Doktor Judym, ponieważ współżył z chłopami
Doktor Judym, ponieważ współżył z chłopami, często znajdował się na czworakach.
37
Dowcip #3582. Doktor Judym, ponieważ współżył z chłopami w kategorii: Żarty erotyczne, Dowcipy o postaciach z książek.
Grecy zrobili Trojan w konia.
28
Dowcip #3583. Grecy zrobili Trojan w konia. w kategorii: Śmieszny humor szkolny, Humor historyczny.
Chopin wszystko co widział przerabiał na muzykę.
711
Dowcip #3584. Chopin wszystko co widział przerabiał na muzykę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o znanych ludziach, Humor o Chopinie.
Egipcjanie balsamowali ludzi, żeby się człowiek nie rozchorował w trumnie.
410
Dowcip #3585. Egipcjanie balsamowali ludzi w kategorii: Humor o Egipcjanach.
Picasso swe trójkątno - okrągłe, za przeproszeniem obrazy, malował kwadratowym pędzlem, dlatego nie zawsze mu wychodziły.
38
Dowcip #3587. Picasso swe trójkątno - okrągłe, za przeproszeniem obrazy w kategorii: Dowcipy o artystach, Śmieszne żarty o malarzach.
Z dzienniczków uczniowskich:
Mateusz leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy.
Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu.
Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag.
Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag.
Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy.
Mateusz leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy.
Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu.
Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag.
Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag.
Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy.
311
Dowcip #3588. Z dzienniczków uczniowskich w kategorii: Dowcipy szkolne.
Jaś i Małgosia bawią się w dom. Jasiu próbuje ”obiadu” i mówi.
- Wiesz co koteczku ta zupka jest chyba troszeńkę przesolona.
Małgosia na to:
- Przesolona? Niemożliwe, przecież kilka razy kosztowałam. Ale oczywiście Ty uważasz, że nie mam racji, bo niby co? Jak przesoliłam, to nigdy nie mam racji. A może zarzucisz mi, że nie kosztowałam, co? Myślisz że kłamię. Pewnie, nigdy nie mam racji i zawsze kłamię. To jak zupa przesolona, to już nie należy mnie traktować jak człowieka, tylko zaraz kłamstwo zarzucać, jak Ty możesz myśleć o mnie jak o takiej ostatniej. To ja się staram, flaki wypruwam, a Ty mnie jak psa traktujesz, że wciąż się mylę, kłamię, gotować nie umiem. No co jeszcze źle robię? Może w ogóle ze mną jest Ci źle, nic Ci nie pasuje, jak Ty się do mnie odzywasz...czemu mnie traktujesz jak psa?
Po czy dodaje.
- Mamusiu, a Jasiu powiedział ”Ty suko”!
- Wiesz co koteczku ta zupka jest chyba troszeńkę przesolona.
Małgosia na to:
- Przesolona? Niemożliwe, przecież kilka razy kosztowałam. Ale oczywiście Ty uważasz, że nie mam racji, bo niby co? Jak przesoliłam, to nigdy nie mam racji. A może zarzucisz mi, że nie kosztowałam, co? Myślisz że kłamię. Pewnie, nigdy nie mam racji i zawsze kłamię. To jak zupa przesolona, to już nie należy mnie traktować jak człowieka, tylko zaraz kłamstwo zarzucać, jak Ty możesz myśleć o mnie jak o takiej ostatniej. To ja się staram, flaki wypruwam, a Ty mnie jak psa traktujesz, że wciąż się mylę, kłamię, gotować nie umiem. No co jeszcze źle robię? Może w ogóle ze mną jest Ci źle, nic Ci nie pasuje, jak Ty się do mnie odzywasz...czemu mnie traktujesz jak psa?
Po czy dodaje.
- Mamusiu, a Jasiu powiedział ”Ty suko”!
713
Dowcip #3589. Jaś i Małgosia bawią się w dom. Jasiu próbuje ”obiadu” i mówi. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszne żarty o Małgosi.
Ksiądz mówi do Jasia:
- Jasiu powiedz dziesięć przykazań.
Jasio na to:
- Dziesięć przykazań.
- Jasiu powiedz dziesięć przykazań.
Jasio na to:
- Dziesięć przykazań.
714
Dowcip #3590. Ksiądz mówi do Jasia w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszny humor o duchownych.
Jaś i Małgosia spotykali się w pralni w niecnych celach.
Dzwoni Jaś:
- Małgocha, może zrobimy pranie?
- Nie mam czasu.
Później...
- Małgosia może byśmy coś uprali?
- Musze iść po zakupy, odrobić lekcje.
Po czasie dzwoni Małgosia:
- Jasiu, może masz coś brudnego?
- Nie, zrobiłem pranie ręczne.
Dzwoni Jaś:
- Małgocha, może zrobimy pranie?
- Nie mam czasu.
Później...
- Małgosia może byśmy coś uprali?
- Musze iść po zakupy, odrobić lekcje.
Po czasie dzwoni Małgosia:
- Jasiu, może masz coś brudnego?
- Nie, zrobiłem pranie ręczne.
411