LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o zwierzętach


Miś, zajączek i lis grają w karty. Nagle zajączek orientuje się, że ktoś oszukuje. Zdenerwowany wstaje i mówi:
- Ktoś tu oszukuje, nie będę pokazywał palcem ale jak strzelę w ten rudy łeb!
59

Dowcip #6596. Miś, zajączek i lis grają w karty. w kategorii: „Żarty o zwierzętach”.

Uciekają zające przez Bug do Polski. Jeden z naszych zajęcy łapie uciekiniera i pyta o powód. Tamten odpowiada:
- A bo u nas obcinają zającom trzecie ucho!
- No jakże! Przecież zające mają tylko dwoje uszu!?
- Zgoda, my to wiemy, ale oni najpierw obcinają, a potem liczą!
27

Dowcip #6598. Uciekają zające przez Bug do Polski. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.

Idą trzy mrówki przez las pierwszej zachciało się pić. Idzie, idzie, szuka znalazła pod drzewem beczkę. A tam pisało: ”jak mnie wypijesz będziesz mówić my my my.” Drugiej zachciało się pić. Idzie, idzie, szuka znalazła pod drzewem beczkę, a tam pisało: ”jak mnie wypijesz będziesz mówić butelką w łeb, butelką w łeb. ”Trzeciej mrówce zachciało się pić. Idzie, idzie szuka znalazła pod drzewem beczkę, a tam pisało: ”jak mnie wypijesz będziesz mówić sto lat, sto lat.” Przyszedł policjant pyta się:
- Kto zabił Olkę?
Pierwsza mrówka:
- My, my, my.
A czym?
- Butelką w łeb, butelką w łeb.
- Ile lat chcecie siedzieć w więzieniu?
- Sto lat, sto lat.
517

Dowcip #6602. Idą trzy mrówki przez las pierwszej zachciało się pić. w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.

Płynie Prosiaczek z Puchatkiem łódką po jeziorze. Zachód słońca, cieplutko, zero wiatru, ptaszki śpiewają, kwiatki na brzegu kwitną, a Puchatek nagle ŁUP! Prosiaczka w ryjek. Prosiaczek rymnął na dno łódki i skamle przez wybite ząbki:
- Za co? Za co?
- Bo coś, kurde, za pięknie było.
39

Dowcip #6631. Płynie Prosiaczek z Puchatkiem łódką po jeziorze. w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.

W stajni stoją dwa konie. Jeden jest wyścigowy, drugi ślepy. Ten pierwszy pyta sie ślepego:
- Startujesz jutro w zawodach?
Na to ślepy odpowiada:
- Nie widzę przeszkód.
37

Dowcip #6633. W stajni stoją dwa konie. Jeden jest wyścigowy, drugi ślepy. w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.

Przychodzi zajączek ze starym zającem do leśnej knajpy. Siadają przy barze i zamawiają piwo. W pewnym momencie podchodzi do nich niedźwiedź i mówi do zajączka:
- Postaw mi piwo, albo zasunę twojemu staremu!
Zajączek na to:
- No to spróbuj!
Niedźwiedź zasunął wiec staremu zającowi tak, że ten spadł z krzesła. Sytuacja ta powtórzyła się jeszcze kilka razy, aż stary zając nie podniósł się z podłogi. Widząc to zajączek wstał z krzesła, podniósł starego zająca i powiedział:
- Chodź ojciec do domu, bo cię tu zatłuką!
56

Dowcip #6634. Przychodzi zajączek ze starym zającem do leśnej knajpy. w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.

Słonia obleciały komary. On chcąc się uwolnić wlazł do rzeki. Wszystkie komary poleciały do góry, poza jednym.
Nagle słychać z góry głos:
- Edek utop grubasa!
518

Dowcip #6656. Słonia obleciały komary. On chcąc się uwolnić wlazł do rzeki. w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.

Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ściana. Wpada na nią i wali się na dół, otrzepuje się i mówi:
- Cholera, przez tego walkmana to ja się kiedyś zabije!
27

Dowcip #6680. Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ściana. w kategorii: „Śmieszne żarty o zwierzętach”.

Na pustyni na oazie była studnia. Spotkały się wszystkie zwierzątka, ale żadne nie wiedziało czy jest w niej woda. W końcu mówią do pająka aby spuścił się na dół po nitce i sprawdził. Więc pająk tak uczynił. Jednak w trakcie tej czynności spadł na dół do studni. Jaki z tego morał:
- Nie spuszczaj się bo i tak wpadniesz!
511

Dowcip #6690. Na pustyni na oazie była studnia. w kategorii: „Humor o zwierzętach”.

Jak co roku burmistrz lasu, niedźwiedź, zorganizował ważenie zwierząt. Wszystkie zwierzęta już się zważyły oprócz wilka, sarny i zająca. Podchodzi sarna. Niedźwiedź pyta:
- Sarna ile ty to tak na oko ważysz?
A sarna:
- A z trzydzieści kg.
Zważyła się i wyszło trzydzieści dwa kg. Potem podchodzi wilk. Niedźwiedź pyta go:
- Wilk ile ty na oko ważysz?
A wilk na to:
- A około czterdzieści pięć kg.
Wyszło, że czterdzieści osiem kg. Potem podchodzi zając. Niedźwiedź pyta go:
- Zając ile ty tak na oko ważysz?
A zając na to:
- A z pięćdziesiąt kg.
Niedźwiedź na to:
- Zając, no nie żartuj!
- No nie żartuje - powiedział zając. A niedźwiedź na to:
- Zając no bez jaj.
A zając na to:
- Aaa, bez jaj to z piętnaście kg.
27

Dowcip #6693. Jak co roku burmistrz lasu, niedźwiedź, zorganizował ważenie zwierząt. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.

Śmieszne żarty o zwierzętachŚmieszne dowcipy o zwierzętachŚmieszne kawały o zwierzętachHumor o zwierzętachDowcipy o zwierzętachŻarty o zwierzętachKawały o zwierzętachŚmieszny humor o zwierzętach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Używane motocykle ogłoszenia

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Słownik znaczeń

» Hasła krzyżówkowe

» Odmiana słów

» Praca dla opiekunów seniora

» Słownik rymów

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost