Dowcipy o tacie
Przychodzi student wydziału prawa na egzamin. Profesor zadaje mu pytanie:
- No dobrze, na początek może takie zasadnicze pytanie panu zadam. Niech pan mi powie dlaczego wybrał pan akurat te studia i akurat na tej uczelni?
Na co student:
- Tato, weź się nie wygłupiaj.
- No dobrze, na początek może takie zasadnicze pytanie panu zadam. Niech pan mi powie dlaczego wybrał pan akurat te studia i akurat na tej uczelni?
Na co student:
- Tato, weź się nie wygłupiaj.
226
Dowcip #33544. Przychodzi student wydziału prawa na egzamin. w kategorii: „Humor o tacie”.
Dziecko wychodzi ze szkoły. Koło niego podjeżdża samochód, w którym siedzi tylko jeden samotny facet. Krzyczy do dziecka:
- Wsiadasz?
- Nie!
- No chodź... Mam cukierki...
- Nie!
- Hej, mam cukierki i czekoladę! Wsiadaj!
- Nie, nie wsiądę!
- Jeżeli wsiądziesz będę dla Ciebie bardzo miły!
- Nie!
- Ok, jeżeli wsiądziesz dostaniesz bilet do kina...
- Nie!
- Do cholery! To czego w końcu chcesz!
- Tato, mówiłem Ci setki razy żebyś po mnie do szkoły nie przyjeżdżał Ładą!
- Wsiadasz?
- Nie!
- No chodź... Mam cukierki...
- Nie!
- Hej, mam cukierki i czekoladę! Wsiadaj!
- Nie, nie wsiądę!
- Jeżeli wsiądziesz będę dla Ciebie bardzo miły!
- Nie!
- Ok, jeżeli wsiądziesz dostaniesz bilet do kina...
- Nie!
- Do cholery! To czego w końcu chcesz!
- Tato, mówiłem Ci setki razy żebyś po mnie do szkoły nie przyjeżdżał Ładą!
212
Dowcip #33286. Dziecko wychodzi ze szkoły. w kategorii: „Humor o tacie”.
Jasiu pyta taty:
- Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę. Tata poznał mamę na chatroomie. Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick’a. Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla. Niestety było już za późno, żeby nacisnąć ”cancel” albo ”escape”, a i meldunek ”Chcesz na pewno ściągnąć plik?” już na początku skasowaliśmy w opcjach w ”ustawienia”. Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem. Więc nacisnęliśmy klawisz ”Enter” i mama otrzymała komunikat ”Przypuszczalny czas kopiowania dziewięć miesięcy”.
- Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę. Tata poznał mamę na chatroomie. Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick’a. Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla. Niestety było już za późno, żeby nacisnąć ”cancel” albo ”escape”, a i meldunek ”Chcesz na pewno ściągnąć plik?” już na początku skasowaliśmy w opcjach w ”ustawienia”. Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem. Więc nacisnęliśmy klawisz ”Enter” i mama otrzymała komunikat ”Przypuszczalny czas kopiowania dziewięć miesięcy”.
813
Dowcip #33225. Jasiu pyta taty w kategorii: „Kawały o ojcu”.
Ojciec, będąc w podróży służbowej, postanowił późnym wieczorem złożyć niespodzianą wizytę swemu pierworodnemu. Dotarł przed zamknięte już drzwi akademika i zaczyna głośno pukać. Na pierwszym piętrze otwiera się okno, a z niego wychyla się student i krzyczy:
- Czego, dziadu?
- Czy tu mieszka Jan Nowak?
- Taa, mieszka. Zostaw go pan pod drzwiami, rano się nim zajmiemy.
- Czego, dziadu?
- Czy tu mieszka Jan Nowak?
- Taa, mieszka. Zostaw go pan pod drzwiami, rano się nim zajmiemy.
17
Dowcip #33178. Ojciec, będąc w podróży służbowej w kategorii: „Śmieszne żarty o ojcu”.
Córka Nowo Ruskiego chwali się w szkole:
- Wczoraj tatuś zabrał mnie do restauracji. Czego to ja nie jadłam! Najlepszy gatunek kawioru, homary, ostrygi, szaszłyki z ośmiornic ... Tak się objadłam, że prawie umarłam.
W tym momencie jedna z chudziutkich słuchaczek jej opowieści mówi:
- Czemu tylko prawie umarłaś? Tatusiowi pieniążków zabrakło?
