
Dowcipy o duchownych
Spotykają się trzej kapłani z rożnych wyznań. Katolicki, Jehowy, Budda. I tak między sobą pytają się jak to się dzielą ofiarnością wiernych.
Jehowy mówi:
- Ja rysuje kreskę na ziemi, podrzucam pieniądze do góry co spadnie na prawo to dla Boga co na lewo to dla mnie.
Budda:
- Ja rysuje koło na ziemi, podrzucam pieniądze do góry co spadnie do koła to dla Boga a co po za to dla mnie.
A katolicki mówi:
- Ja biorę pieniądze podrzucam w górę co Bóg złapie to jego, reszta moja.
Jehowy mówi:
- Ja rysuje kreskę na ziemi, podrzucam pieniądze do góry co spadnie na prawo to dla Boga co na lewo to dla mnie.
Budda:
- Ja rysuje koło na ziemi, podrzucam pieniądze do góry co spadnie do koła to dla Boga a co po za to dla mnie.
A katolicki mówi:
- Ja biorę pieniądze podrzucam w górę co Bóg złapie to jego, reszta moja.
523
Dowcip #854. Spotykają się trzej kapłani z rożnych wyznań. w kategorii: „Dowcipy o duchownych”.
Idzie pijany Jasio przez ulicę . Nagle zauważa go ksiądz i podchodzi do Jasia. Ksiądz po chwili wahania zaczął mówić:
- Wiesz Jasiu .. my to się chyba w niebie nie zobaczymy.
- Tak? A co ksiądz takiego złego zrobił?
- Wiesz Jasiu .. my to się chyba w niebie nie zobaczymy.
- Tak? A co ksiądz takiego złego zrobił?
114
Dowcip #1066. Idzie pijany Jasio przez ulicę . w kategorii: „Śmieszny humor o duchownych”.

Mama Jasia przygotowującego się do pierwszej komunii św. przychodzi do ks. proboszcza i mówi:
- Proszę księdza, Jasiu to jest taki głąb, że nie nauczy się nic z katechizmu.
A ksiądz mówi:
- Proszę pani, Jezus umarł za nas okropną śmiercią, a Jasiu nie może się trochę poświęcić?
- Wie ksiądz, my to mieszkamy daleko od kościoła i nie słyszeliśmy, żeby Jezus chorował, a to on umarł?
- Proszę księdza, Jasiu to jest taki głąb, że nie nauczy się nic z katechizmu.
A ksiądz mówi:
- Proszę pani, Jezus umarł za nas okropną śmiercią, a Jasiu nie może się trochę poświęcić?
- Wie ksiądz, my to mieszkamy daleko od kościoła i nie słyszeliśmy, żeby Jezus chorował, a to on umarł?
1021
Dowcip #1067. Mama Jasia przygotowującego się do pierwszej komunii św. w kategorii: „Dowcipy o duchownych”.
Przychodzi facet do spowiedzi, a że trochę nagrzeszył to i pokuta była długa. Po paru minutach facio przysnął. Ksiądz na koniec spowiedzi puka. Facet się wystraszył i mówi:
- Aleś mnie wystraszył do cholery.
- Aleś mnie wystraszył do cholery.
712
Dowcip #2924. Przychodzi facet do spowiedzi w kategorii: „Humor o duchownych”.

Jest spotkanie do pierwszej komunii św. Ksiądz rozdaje poświęcone różańce. Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić. Ksiądz do Jasia:
- Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
- Dlaczego? - pyta Jasio.
- Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
- No to aniołki! Karuzela.
- Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
- Dlaczego? - pyta Jasio.
- Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
- No to aniołki! Karuzela.
215
Dowcip #3716. Jest spotkanie do pierwszej komunii św. w kategorii: „Żarty o duchownych”.
Puk, puk.
- Kto tam?
- Lotny patrol katechetyczny do walki z ateizmem!
- Nie wierzę!
- My właśnie w tej sprawie.
- Kto tam?
- Lotny patrol katechetyczny do walki z ateizmem!
- Nie wierzę!
- My właśnie w tej sprawie.
19
Dowcip #7361. Puk, puk. w kategorii: „Dowcipy o duchownych”.

Seminarium. Ksiądz prowadzący wykłady mówi do kleryków:
- W przyszłym tygodniu chciałbym z wami porozmawiać o grzechu kłamstwa. Aby się dobrze do tematu przygotować, przeczytajcie proszę rozdział siedemnasty Ewangelii wg św. Marka.
Po tygodniu pyta swoich studentów, kto przeczytał zadany rozdział. Wszystkie ręce wędrują do góry.
- Moi drodzy, Ewangelia wg św. Marka ma tylko szesnaście rozdziałów. Widzę, że będziemy mieli o czym rozmawiać.
- W przyszłym tygodniu chciałbym z wami porozmawiać o grzechu kłamstwa. Aby się dobrze do tematu przygotować, przeczytajcie proszę rozdział siedemnasty Ewangelii wg św. Marka.
Po tygodniu pyta swoich studentów, kto przeczytał zadany rozdział. Wszystkie ręce wędrują do góry.
- Moi drodzy, Ewangelia wg św. Marka ma tylko szesnaście rozdziałów. Widzę, że będziemy mieli o czym rozmawiać.
24
Dowcip #8636. Seminarium. w kategorii: „Śmieszne kawały o duchownych”.
OGŁOSZENIE:
”Sprzedam parafię z proboszczem. Ministranci gratis!”
”Sprzedam parafię z proboszczem. Ministranci gratis!”
312
Dowcip #1411. OGŁOSZENIE w kategorii: „Kawały o duchownych”.

Ślub w cerkwi. Pop pyta pana młodego:
- Czy bierzesz tę kobietę za żonę?
- A co, ma pan inną do wyboru?
- Czy bierzesz tę kobietę za żonę?
- A co, ma pan inną do wyboru?
35
Dowcip #11872. Ślub w cerkwi. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o duchownych”.
Dziadek umarł. Po pogrzebie ksiądz się pyta babci:
- A ile to dziadek miał lat?
Babcia odpowiada:
- Dziewięćdziesiąt siedem.
Ksiądz do babci:
- A ile to wy macie lat?
Babcia na to:
- Dziewięćdziesiąt cztery.
Ksiądz:
- To opłaca się wam iść do domu?
- A ile to dziadek miał lat?
Babcia odpowiada:
- Dziewięćdziesiąt siedem.
Ksiądz do babci:
- A ile to wy macie lat?
Babcia na to:
- Dziewięćdziesiąt cztery.
Ksiądz:
- To opłaca się wam iść do domu?
16
Dowcip #12841. Dziadek umarł. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o duchownych”.
