LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o lekarzach


Do lekarza przychodzi otyły mężczyzna i pyta co ma zrobić aby schudnąć.
- Przede wszystkim musi pan biegać, biegać i jeszcze raz biegać!... Hej! Proszę pana! Jeszcze nieee!
36

Dowcip #11604. Do lekarza przychodzi otyły mężczyzna i pyta co ma zrobić aby w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

Do szpitala przyjeżdża rodzącą kobieta, przychodzi do niej czarnoskóry lekarz:
- Bóli byli?
- Eee ... Miło mi ... Kasprzyk Dorota!
46

Dowcip #11609. Do szpitala przyjeżdża rodzącą kobieta w kategorii: „Żarty o lekarzach”.

Po jakiejś poważnej operacji żołądka przywieźli faceta do sali pooperacyjnej. Kiedy się ocknął, usłyszał, jak dwaj współleżący dzielą się swoimi doświadczeniami z poprzednich operacji:
- Kiedy mnie kroili po raz pierwszy - mówi jeden - pielęgniarka zapomniała przed zaszyciem wyjąć mi z brzucha z pół kilo narzędzi. Kiedy się zorientowali, było za późno. Kiedy mnie znów pokroili, tym razem, żeby mnie uwolnić od tego złomu, lekarz, niechcący, zostawił w środku zapalniczkę.
Drugi na to:
- To jeszcze nic, kiedy mnie ostatnio operowali, instrumentariuszce zginęły gdzieś okulary. Jak się okazało - były zaszyte we mnie.
I tak sobie opowiadają, a świeżo przywieziony delikwent blednie coraz bardziej. W pewnej chwili otwierają się drzwi i wchodzi chirurg, który przed chwilą robił mu operację i mówi:
- Przepraszam panów, czy któryś z panów nie widział przypadkiem mojego parasola?
24

Dowcip #11615. Po jakiejś poważnej operacji żołądka przywieźli faceta do sali w kategorii: „Śmieszne kawały o lekarzach”.

W głębokim lesie żona Kowalskiego zaczęła rodzić w środku nocy i wezwano doktora, by odebrał poród. Ponieważ nie było tam elektryczności, lekarz wręczył przyszłemu ojcu lampion i powiedział:
- Proszę to trzymać tak, żebym mógł widzieć, co robię.
Po pewnym czasie na świat przyszedł chłopiec.
- Hej, chwila! - powiedział lekarz - Niech pan się nie śpieszy z odkładaniem lampionu... Myślę, że jeszcze jedno przyjdzie na świat.
I wkrótce urodziła się dziewczynka.
- Nie, nie, niech pan nie odkłada tego lampionu... Idzie jeszcze jedno! - krzyknął lekarz.
Bob, zdezorientowany, podrapał się po głowie i spytał lekarza:
- Myśli pan, że to świtało tak je przyciąga?
313

Dowcip #11632. W głębokim lesie żona Kowalskiego zaczęła rodzić w środku nocy i w kategorii: „Humor o lekarzach”.

- Pani Nowakowa - mówi ginekolog do swojej pacjentki - mam dla pani dobrą wiadomość.
- Ja nie nazywam się Nowakowa tylko Nowakówna.
- W takim razie mam dla pani złą wiadomość.
25

Dowcip #11649. - Pani Nowakowa - mówi ginekolog do swojej pacjentki - mam dla pani w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

- Doktorze, mam poważny problem z pamięcią. Nie mogę niczego zapamiętać.
- Od kiedy ma pan ten problem?
- Jaki problem?
37

Dowcip #11679. - Doktorze, mam poważny problem z pamięcią. w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
- Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
- Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów. - Siostra Kasia nie jest w ciąży.
- Aaaaa, wobec tego to i ja się napiję!
511

Dowcip #11686. Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające w kategorii: „Kawały o lekarzach”.

W zakładzie psychiatrycznym chodzi facet ze szczoteczką do zębów przywiązaną do smyczy. Lekarz chcąc mu zrobić przyjemność mówi:
- Ma pan ładnego psa.
- Nie widzi pan, że to szczoteczka do zębów? - odpowiada wariat.
Lekarz odchodzi zmieszany. Po jakimś czasie wariat mówi do szczoteczki:
- Widzisz, Reksiu, jak zrobiliśmy pana doktora na szaro.
313

Dowcip #11711. W zakładzie psychiatrycznym chodzi facet ze szczoteczką do zębów w kategorii: „Śmieszne dowcipy o lekarzach”.

Przychodzi nowy psychiatra do domu wariatów i zadaje podstawowe pytanie jednemu z pacjentów:
- Jak pan się nazywa?
- Fryderyk Chopin - odpowiada.
Na to zadaje drugie pytanie:
- A kto to panu powiedział?
- Pan Bóg.
Na to słychać głos z sąsiedniego łóżka:
- Ja tak wcale nie powiedziałem.
310

Dowcip #11723. Przychodzi nowy psychiatra do domu wariatów i zadaje podstawowe w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.

Młody lekarz pyta ordynatora, co oznaczają takie skróty jak: ZS, WD, DW.
- Postanowiliśmy nie denerwować naszych pacjentówi dlatego zaszyfrowaliśmy poszczególne dolegliwości. I tak: ZS oznacza zawał serca, WD wrzód na dwunastnicy.
- A DW?
- Diabli wiedzą.
26

Dowcip #11738. Młody lekarz pyta ordynatora, co oznaczają takie skróty jak w kategorii: „Dowcipy o lekarzach”.

Kawały o lekarzachŻarty o lekarzachDowcipy o lekarzachŚmieszne dowcipy o lekarzachŚmieszne kawały o lekarzachŚmieszny humor o lekarzachŚmieszne żarty o lekarzachHumor o lekarzach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Auta osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik haseł i definicji

» Odpowiedzi krzyżówkowe

» Odmiana wyrazów online

» Opiekunka seniora

» Internetowy słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przysłówków online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost