
Dowcipy o mężu
Mąż zmywa naczynia, zabierał się właśnie za patelnię. Gdy żona zobaczyła krzyknęła:
- Nie rysuj po teflonie!
- Sama jesteś poteflon!
- Nie rysuj po teflonie!
- Sama jesteś poteflon!
29
Dowcip #10212. Mąż zmywa naczynia, zabierał się właśnie za patelnię. w kategorii: „Humor o mężu”.
Dwie blondynki przy kawie rozmawiają na temat swoich mężów:
- Mój mąż panicznie boi się pająków.
- Eee, to nic, mój to pederasta - po tych słowach wychodzi z drugiego pokoju mąż i mówi:
- Tyle razy Ci mówiłem kochanie - FILATELISTA!
- Mój mąż panicznie boi się pająków.
- Eee, to nic, mój to pederasta - po tych słowach wychodzi z drugiego pokoju mąż i mówi:
- Tyle razy Ci mówiłem kochanie - FILATELISTA!
27
Dowcip #10611. Dwie blondynki przy kawie rozmawiają na temat swoich mężów w kategorii: „Kawały o mężu”.

Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.
Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.
Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
235
Dowcip #10339. Międzynarodowy kongres feministek. w kategorii: „Śmieszne żarty o mężu”.
Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:
- Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.
- Jezu! - krzyczy mąż - Którym okiem?
- Prawym.
- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
- Widzę - odpowiada żona blondynka.
- Uff! Dzięki Bogu! - uspokaja się mąż - A co widzisz?
- Słoneczko.
- Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.
- Jezu! - krzyczy mąż - Którym okiem?
- Prawym.
- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
- Widzę - odpowiada żona blondynka.
- Uff! Dzięki Bogu! - uspokaja się mąż - A co widzisz?
- Słoneczko.
25
Dowcip #10742. Żona blondynka telefonuje do męża astronoma w kategorii: „Śmieszny humor o mężu”.

Rozmawiają dwie blondynki:
- Och, macie nowy stół!
- Tak, wczoraj mąż przyniósł od stolarza.
- Masz dobrego męża. Mój był wczoraj w konserwatorium i nie przyniósł do domu żadnej konserwy.
- Och, macie nowy stół!
- Tak, wczoraj mąż przyniósł od stolarza.
- Masz dobrego męża. Mój był wczoraj w konserwatorium i nie przyniósł do domu żadnej konserwy.
34
Dowcip #10751. Rozmawiają dwie blondynki w kategorii: „Kawały o mężu”.
- Dzień dobry sąsiadko. Wczoraj spotkałam pani męża, ale on mnie chyba nie zauważył.
- A tak, wspominał o tym.
- A tak, wspominał o tym.
17
Dowcip #4660. - Dzień dobry sąsiadko. w kategorii: „Humor o mężu”.

W sanatorium rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna pyta:
- A tak w ogóle to czy ty rozmawiasz ze swoim mężem podczas stosunku?
- Jeśli do mnie zadzwoni, to czemu nie ... - odpowiada druga.
- A tak w ogóle to czy ty rozmawiasz ze swoim mężem podczas stosunku?
- Jeśli do mnie zadzwoni, to czemu nie ... - odpowiada druga.
36
Dowcip #4773. W sanatorium rozmawiają dwie przyjaciółki. w kategorii: „Humor o mężu”.
Pijany mąż wraca do domu. Żona od progu krzyczy:
- Gdzie byłeś moczymordo?!
- Na cmentarzu.
- A kto umarł?!
- Nie uwierzysz,tam wszyscy umarli ...
- Gdzie byłeś moczymordo?!
- Na cmentarzu.
- A kto umarł?!
- Nie uwierzysz,tam wszyscy umarli ...
214
Dowcip #4819. Pijany mąż wraca do domu. w kategorii: „Żarty o mężu”.

Żona uradowana wybiega z łazienki:
- Zenek, zrzuciłam dwa kilogramy!
- Tylko nie zapomnij spuścić wody.
- Zenek, zrzuciłam dwa kilogramy!
- Tylko nie zapomnij spuścić wody.
011
Dowcip #4875. Żona uradowana wybiega z łazienki w kategorii: „Śmieszne kawały o mężu”.
Przychodzi baba do męża i mówi:
- Kupisz mi Stasiu nową suknie?
Na co Stachu odpowiada:
- Sama jesteś suknia, rozpruta jak poszewka teściowej.
- Kupisz mi Stasiu nową suknie?
Na co Stachu odpowiada:
- Sama jesteś suknia, rozpruta jak poszewka teściowej.
1410
Dowcip #4921. Przychodzi baba do męża i mówi w kategorii: „Kawały o mężu”.
