał się cichutko na bezpieczną odległość.
Tymczasem mała myszka, która obserwowała całą scenę ze swojej norki, uznała, że oto nadarza się świetna okazja, żeby pozbyć się kota z okolicy. Podeszła do bulteriera i wyjaśniła mu, w jaki sposób sprytny kot go oszukał.
Pies był wściekły, że tak dał się zastraszyć i zawołał:
- Siadaj mi na grzbiecie myszko, a zobaczysz, jak się rozprawię z tym cwaniaczkiem.
Kot zauważył zbliżającego się ponownie bulteriera z myszką na grzbiecie. Zamiast uciekać, usiadł tyłem do nich, udając, że nic nie widzi, i miauknął z irytacją:
- Co za czasy! Nikomu już wierzyć nie można. Posłałem tą mysz już szmat czasu temu, żeby przyprowadziła mi jakiegoś bulteriera, i nadal nici z obiadu!
219

Dowcip #18171. Pewien kot w pogoni za zdobyczą zapędził się na wąski cypel nad w kategorii: „Śmieszny humor o psie”.

Dlaczego mężczyźni uganiają się za kobietami, których nie mają zamiaru poślubić?
- Z tego samego powodu, dla którego psy uganiają się za samochodami, którymi nie zamierzają jeździć.
47

Dowcip #19382. Dlaczego mężczyźni uganiają się za kobietami w kategorii: „Dowcipy o psie”.

Żona zdradzała męża, a ten nie mógł jej tego udowodnić. Kupił tresowanego psa. Po powrocie z delegacji woła Azorka i pyta:
- Azorek, był to ktoś?
- Hau Hau.
- Długo był?
- Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
- A co robił z panią.
Tu Azorek głośno sapie.
03

Dowcip #22302. Żona zdradzała męża, a ten nie mógł jej tego udowodnić. w kategorii: „Śmieszny humor o psie”.

Do konduktu pogrzebowego złożonego z samych mężczyzn podchodzi facet i pyta:
- Kogo będą chować?
- Teściową faceta, obok którego idzie ten wielki wilczur.
- A na co ona zmarła?
- Pogryzł ją ten wilczur.
- Taaak? Chętnie bym pożyczył tego psa.
- To stawaj pan na końcu kolejki!
31

Dowcip #23303. Do konduktu pogrzebowego złożonego z samych mężczyzn podchodzi facet w kategorii: „Śmieszne kawały o psach”.

Żarty o psieKawały o psachDowcipy o psieHumor o psieŚmieszne dowcipy o psieŚmieszny humor o psachŚmieszne dowcipy o psachŚmieszne żarty o psachŻarty o psachHumor o psachŚmieszny humor o psieDowcipy o psachKawały o psieŚmieszne kawały o psachŚmieszne żarty o psieŚmieszne kawały o psie

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a OnLine

» Motocykle ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana imion męskich przez przypadki

» Oferty pracy opieka seniora

» Internetowy słownik rymów do imion

» Stopniowanie przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost