
Dowcipy o tacie
Jasio wraca wesoły ze szkoły.
Ojciec:
- Co się tak cieszysz?
- Pobiłem rekord szkoły w skoku w dal!
- Ty łobuzie, kiedy wreszcie przestaniesz się bić!
Ojciec:
- Co się tak cieszysz?
- Pobiłem rekord szkoły w skoku w dal!
- Ty łobuzie, kiedy wreszcie przestaniesz się bić!
178
Dowcip #17677. Jasio wraca wesoły ze szkoły. w kategorii: „Śmieszne kawały o tacie”.
Jaś pyta mamę:
- Mamo, jak poznałaś tatusia?
- Dzięki nowoczesnej technologii.
- Przez Internet?
- Nie kochanie, testy DNA.
- Mamo, jak poznałaś tatusia?
- Dzięki nowoczesnej technologii.
- Przez Internet?
- Nie kochanie, testy DNA.
214
Dowcip #31625. Jaś pyta mamę w kategorii: „Humor o ojcu”.

Stoją i rozmawiają dwie galerianki, kiedy obok przechodzi młoda kobieta. Jedna z galerianek zaczepia:
- Te, laska, skąd masz takie fajne kozaczki?
Dziewczyna speszona odpowiada:
- Ee, tata mi kupił ...
I przyśpiesza kroku. Galerianki patrzą po sobie, wreszcie odzywa się druga:
- Wiesz Aśka, wiem, że nie jesteśmy święte, ale żeby tak własnemu ojcu, to już przesada!
- Te, laska, skąd masz takie fajne kozaczki?
Dziewczyna speszona odpowiada:
- Ee, tata mi kupił ...
I przyśpiesza kroku. Galerianki patrzą po sobie, wreszcie odzywa się druga:
- Wiesz Aśka, wiem, że nie jesteśmy święte, ale żeby tak własnemu ojcu, to już przesada!
315
Dowcip #24794. Stoją i rozmawiają dwie galerianki w kategorii: „Humor o ojcu”.
Jasiu pyta tatę:
- Tatusiu czy to prawda, że twój tatuś jest głupi?
A tata odpowiada:
- Twój jest głupi!
- Tatusiu czy to prawda, że twój tatuś jest głupi?
A tata odpowiada:
- Twój jest głupi!
108
Dowcip #21581. Jasiu pyta tatę w kategorii: „Śmieszne kawały o ojcu”.

Synek do tatusia:
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na Twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kompania! Maski włóż! Trzy okrążenia dookoła poligonu.
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na Twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kompania! Maski włóż! Trzy okrążenia dookoła poligonu.
614
Dowcip #28046. Synek do tatusia w kategorii: „Śmieszne dowcipy o ojcu”.
Tata jaskiniowiec ogląda świadectwo szkolne synka:
- Wiesz, rozumiem, że masz trzy z myślistwa, ponieważ jesteś jeszcze młody, ale z historii? - pyta tata. -Przecież to były tylko dwie kartki do wykucia?
- Wiesz, rozumiem, że masz trzy z myślistwa, ponieważ jesteś jeszcze młody, ale z historii? - pyta tata. -Przecież to były tylko dwie kartki do wykucia?
413
Dowcip #28067. Tata jaskiniowiec ogląda świadectwo szkolne synka w kategorii: „Żarty o tacie”.

W szkole kolega mówi do Jasia:
- Wiesz znam fajny sposób na zarabianie pieniędzy.
- Jaki?
- Mów każdemu ”Znam całą prawdę”
Więc Jasiu idzie do domu i przychodzi do taty i mówi.
- Znam całą prawdę.
Dostał od taty pięćdziesiąt złotych. Idzie do mamy:
- Znam całą prawdę.
Mama lekko zaczerwieniona daje mu pięćdziesiąt złotych. A Jasiu myśli:
- Teraz wypróbuję to na kimś z poza rodziny:
Idzie, patrzy, listonosz, a Jasiu na to:
- Znam całą prawdę!
Listonosz uśmiecha się i mówi:
- To chodź do mnie synku!
- Wiesz znam fajny sposób na zarabianie pieniędzy.
- Jaki?
- Mów każdemu ”Znam całą prawdę”
Więc Jasiu idzie do domu i przychodzi do taty i mówi.
- Znam całą prawdę.
Dostał od taty pięćdziesiąt złotych. Idzie do mamy:
- Znam całą prawdę.
Mama lekko zaczerwieniona daje mu pięćdziesiąt złotych. A Jasiu myśli:
- Teraz wypróbuję to na kimś z poza rodziny:
Idzie, patrzy, listonosz, a Jasiu na to:
- Znam całą prawdę!
Listonosz uśmiecha się i mówi:
- To chodź do mnie synku!
644
Dowcip #28132. W szkole kolega mówi do Jasia w kategorii: „Humor o tacie”.
Jasio się pyta taty:
- Tato czy umiesz się podpisać z zamkniętymi oczami?
Tata odpowiada:
- Tak, a o co chodzi?
- No bo trzeba się podpisać kilka razy w moim dzienniczku.
- Tato czy umiesz się podpisać z zamkniętymi oczami?
Tata odpowiada:
- Tak, a o co chodzi?
- No bo trzeba się podpisać kilka razy w moim dzienniczku.
517
Dowcip #27462. Jasio się pyta taty w kategorii: „Dowcipy o tacie”.

Synek budzi ojca:
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!
1025
Dowcip #28045. Synek budzi ojca w kategorii: „Śmieszne kawały o tacie”.
Przychodzi Jasio do domu ze szkoły i mówi do ojca:
- Tato dostałem dzisiaj pięć jedynek.
Na to ojciec:
- No to Jasiu będzie wpieprz.
A Jasio:
- Wiem, już adresy spisałem.
- Tato dostałem dzisiaj pięć jedynek.
Na to ojciec:
- No to Jasiu będzie wpieprz.
A Jasio:
- Wiem, już adresy spisałem.
614
Dowcip #27885. Przychodzi Jasio do domu ze szkoły i mówi do ojca w kategorii: „Śmieszny humor o ojcu”.