- Wczoraj tatuś zabrał mnie do restauracji. Czego to ja nie jadłam! Najlepszy gatunek kawioru, homary, ostrygi, szaszłyki z ośmiornic ... Tak się objadłam, że prawie umarłam.
W tym momencie jedna z chudziutkich słuchaczek jej opowieści mówi:
- Czemu tylko prawie umarłaś? Tatusiowi pieniążków zabrakło?
210
Dowcip #23044. Córka Nowo Ruskiego chwali się w szkole w kategorii: „Śmieszne żarty o ojcu”.
Ojciec wiezie syna do przedszkola gdy nagle o mało co nie zderza się z wyjeżdżającym z bocznej uliczki samochodem.
- Dupek! - zakrzyknął tata wychylając się przez okno.
I w tej chwili uświadomił sobie, że nie jest sam. Odwrócił się do syna i mówi:
- Tatuś powiedział bardzo brzydkie słowo. Tatuś był bardzo zdenerwowany na tego pana ale to nie jest żadne usprawiedliwienie, nie wolno tak mówić rozumiesz? To było złe! I nie chciałbym żebyś Ty tak kiedykolwiek mówił. Zrozumiano?
Synek popatrzył na niego przeciągle:
- Za późno, dupku.
- Dupek! - zakrzyknął tata wychylając się przez okno.
I w tej chwili uświadomił sobie, że nie jest sam. Odwrócił się do syna i mówi:
- Tatuś powiedział bardzo brzydkie słowo. Tatuś był bardzo zdenerwowany na tego pana ale to nie jest żadne usprawiedliwienie, nie wolno tak mówić rozumiesz? To było złe! I nie chciałbym żebyś Ty tak kiedykolwiek mówił. Zrozumiano?
Synek popatrzył na niego przeciągle:
- Za późno, dupku.
26
Dowcip #32890. Ojciec wiezie syna do przedszkola gdy nagle o mało co nie zderza się w kategorii: „Kawały o ojcu”.
Student poznał dziewczynę i postanowił ją poślubić. Napisał więc do swoich rodziców list z prośbą o radę. Po kilku dniach otrzymał odpowiedź od ojca: ”Synu! Jesteśmy bardzo zadowoleni, że znalazłeś sobie dziewczynę. Twojej matce i mnie razem zawsze było bardzo dobrze. Najlepsze chwile mojego życia przeżywam z moją ukochaną żoną. Dużo szczęścia Jasieńku na nowej drodze życia. Całujemy Ciebie i Twoją przyszłą żonę.
P.S. Przed chwilą Twoja matka wyszła z pokoju. Do diabła, chłopcze, rób cokolwiek, ale nie żeń się!”.
P.S. Przed chwilą Twoja matka wyszła z pokoju. Do diabła, chłopcze, rób cokolwiek, ale nie żeń się!”.
57
Dowcip #32504. Student poznał dziewczynę i postanowił ją poślubić. w kategorii: „Humor o tacie”.
Jasiu pyta tatę:
- Tatusiu, co to jest kompromis?
- Odpowiem Ci na przykładzie. Mama chciała, żeby jej kupić futro, a ja chciałem kupić samochód. Ostatecznie kupiliśmy futro i powiesiliśmy je w garażu....
- Tatusiu, co to jest kompromis?
- Odpowiem Ci na przykładzie. Mama chciała, żeby jej kupić futro, a ja chciałem kupić samochód. Ostatecznie kupiliśmy futro i powiesiliśmy je w garażu....
59
Dowcip #32040. Jasiu pyta tatę w kategorii: „Kawały o tacie”.
Przybiega zmęczony Jasio do taty i krzyczy:
- Tato, tato znalazłem babcie!
Na to tata:
- Jasiu, ile razy mam Ci powtarzać żebyś nie kopał w ogródku?
- Tato, tato znalazłem babcie!
Na to tata:
- Jasiu, ile razy mam Ci powtarzać żebyś nie kopał w ogródku?
016
Dowcip #32217. Przybiega zmęczony Jasio do taty i krzyczy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o tacie”.
Jasiu pyta ojca:
- Tato, Ty masz taki brzuch od piwa?!
- Nie, synku, dla piwa.
- Tato, Ty masz taki brzuch od piwa?!
- Nie, synku, dla piwa.
110