Dowcipy o więźniach
Ośmioletni Jasiu jest w sądzie, sędzia mówi:
- Jasiu jesteś zawieszony na pięć lat więzienia.
- Ja tego nie zrobiłem.
- Mamy świadka z tej samej klasy, Krzysia. Co chcesz powiedzieć na swoją obronę?
- Mogę już iść?
- Jasiu jesteś zawieszony na pięć lat więzienia.
- Ja tego nie zrobiłem.
- Mamy świadka z tej samej klasy, Krzysia. Co chcesz powiedzieć na swoją obronę?
- Mogę już iść?
100
Dowcip #25242. Ośmioletni Jasiu jest w sądzie, sędzia mówi w kategorii: „Żarty o więźniach”.
Do celi wpada trzech więźniów:
- Za co siedzisz?
- Byłem za Gomułką. A ty?
- A ja przeciw Gomułce. A ty? - zwraca się do trzeciego.
- Ja jestem Gomułka.
- Za co siedzisz?
- Byłem za Gomułką. A ty?
- A ja przeciw Gomułce. A ty? - zwraca się do trzeciego.
- Ja jestem Gomułka.
28
Dowcip #22656. Do celi wpada trzech więźniów w kategorii: „Żarty o więźniach”.
Jeden z więźniów pyta drugiego:
- Czemu Zdzichu taki smutny, przecież za dwa dni wychodzi?
- Tak, ale w domu nie ma telewizora.
- Czemu Zdzichu taki smutny, przecież za dwa dni wychodzi?
- Tak, ale w domu nie ma telewizora.
17
Dowcip #21779. Jeden z więźniów pyta drugiego w kategorii: „Humor o więźniach”.
Zamknęli do więzienia takiego wątłego, chudego chłopaka. Wsadzili go do celi z grubasem, który siedział tam już dobrych kilka lat sam. Chudy wchodzi, siada nieśmiało na łóżku, a gruby mówi do niego:
-No cześć! Zabawimy się w dom. Chcesz być mamą czy tatą?
Chudy tak myśli i mówi, że no w sumie to tatą.
A gruby:
- No! To dzisiaj tata zrobi mamie loda!
-No cześć! Zabawimy się w dom. Chcesz być mamą czy tatą?
Chudy tak myśli i mówi, że no w sumie to tatą.
A gruby:
- No! To dzisiaj tata zrobi mamie loda!
52
Dowcip #29039. Zamknęli do więzienia takiego wątłego, chudego chłopaka. w kategorii: „Kawały o więźniach”.
Do celi wchodzi nowy, młody, więzień. Od razu z łóżek wstaje gromada recydywistów. Tatuaże na szyjach, podkreślone oczy, kropki, ogolone głowy, blizny, przekrwione oczy itp. Jeden z nich podchodzi do przerażone gościa:
- Grypsujesz?! - pyta zachrypiałym głosem.
- Proszę Pana - odpowiada młody - ja w życiu jeszcze żadnej gry nie zepsułem!
- Grypsujesz?! - pyta zachrypiałym głosem.
- Proszę Pana - odpowiada młody - ja w życiu jeszcze żadnej gry nie zepsułem!
02
Dowcip #26699. Do celi wchodzi nowy, młody, więzień. w kategorii: „Śmieszne żarty o więźniach”.
Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. Nagle spostrzega, że wejście do tunelu zasłonił mu jakiś cień. Po chwili słyszy za sobą czyjeś kroki, więc pyta:
- Uciekamy razem?
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Jestem strażnikiem!
- Uciekamy razem?
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Jestem strażnikiem!
03
Dowcip #26712. Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. w kategorii: „Żarty o więźniach”.
Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. Nagle spostrzega, że wejście do tunelu zasłonił mu jakiś cień. Po chwili słyszy za sobą czyjeś kroki więc pyta:
- Uciekamy razem?
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Jestem strażnikiem!
- Uciekamy razem?
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Jestem strażnikiem!
05
Dowcip #22087. Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. w kategorii: „Śmieszny humor o więźniach”.
W celi więziennej spotykają się dwaj starzy znajomi.
- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
- Przez odciski.
- Znaleźli odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.
- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
- Przez odciski.
- Znaleźli odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.
05
Dowcip #26706. W celi więziennej spotykają się dwaj starzy znajomi. w kategorii: „Śmieszny humor o więźniach”.
Dwóch wariatów znalazło się w jednej celi.
- Na ile lat cię skazali? - pyta się jeden drugiego.
- Na dziesięć.
- Mnie na piętnaście, więc zajmij łóżko przy drzwiach, bo prędzej wychodzisz.
- Na ile lat cię skazali? - pyta się jeden drugiego.
- Na dziesięć.
- Mnie na piętnaście, więc zajmij łóżko przy drzwiach, bo prędzej wychodzisz.
08
Dowcip #24514. Dwóch wariatów znalazło się w jednej celi. w kategorii: „Śmieszne żarty o więźniach”.
W celi więziennej spotykają się dwaj starzy znajomi.
- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
- Przez odciski.
- Znaleźli odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.
- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
- Przez odciski.
- Znaleźli odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.
14