Dowcipy o królikach
Królik wpada do baru i krzyczy:
- Kto ukradł mojego konia?
Cisza nikt się nie przyznaje. Królik na to:
- Jeżeli się nie przyzna ten kto to zrobił, to zrobię to co mój dziadek!
Na to wstaje wilk i pyta go:
- A co zrobił?
A królik:
- Poszedł na piechotę.
- Kto ukradł mojego konia?
Cisza nikt się nie przyznaje. Królik na to:
- Jeżeli się nie przyzna ten kto to zrobił, to zrobię to co mój dziadek!
Na to wstaje wilk i pyta go:
- A co zrobił?
A królik:
- Poszedł na piechotę.
413
Dowcip #16045. Królik wpada do baru i krzyczy w kategorii: „Kawały o królikach”.
Siedzi miś i królik w pociągu: Miś mówi:
- Królik, masz bilet?
- Mam.
- Ja nie mam. Ty dasz mi bilet, a jak konduktor przyjdzie to ja cię schowam.
Przychodzi konduktor. Miś wystawia królika przez okno. Konduktor mówi:
- Bilety do kontroli.
Miś daje bilet.
- Misiu, co Ty tam trzymasz?
- Ja nic.
I wyrzucił królika przez okno.
- Królik, masz bilet?
- Mam.
- Ja nie mam. Ty dasz mi bilet, a jak konduktor przyjdzie to ja cię schowam.
Przychodzi konduktor. Miś wystawia królika przez okno. Konduktor mówi:
- Bilety do kontroli.
Miś daje bilet.
- Misiu, co Ty tam trzymasz?
- Ja nic.
I wyrzucił królika przez okno.
720
Dowcip #16445. Siedzi miś i królik w pociągu: Miś mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o królikach”.
Spotyka się dwóch znajomych:
- Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi!
- Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!
- Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!
- Twój królik!
- Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi!
- Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!
- Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!
- Twój królik!
512
Dowcip #12896. Spotyka się dwóch znajomych w kategorii: „Śmieszne kawały o królikach”.
Rolnik pyta rolnika - jąkałę:
- Dużo masz królików?
- Trzy...trzy...trzysta...
- Nie żartuj! Aż trzysta?
- N - n - nie... Trzy sta...stare i dw - w - wa młode!
- Dużo masz królików?
- Trzy...trzy...trzysta...
- Nie żartuj! Aż trzysta?
- N - n - nie... Trzy sta...stare i dw - w - wa młode!
25
Dowcip #12985. Rolnik pyta rolnika - jąkałę w kategorii: „Śmieszne żarty o królikach”.
Przychodzi króliczek do baru i pyta:
- Kto mi oblał samochód?
Na to wstaje miś i mówi:
- Ja, a co?
Króliczek na to:
- Nie, nic. Chciałem zapytać kiedy wyschnie.
- Kto mi oblał samochód?
Na to wstaje miś i mówi:
- Ja, a co?
Króliczek na to:
- Nie, nic. Chciałem zapytać kiedy wyschnie.
59
Dowcip #14225. Przychodzi króliczek do baru i pyta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o królikach”.
Przychodzi królik do sklepu i mówi:
- Poproszę capustę.
- Nie mówi się capusta tylko kapusta, zapamiętaj to sobie.
Następnego dnia przychodzi i mówi:
- Poproszę trzy capusty.
- Nie mówi się capusty tylko kapusty, jeśli jeszcze raz tu przyjdziesz i powiesz capusta to wezmę młotek i gwoździe i przybije ci uszy do ściany.
Następnego dnia przychodzi królik i mówi;
- Czy jest młotek?
- Nie, nie ma.
- A czy są gwoździe?
- Nie, nie ma.
- To poproszę capuste!
- Poproszę capustę.
- Nie mówi się capusta tylko kapusta, zapamiętaj to sobie.
Następnego dnia przychodzi i mówi:
- Poproszę trzy capusty.
- Nie mówi się capusty tylko kapusty, jeśli jeszcze raz tu przyjdziesz i powiesz capusta to wezmę młotek i gwoździe i przybije ci uszy do ściany.
Następnego dnia przychodzi królik i mówi;
- Czy jest młotek?
- Nie, nie ma.
- A czy są gwoździe?
- Nie, nie ma.
- To poproszę capuste!
313
Dowcip #8997. Przychodzi królik do sklepu i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o królikach”.
Mucha siada na dupie pana królika. Pan królik pierdnął, a mucha mówi:
- Moja krew!
- Moja krew!
1227
Dowcip #9394. Mucha siada na dupie pana królika. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o królikach”.
Przychodzi królik do piekarni i pyta:
- Jest spleśniały chleb?
- Nie ma. - odpowiada piekarz.
I tak przez tydzień przychodzi i prosi. W niedzielę piekarz załatwił spleśniały chleb. W poniedziałek królik znowu się pyta:
- Jest spleśniały chleb?
- Jest.
- Sanepid.
- Jest spleśniały chleb?
- Nie ma. - odpowiada piekarz.
I tak przez tydzień przychodzi i prosi. W niedzielę piekarz załatwił spleśniały chleb. W poniedziałek królik znowu się pyta:
- Jest spleśniały chleb?
- Jest.
- Sanepid.
316
Dowcip #9712. Przychodzi królik do piekarni i pyta w kategorii: „Śmieszne żarty o królikach”.
Przychodzi króliczek do cukierni i pyta się:
- Jest tort marchewkowy?
- Nie ma.- odpowiada cukiernik.
Sytuacja powtarza się przez kilka dni i wreszcie sprzedawcy zrobiło się króliczka żal, więc mówi sobie:
- A, zrobię temu biednemu króliczkowi ten tort marchewkowy żeby się ucieszył.
Następnego dnia króliczek przychodzi i pyta się:
- Jest tort marchewkowy?
- Jest. - odpowiada zadowolony sprzedawca.
- No i kto to panu kupi? - pyta się króliczek.
- Jest tort marchewkowy?
- Nie ma.- odpowiada cukiernik.
Sytuacja powtarza się przez kilka dni i wreszcie sprzedawcy zrobiło się króliczka żal, więc mówi sobie:
- A, zrobię temu biednemu króliczkowi ten tort marchewkowy żeby się ucieszył.
Następnego dnia króliczek przychodzi i pyta się:
- Jest tort marchewkowy?
- Jest. - odpowiada zadowolony sprzedawca.
- No i kto to panu kupi? - pyta się króliczek.
310
Dowcip #9868. Przychodzi króliczek do cukierni i pyta się w kategorii: „Humor o królikach”.
Pani od matematyki pyta Jasia:
- Jasiu, jeśli dziś dam ci trzy króliczki, a jutro dwa to ile będziesz miał razem?
- Sześć proszę pani.
- Źle! To będzie pięć.
- Nieprawda, pani mi dała pięć, a ja w domu mam już jednego królika!
- Jasiu, jeśli dziś dam ci trzy króliczki, a jutro dwa to ile będziesz miał razem?
- Sześć proszę pani.
- Źle! To będzie pięć.
- Nieprawda, pani mi dała pięć, a ja w domu mam już jednego królika!
210