Dowcipy o jedzeniu
Późny wieczór. Mąż do żony:
- Kochanie, co mi powiesz na dobranoc?
- Smacznego! Tylko pamiętaj domykać lodówkę!
- Kochanie, co mi powiesz na dobranoc?
- Smacznego! Tylko pamiętaj domykać lodówkę!
1119
Dowcip #33865. Późny wieczór. w kategorii: „Dowcipy o jedzeniu”.
Mąż do obrażonej żony:
- Kochanie, ja wcale nie powiedziałem, że twoja mama źle gotuje. Po prostu zrozumiałem, dlaczego przed każdym posiłkiem odmawiacie modlitwę!
- Kochanie, ja wcale nie powiedziałem, że twoja mama źle gotuje. Po prostu zrozumiałem, dlaczego przed każdym posiłkiem odmawiacie modlitwę!
016
Dowcip #33866. Mąż do obrażonej żony w kategorii: „Śmieszne żarty o jedzeniu”.
Czego uczą małego Eskimosa?
- Żeby nie jadł żółtego śniegu.
- Żeby nie jadł żółtego śniegu.
410
Dowcip #21521. Czego uczą małego Eskimosa? w kategorii: „Śmieszne żarty o jedzeniu”.
Co to jest bigos na winie?
- Co się nawinie to do bigosu!
- Co się nawinie to do bigosu!
410
Dowcip #23331. Co to jest bigos na winie? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o jedzeniu”.
Trzy nietoperze śpią w jaskini. Jeden stwierdza, że jest głodny i pora coś przekąsić. Wylatuje z jaskini i po pięciu minutach wraca cały zakrwawiony mówiąc:
- Ej pamiętacie tą świnię przed jaskinią?
- Tak, pamiętamy.
- No to już jej tam nie ma.
Po chwili wylatuje drugi i wraca po paru minutach z mordką całą zakrwawioną mówiąc:
- Ej pamiętacie tą krowę na pastwisku?
- Tak pamiętamy.
- No to już jej nie ma.
Po pewnym czasie trzeci z nietoperzy wybiera się na łowy. Nie ma go dwadzieścia minut. Minęło pół godziny po czym wraca ociekający krwią i mówi:
- Ej, chłopaki, pamiętacie to drzewo przed jaskinią?
- Tak pamiętamy.
- No widzicie, a ja zapomniałem.
- Ej pamiętacie tą świnię przed jaskinią?
- Tak, pamiętamy.
- No to już jej tam nie ma.
Po chwili wylatuje drugi i wraca po paru minutach z mordką całą zakrwawioną mówiąc:
- Ej pamiętacie tą krowę na pastwisku?
- Tak pamiętamy.
- No to już jej nie ma.
Po pewnym czasie trzeci z nietoperzy wybiera się na łowy. Nie ma go dwadzieścia minut. Minęło pół godziny po czym wraca ociekający krwią i mówi:
- Ej, chłopaki, pamiętacie to drzewo przed jaskinią?
- Tak pamiętamy.
- No widzicie, a ja zapomniałem.
819
Dowcip #30969. Trzy nietoperze śpią w jaskini. w kategorii: „Śmieszne kawały o jedzeniu”.
Dwie sarny stoją przy paśniku.
- Nie mogę doczekać się wiosny.
- Zimno, co?
- Nie. Mam dość tego stołówkowego jedzenia!
- Nie mogę doczekać się wiosny.
- Zimno, co?
- Nie. Mam dość tego stołówkowego jedzenia!
413
Dowcip #33861. Dwie sarny stoją przy paśniku. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o jedzeniu”.
Szef do nietrzeźwego pracownika:
- Piłeś!
- Piłem! A gdybyś mi lepiej płacił, to bym jeszcze zjadł!
- Piłeś!
- Piłem! A gdybyś mi lepiej płacił, to bym jeszcze zjadł!
120
Dowcip #33859. Szef do nietrzeźwego pracownika w kategorii: „Śmieszne dowcipy o jedzeniu”.
- Coś okropnie pachnie na klatce schodowej. Pewnie coś tam zdechło - mówi żona.
- Nie, to raczej ci z parteru coś gotują - przekornie dodaje teściowa.
- Sprawdzę - mówi mąż i wychodzi z mieszkania.
Po chwili wraca:
- Tym razem obie miałyście rację...
- Nie, to raczej ci z parteru coś gotują - przekornie dodaje teściowa.
- Sprawdzę - mówi mąż i wychodzi z mieszkania.
Po chwili wraca:
- Tym razem obie miałyście rację...
616
Dowcip #33827. - Coś okropnie pachnie na klatce schodowej. w kategorii: „Dowcipy o jedzeniu”.
Pani pyta się Jasia:
- Jasiu jakie jest Twoje hobby?
- A co to takiego?
Małgosia:
- Hobby to coś co najbardziej lubisz
- Aha, zupa pomidorowa.
- Jasiu jakie jest Twoje hobby?
- A co to takiego?
Małgosia:
- Hobby to coś co najbardziej lubisz
- Aha, zupa pomidorowa.
617
Dowcip #33841. Pani pyta się Jasia w kategorii: „Humor o jedzeniu”.
Co mówi dżem jak się go otwiera?
- Dżem dobry.
- Dżem dobry.
59