
Dowcipy o prezerwatywach
W zakonie siostra przełożona zwołuje zebranie i mówi:
- W zakonie był mężczyzna.
Wszystkie siostry:
- Oooh!
Jedna:
- Hihi!
- Znaleziono prezerwatywę.
Wszystkie siostry:
- Oooh!
Jedna:
- Hihi!
- Była pęknięta.
Wszystkie siostry:
- Hihi!
Jedna:
- Oooh!
- W zakonie był mężczyzna.
Wszystkie siostry:
- Oooh!
Jedna:
- Hihi!
- Znaleziono prezerwatywę.
Wszystkie siostry:
- Oooh!
Jedna:
- Hihi!
- Była pęknięta.
Wszystkie siostry:
- Hihi!
Jedna:
- Oooh!
27
Dowcip #29277. W zakonie siostra przełożona zwołuje zebranie i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o prezerwatywach”.
Ksiądz pyta się organisty:
- Co tu robią te prezerwatywy?!
A na to organista:
- No przecież napisano ”przed użyciem nałożyć na organ”.
- Co tu robią te prezerwatywy?!
A na to organista:
- No przecież napisano ”przed użyciem nałożyć na organ”.
1519
Dowcip #29657. Ksiądz pyta się organisty w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.

Cztery przyjaciółki obgadują swoich mężów:
- W jego kieszeni znalazłam list miłosny. - powiedziała pierwsza.
- Ja pornograficzne fotki!
- A ja prezerwatywę i zrobiłam w niej dziurę. - pochwaliła się trzecia.
Wtedy czwarta zaczęła głośno płakać.
- W jego kieszeni znalazłam list miłosny. - powiedziała pierwsza.
- Ja pornograficzne fotki!
- A ja prezerwatywę i zrobiłam w niej dziurę. - pochwaliła się trzecia.
Wtedy czwarta zaczęła głośno płakać.
08
Dowcip #22005. Cztery przyjaciółki obgadują swoich mężów w kategorii: „Dowcipy o prezerwatywach”.
Rozmawia ze sobą trzech mężczyzn:
- Ale moja żona jest głupia, zrobiła prawo jazdy i myśli, że kupię jej samochód. - mówi jeden.
- Moja jest jeszcze głupsza, zrobiła kurs pilotażu i myśli, że kupię jej samolot. - mówi drugi.
- To jeszcze nic! - na to trzeci. - Moja jedzie do sanatorium i kazała bym jej kupił dwie duże paczki prezerwatyw. Głupia myśli, że będę codziennie do niej dojeżdżał!
- Ale moja żona jest głupia, zrobiła prawo jazdy i myśli, że kupię jej samochód. - mówi jeden.
- Moja jest jeszcze głupsza, zrobiła kurs pilotażu i myśli, że kupię jej samolot. - mówi drugi.
- To jeszcze nic! - na to trzeci. - Moja jedzie do sanatorium i kazała bym jej kupił dwie duże paczki prezerwatyw. Głupia myśli, że będę codziennie do niej dojeżdżał!
25
Dowcip #15680. Rozmawia ze sobą trzech mężczyzn w kategorii: „Humor o prezerwatywach”.

Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi:
- Ty wiesz, jaka moja żona jest naiwna? Robi sobie prawo jazdy i myśli, że jej dam samochód.
Na to drugi:
- To jeszcze nic. A moja jaka naiwna! Jutro jedzie do sanatorium, zaglądam do torby, a tam dziesięć prezerwatyw. I ona myśli, że ja przyjadę ...
- Ty wiesz, jaka moja żona jest naiwna? Robi sobie prawo jazdy i myśli, że jej dam samochód.
Na to drugi:
- To jeszcze nic. A moja jaka naiwna! Jutro jedzie do sanatorium, zaglądam do torby, a tam dziesięć prezerwatyw. I ona myśli, że ja przyjadę ...
411
Dowcip #15705. Spotykają się dwaj koledzy. w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.
Wpada gość do zatłoczonej apteki i krzyczy do sprzedawcy:
- Co to za porządki! Kupiłem tu wczoraj paczkę prezerwatyw. Nie dosyć tego, że wszystkie były dziurawe, to jeszcze trzech brakowało! Proszę o książkę zażaleń!
Na to się odzywa dziadek z końca kolejki z poparciem w głosie dla klienta:
-I niech pan dopisze, że spadają!
- Co to za porządki! Kupiłem tu wczoraj paczkę prezerwatyw. Nie dosyć tego, że wszystkie były dziurawe, to jeszcze trzech brakowało! Proszę o książkę zażaleń!
Na to się odzywa dziadek z końca kolejki z poparciem w głosie dla klienta:
-I niech pan dopisze, że spadają!
211
Dowcip #16034. Wpada gość do zatłoczonej apteki i krzyczy do sprzedawcy w kategorii: „Kawały o prezerwatywach”.

Przychodzi facet do apteki i pyta:
- Są prezerwatywy?
- Ależ proszę pana tu są dzieci niech pan nie mówi prezerwatywa tylko jakoś inaczej.
- Niby jak?
- Np skarpetki.
Przychodzi kilka dni później i pyta.
- Dzień dobry czy są skarpetki?
- Nie, nie ma.
- No to trudno dziś będzie na bosaka.
- Są prezerwatywy?
- Ależ proszę pana tu są dzieci niech pan nie mówi prezerwatywa tylko jakoś inaczej.
- Niby jak?
- Np skarpetki.
Przychodzi kilka dni później i pyta.
- Dzień dobry czy są skarpetki?
- Nie, nie ma.
- No to trudno dziś będzie na bosaka.
26
Dowcip #16233. Przychodzi facet do apteki i pyta w kategorii: „Żarty o prezerwatywach”.
Leży hrabia z hrabiną w lóżku. Nagle dzwoni na Jana:
- Janie, podaj mi prezerwatywę!
Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten:
- Nie tą, durrrniu! Tą z herbem!
- Janie, podaj mi prezerwatywę!
Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten:
- Nie tą, durrrniu! Tą z herbem!
57
Dowcip #17127. Leży hrabia z hrabiną w lóżku. w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.

Przychodzi baba do lekarz i mówi:
- Panie doktorze nic nie czuje jak ktoś mnie uszczęśliwia.
Na to doktor zakład gumkę i jedzie.
Pyta:
- Czuje pani coś?
- Nie.
- Czuje pani coś?
- Nie.
- Czuje pani coś?
- Tak, guma się pali.
- Panie doktorze nic nie czuje jak ktoś mnie uszczęśliwia.
Na to doktor zakład gumkę i jedzie.
Pyta:
- Czuje pani coś?
- Nie.
- Czuje pani coś?
- Nie.
- Czuje pani coś?
- Tak, guma się pali.
07
Dowcip #17328. Przychodzi baba do lekarz i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o prezerwatywach”.
Żona w czasie stosunku pyta się męża:
- A jeśli urodzi się nam dziecko, to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie, to nazwiemy go MacGaywer.
- A jeśli urodzi się nam dziecko, to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie, to nazwiemy go MacGaywer.
37
Dowcip #11902. Żona w czasie stosunku pyta się męża w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.
