
Czarny humor
Idzie baca przez wieś i pod nosem mruczy:
- Wachom się, wachom się...
Spotyka go policjant i pyta:
- Co wy tam mruczycie?
- Ano panocku wachom się.
- A czemu się wachacie?
- A bo byłem na weselu, jednego syna mi zabili, drugiego ciężko pobili, żonę mi zgwałcili i wachom się...
- A czemu się wachacie?
- Ano wachom się czy iść na poprawiny.
- Wachom się, wachom się...
Spotyka go policjant i pyta:
- Co wy tam mruczycie?
- Ano panocku wachom się.
- A czemu się wachacie?
- A bo byłem na weselu, jednego syna mi zabili, drugiego ciężko pobili, żonę mi zgwałcili i wachom się...
- A czemu się wachacie?
- Ano wachom się czy iść na poprawiny.
610
Dowcip #1216. Idzie baca przez wieś i pod nosem mruczy w kategorii: „Czarny humor żarty”.
Mama przychodzi i widzi płaczącego Jasia i pyta:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo bo mi się śniło, że się spaliłaś razem z naszym domem, pieniędzmi i tatą.
- Ale na szczęście to tylko sen - odpowiada mama.
- No właśnie dlatego płaczę - mówi Jasiu.
- A co chcesz, żebyśmy się spalili razem z pieniędzmi i domem?
- Nie, ja chcę żebyś się ty spaliła i tato, a dom i kasa będzie moje!
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo bo mi się śniło, że się spaliłaś razem z naszym domem, pieniędzmi i tatą.
- Ale na szczęście to tylko sen - odpowiada mama.
- No właśnie dlatego płaczę - mówi Jasiu.
- A co chcesz, żebyśmy się spalili razem z pieniędzmi i domem?
- Nie, ja chcę żebyś się ty spaliła i tato, a dom i kasa będzie moje!
1728
Dowcip #1248. Mama przychodzi i widzi płaczącego Jasia i pyta w kategorii: „Czarny humor śmieszne żarty”.

Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trafiłem szóstkę w totolotka.
Żona siedzi bez żadnej reakcji.
- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.
A żona smutnym głosem:
- Mamusia mi zmarła.
A mąż na to:
- Co za szczęście. Kumulacja.
- Kochanie trafiłem szóstkę w totolotka.
Żona siedzi bez żadnej reakcji.
- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.
A żona smutnym głosem:
- Mamusia mi zmarła.
A mąż na to:
- Co za szczęście. Kumulacja.
29
Dowcip #1283. Mąż wraca do domu i od progu krzyczy w kategorii: „Czarny humor śmieszne kawały”.
Dwóch wariatów kąpie się nad rzeką. Nagle jeden z nich zauważa pływające zwłoki:
- O rany trzeba mu zrobić sztuczne oddychanie.
Więc wyciągnął rurkę i wsadził ją trupowi w dupę po chwili zmęczenia mówi:
- Zmęczyłem się więc teraz ty.
- Wiesz co brzydzę się tobą.
Po czym wyciągną rurkę i wsadził drugą stroną.
- O rany trzeba mu zrobić sztuczne oddychanie.
Więc wyciągnął rurkę i wsadził ją trupowi w dupę po chwili zmęczenia mówi:
- Zmęczyłem się więc teraz ty.
- Wiesz co brzydzę się tobą.
Po czym wyciągną rurkę i wsadził drugą stroną.
718
Dowcip #1354. Dwóch wariatów kąpie się nad rzeką. w kategorii: „Czarny humor śmieszne żarty”.

Młody pirat pyta starego pirata:
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy i nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Spojrzałem w górę i akurat mewa mi narobiła prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- No tak, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy i nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Spojrzałem w górę i akurat mewa mi narobiła prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- No tak, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
537
Dowcip #1417. Młody pirat pyta starego pirata w kategorii: „Czarny humor żarty”.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, zostało mi 60 sekund życia.
A doktor na to:
- Poczeka pani minutkę.
- Panie doktorze, zostało mi 60 sekund życia.
A doktor na to:
- Poczeka pani minutkę.
921
Dowcip #1449. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: „Czarny humor śmieszne żarty”.

Wysłanie tego smsa kosztuje 60 gr. To tyle za ile afgański żołnierz je przez tydzień, wyślij tego smsa do wszystkich swoich znajomych, a zagłodzimy sk*rwysynów!
38
Dowcip #1470. Wysłanie tego smsa kosztuje 60 gr. w kategorii: „Czarny humor”.
Lekarz do lekarza:
- Wiesz, mam na oddziale dziwny przypadek. Pacjent już dawno powinien zejść, a on zdrowieje!
Na to drugi lekarz:
- No cóż, czasami medycyna jest bezsilna.
- Wiesz, mam na oddziale dziwny przypadek. Pacjent już dawno powinien zejść, a on zdrowieje!
Na to drugi lekarz:
- No cóż, czasami medycyna jest bezsilna.
19
Dowcip #1544. Lekarz do lekarza w kategorii: „Czarny humor dowcipy”.

Przychodzi oficer i mówi:
- Powiedzcie Kowalskiemu, że stracił rodziców, ale nie zrańcie mu serca.
Drugiego dnia Kapral w szeregu ustawić mi się, ale jazda!
Więc Kapral mówi:
- Sieroty wystąp!
Wystąpiło kilku, a kapral:
- A ty Kowalski, na co czekasz!
- Powiedzcie Kowalskiemu, że stracił rodziców, ale nie zrańcie mu serca.
Drugiego dnia Kapral w szeregu ustawić mi się, ale jazda!
Więc Kapral mówi:
- Sieroty wystąp!
Wystąpiło kilku, a kapral:
- A ty Kowalski, na co czekasz!
412
Dowcip #1653. Przychodzi oficer i mówi w kategorii: „Czarny humor żarty”.
- Abramek, ja nie wytrzymam! - wykrzyknęła Sara załamując ręce. - Jak ty mogłeś połamać nowe krzesło, zepsuć nowy kandelabr?! Abramek, serce mnie zaraz pęknie, ty nie mogłeś się gdzie indziej powiesić?!
925
Dowcip #1696. - Abramek, ja nie wytrzymam! - wykrzyknęła Sara załamując ręce. w kategorii: „Czarny humor śmieszne dowcipy”.
