
Dowcipy o sportowcach
Mój trener zapytał mnie czy mam chłopaka. Odpowiedziałam, że mam, na co on zapytał:
- Jak ma na imię?
A ja na to:
- Gimnastyka. Jestem bardzo zaangażowana.
- Jak ma na imię?
A ja na to:
- Gimnastyka. Jestem bardzo zaangażowana.
142
Dowcip #31166. Mój trener zapytał mnie czy mam chłopaka. w kategorii: „Humor o sportowcach”.
Dlaczego zagraniczni sportowcy nie będą mogli zagrać na polskich stadionach w 2012 roku?
- Bo wszystkie zbudowane będą na planie krzyża.
- Bo wszystkie zbudowane będą na planie krzyża.
158
Dowcip #31095. Dlaczego zagraniczni sportowcy nie będą mogli zagrać na polskich w kategorii: „Dowcipy o sportowcach”.

Przyjechał zapaśnik do znajomego na wieś i jak to znajomi poszli sobie do baru na kielicha. Gdy już wracali po paru, w drodze zaatakował ich byk. Jak przystało na silnego faceta, zapaśnik nie uląkł się. Złapał byka za rogi i zaczął z nim walczyć. W końcu byk zrezygnował i udało mu się uciec. Zapaśnik na to:
- Kurcze, gdyby nie ten ostatni drink, to bym go zaciągnął z tego roweru.
- Kurcze, gdyby nie ten ostatni drink, to bym go zaciągnął z tego roweru.
27
Dowcip #14028. Przyjechał zapaśnik do znajomego na wieś i jak to znajomi poszli w kategorii: „Śmieszne kawały o sportowcach”.
Pewien tabloid opublikował zdjęcie pływaka olimpijskiego Michaela Phelpsa na imprezie, w czasie gdy wziął ogromnego bucha z bonga. Uważam, że z tego wydarzenia należy nauczyć się odpowiedniej lekcji: Dzieci! Nigdy nie dzielcie się zielskiem z kimś, kto ma objętość płuc delfina.
04
Dowcip #16337. Pewien tabloid opublikował zdjęcie pływaka olimpijskiego Michaela w kategorii: „Śmieszny humor o sportowcach”.

Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i przegrywa. Nagle wysuwa się na przód i wygrywa wyścig. Na mecie pytają się niepełnosprawnego - co się stało?
- Ta suka przebiła mi opony!
- Ta suka przebiła mi opony!
23
Dowcip #10735. Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sportowcach”.
Kiedyś dawno temu polska reprezentacja hokeja zdołała zwyciężyć z reprezentacją ZSRR. Stalin postanowił pogratulować polakom poprzez telegram:
”Gratuluje zwycięstwa.STOP.Gaz.STOP.Ropa.STOP”
”Gratuluje zwycięstwa.STOP.Gaz.STOP.Ropa.STOP”
311
Dowcip #4386. Kiedyś dawno temu polska reprezentacja hokeja zdołała zwyciężyć z w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sportowcach”.

Przychodzi trener boksu i pyta się stolarza gdzie jest Gołota, a on odpowiada:
- Na deskach.
- Na deskach.
715
Dowcip #4454. Przychodzi trener boksu i pyta się stolarza gdzie jest Gołota w kategorii: „Śmieszne żarty o sportowcach”.
Do leżącego w szpitalu sportowca przychodzi lekarz i sprawdza mu temperaturę.
- Ma pan czterdzieści stopni gorączki!
- A ile wynosi rekord Polski, panie doktorze?
- Ma pan czterdzieści stopni gorączki!
- A ile wynosi rekord Polski, panie doktorze?
58
Dowcip #6391. Do leżącego w szpitalu sportowca przychodzi lekarz i sprawdza mu w kategorii: „Dowcipy o sportowcach”.

Za górami i lasami żył człowiek tak silny, że rozgniatał kamienie w dłoni. Pewnej nocy pilnował swojego sadu. Dostrzegł dwie uciekające postacie, złapał jedną z nich i ścisnął za jaja, krzycząc:
- Ktoś ty?
Jednak nie usłyszał odpowiedzi. Zdenerwowany ścisnął jeszcze mocniej pytając ponownie:
- Ktoś ty?
Jednak znowu nie usłyszał odpowiedzi. Ścisnął z całej siły i zapytał:
- Ktoś ty!
- Jasio niemowa ze wsi.
- Ktoś ty?
Jednak nie usłyszał odpowiedzi. Zdenerwowany ścisnął jeszcze mocniej pytając ponownie:
- Ktoś ty?
Jednak znowu nie usłyszał odpowiedzi. Ścisnął z całej siły i zapytał:
- Ktoś ty!
- Jasio niemowa ze wsi.
47
Dowcip #7506. Za górami i lasami żył człowiek tak silny w kategorii: „Żarty o sportowcach”.
Trzech kolegów sprzecza się, która z ich żon jest bardziej wysportowana:
- Moja ma trzydzieści lat, a jeszcze, jak za młodu, skoczy wzwyż metr czterdzieści.
- Moja jest o pięć lat starsza, a jak się weźmie w garść, to pięć metrów w dal potrafi skoczyć!
- To jeszcze nic! Moja skończyła pięćdziesiątkę, ale jak przed Bożym Narodzeniem zrobiła skok w bok, to jej przez trzy miesiące w chałupie nie było!
- Moja ma trzydzieści lat, a jeszcze, jak za młodu, skoczy wzwyż metr czterdzieści.
- Moja jest o pięć lat starsza, a jak się weźmie w garść, to pięć metrów w dal potrafi skoczyć!
- To jeszcze nic! Moja skończyła pięćdziesiątkę, ale jak przed Bożym Narodzeniem zrobiła skok w bok, to jej przez trzy miesiące w chałupie nie było!
37
Dowcip #8446. Trzech kolegów sprzecza się w kategorii: „Śmieszne kawały o sportowcach”.
