Dowcipy o sąsiadach
Dlaczego ostatnio oczy sołtysa w Wąchocku wiszą na dębie?
- Bo mu sąsiad powiedział ”oczywiście”.
- Bo mu sąsiad powiedział ”oczywiście”.
27
Dowcip #9189. Dlaczego ostatnio oczy sołtysa w Wąchocku wiszą na dębie? w kategorii: „Kawały o sąsiadach”.
Kowalski przyszedł do pracy z zabandażowanym okiem.
- Co się stało? - pyta kolega.
- Sąsiadka wbiła mi śrubokręt.
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
- Co się stało? - pyta kolega.
- Sąsiadka wbiła mi śrubokręt.
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
34
Dowcip #9575. Kowalski przyszedł do pracy z zabandażowanym okiem. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sąsiadach”.
- Halo! Aaa, dzień dobry pani Kowalska, mąż jest w domu?
- Nie ma.
- A kiedy będzie?
- Nie wiem, jeszcze nie ogłosili wyroku.
- Nie ma.
- A kiedy będzie?
- Nie wiem, jeszcze nie ogłosili wyroku.
310
Dowcip #10010. - Halo! Aaa, dzień dobry pani Kowalska, mąż jest w domu? w kategorii: „Humor o sąsiadach”.
- Baco, czym zabiliście sąsiada?
- A synecką, Wysoki Sądzie...
- Wieprzową, czy wołową?
- Kolejową.
- A synecką, Wysoki Sądzie...
- Wieprzową, czy wołową?
- Kolejową.
37
Dowcip #10479. - Baco, czym zabiliście sąsiada? w kategorii: „Humor o sąsiadach”.
Przychodzi sąsiad do szkota.
- Sąsiad, pożycz mi samochód.
- A na co on Tobie.
- Jestem zaproszony na wesele, jestem świadkiem. A bez samochodu to nie wypada.
- Ale ja nie mam samochodu.
- No to co ja teraz zrobię.
Chwila milczenia.
- Sąsiad, a jak pojadę na motorze to nie wypadnie źle?
- Myślę że nie.
- To pożycz mi ten motor.
- Ale ja nie mam motoru.
- Oj ja biedny co ja teraz zrobię.
Zamyślenie ...
- Sąsiad, a jak pojadę na rowerze to mnie nie wyśmieją?
- Myślę że nie.
- To pożycz mi rower.
- Rowera to ja też nie mam.
- No to jak ja się tam pokażę? Sąsiad, a miałbyś może jakieś całe buty...
- Sąsiad, pożycz mi samochód.
- A na co on Tobie.
- Jestem zaproszony na wesele, jestem świadkiem. A bez samochodu to nie wypada.
- Ale ja nie mam samochodu.
- No to co ja teraz zrobię.
Chwila milczenia.
- Sąsiad, a jak pojadę na motorze to nie wypadnie źle?
- Myślę że nie.
- To pożycz mi ten motor.
- Ale ja nie mam motoru.
- Oj ja biedny co ja teraz zrobię.
Zamyślenie ...
- Sąsiad, a jak pojadę na rowerze to mnie nie wyśmieją?
- Myślę że nie.
- To pożycz mi rower.
- Rowera to ja też nie mam.
- No to jak ja się tam pokażę? Sąsiad, a miałbyś może jakieś całe buty...
210
Dowcip #6491. Przychodzi sąsiad do szkota. w kategorii: „Śmieszne żarty o sąsiadach”.
Jasio wchodzi sobie do łazienki i zauważa mamusie kapiąca się.
- Mamo, mamo czy mogę się z tobą kąpać?
- Nie! Jasiu nie.
- Mamo bo się rozpłaczę.
- No dobrze Jasiu, tylko pamiętaj nie zaglądaj pod piankę.
- Jasiu zdumiony wchodzi do wody i zagląda pod piankę.
- Mamo, a co to jest?
- No synku wiesz to jest szczoteczka.
- Eee tam, Tatuś ma lepszą.
- A to dlaczego? - pyta mama.
- Bo ma na patyku.
- A skąd wiesz?.
- Widziałem jak sąsiadce zęby czyścił.
- Mamo, mamo czy mogę się z tobą kąpać?
- Nie! Jasiu nie.
- Mamo bo się rozpłaczę.
- No dobrze Jasiu, tylko pamiętaj nie zaglądaj pod piankę.
- Jasiu zdumiony wchodzi do wody i zagląda pod piankę.
- Mamo, a co to jest?
- No synku wiesz to jest szczoteczka.
- Eee tam, Tatuś ma lepszą.
- A to dlaczego? - pyta mama.
- Bo ma na patyku.
- A skąd wiesz?.
- Widziałem jak sąsiadce zęby czyścił.
510
Dowcip #8076. Jasio wchodzi sobie do łazienki i zauważa mamusie kapiąca się. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sąsiadach”.
- Sąsiedzie! Dokupiłem sobie dziesięć hektarów pola!
- Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.
- Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.
69
Dowcip #4326. - Sąsiedzie! Dokupiłem sobie dziesięć hektarów pola! w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sąsiadach”.
Chodzi blondynka z nosem przy trawie.
Przychodzi sąsiad i mówi:
- Co blondynko tak chodzi z nosem przy trawie?
- Kozy sobie pasę.
Przychodzi sąsiad i mówi:
- Co blondynko tak chodzi z nosem przy trawie?
- Kozy sobie pasę.
410
Dowcip #5180. Chodzi blondynka z nosem przy trawie. w kategorii: „Śmieszne żarty o sąsiadach”.
Jasiu do sąsiadki.
- Potrzebna pani lodówka?
- Nie.
- To zaraz przyjdziemy zabrać.
- Potrzebna pani lodówka?
- Nie.
- To zaraz przyjdziemy zabrać.
1128
Dowcip #1507. Jasiu do sąsiadki. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sąsiadach”.
- Tato, dlaczego pies sąsiadów już nie szczeka?
- Nie pyskuj smarkaczu, jedz co ci przygotowałem!
- Nie pyskuj smarkaczu, jedz co ci przygotowałem!
412