
Dowcipy o mamie
Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest polityka?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem kapitalistą. Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest rządem, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest związkiem zawodowym, nasza pokojówka jest klasą robotniczą, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś ludem, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest przyszłością! Zrozumiałeś synku?
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest polityka?
- Tak! - odpowiada syn. - Kapitalizm wykorzystuje klasę robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają, podczas gdy rząd śpi, lud jest całkowicie ignorowany, a przyszłość leży w gównie! To jest polityka!
- Tato, co to jest polityka?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem kapitalistą. Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest rządem, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest związkiem zawodowym, nasza pokojówka jest klasą robotniczą, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś ludem, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest przyszłością! Zrozumiałeś synku?
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest polityka?
- Tak! - odpowiada syn. - Kapitalizm wykorzystuje klasę robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają, podczas gdy rząd śpi, lud jest całkowicie ignorowany, a przyszłość leży w gównie! To jest polityka!
312
Dowcip #4037. Syn pyta ojca w kategorii: „Kawały o mamie”.
Córka pyta mamę:
- Mamusiu, a kupisz mi małpkę?
- A czym byś ją karmiła? - Pyta mama.
- To kup mi taką z zoo! Tam jest tabliczka, że małp nie wolno karmić.
- Mamusiu, a kupisz mi małpkę?
- A czym byś ją karmiła? - Pyta mama.
- To kup mi taką z zoo! Tam jest tabliczka, że małp nie wolno karmić.
213
Dowcip #4829. Córka pyta mamę w kategorii: „Dowcipy o matce”.

Jasiu pyta mamę:
- Mamo wiesz ile jest pasty do zębów tubce?
- Nie synku.
- A ja wiem. Od telewizora do kanapy.
- Mamo wiesz ile jest pasty do zębów tubce?
- Nie synku.
- A ja wiem. Od telewizora do kanapy.
29
Dowcip #5514. Jasiu pyta mamę w kategorii: „Śmieszne żarty o matce”.
Mama do Jasia:
- Jasiu, dlaczego kiedy babcia podaje ci lekarstwo to wypijasz, a ode mnie nie chcesz?
- Bo babci się trzęsą ręce.
- Jasiu, dlaczego kiedy babcia podaje ci lekarstwo to wypijasz, a ode mnie nie chcesz?
- Bo babci się trzęsą ręce.
1138
Dowcip #5614. Mama do Jasia w kategorii: „Humor o matce”.

Pyta Jasio mamy:
- Pobawisz się ze mną?
- Nie mam czasu.
- A dlaczego nie masz czasu?
- Bo pracuję.
- A po co pracujesz?
- Po to żeby zarabiać pieniążki.
- A po co zarabiasz pieniążki?
- Po to żeby cię nakarmić.
- Mamo ależ ja nie jestem głodny.
- Pobawisz się ze mną?
- Nie mam czasu.
- A dlaczego nie masz czasu?
- Bo pracuję.
- A po co pracujesz?
- Po to żeby zarabiać pieniążki.
- A po co zarabiasz pieniążki?
- Po to żeby cię nakarmić.
- Mamo ależ ja nie jestem głodny.
931
Dowcip #5618. Pyta Jasio mamy w kategorii: „Dowcipy o mamie”.
Jasio pyta ojca:
- Tato,kto to jest transwestyta?
A ojciec na to:
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
- Tato,kto to jest transwestyta?
A ojciec na to:
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
915
Dowcip #5620. Jasio pyta ojca w kategorii: „Kawały o matce”.

Jasiu pyta mamę:
- Mamo, a co to jest transwestyta?
- Nie wiem Jasiu. Idź do kuchni i zapytaj ciocię Andrzeja.
- Mamo, a co to jest transwestyta?
- Nie wiem Jasiu. Idź do kuchni i zapytaj ciocię Andrzeja.
420
Dowcip #5672. Jasiu pyta mamę w kategorii: „Śmieszne dowcipy o matce”.
Ojciec do Jasia:
- Matka skarży się że zachowujesz się, jakbyś w ogóle nie słyszał, co się do ciebie mówi.
- Ale tato...!
- Nie tłumacz się tylko mi powiedz jak tego dokonać.
- Matka skarży się że zachowujesz się, jakbyś w ogóle nie słyszał, co się do ciebie mówi.
- Ale tato...!
- Nie tłumacz się tylko mi powiedz jak tego dokonać.
19
Dowcip #5700. Ojciec do Jasia w kategorii: „Dowcipy o mamie”.

Matka do Jasia:
- Dlaczego poobklejałeś ściany gołymi babami?!
- A co, mam na gołe ściany patrzeć!
- Dlaczego poobklejałeś ściany gołymi babami?!
- A co, mam na gołe ściany patrzeć!
18
Dowcip #6204. Matka do Jasia w kategorii: „Żarty o mamie”.
Mama do Jasia:
- Co lubisz najbardziej w szkole?
- Dzwonek, mamo.
- Co lubisz najbardziej w szkole?
- Dzwonek, mamo.
623
Dowcip #751. Mama do Jasia w kategorii: „Śmieszny humor o matce”.
