Dowcipy o robieniu loda
Dwóch facetów sika obok siebie. Jeden pyta się drugiego:
- Dlaczego tobie leci jak z konewki?
- Bo moja żona bierze mi do buzi.
- Moja żona też bierze mi do buzi i sikam normalnie!
- Tak. Ale moja się brzydzi i bierze widelcem!
- Dlaczego tobie leci jak z konewki?
- Bo moja żona bierze mi do buzi.
- Moja żona też bierze mi do buzi i sikam normalnie!
- Tak. Ale moja się brzydzi i bierze widelcem!
08
Dowcip #16194. Dwóch facetów sika obok siebie. w kategorii: „Kawały o Fellatio”.
Piękny prezenter telewizyjny idzie ulicą. Nagle podbiega do niego facet:
- Jestem twoim fanem. Daj, zrobię ci laskę!
- Spadaj! - odpowiada prezenter.
- Nie bądź taki. Obciągnę ci druta!
- Dobra, ale szybko - godzi się prezenter.
Piękny i znany prezenter wyjmuje interes, fan bierze fiuta do ust i błogo szepce:
- Mmmm... Mmmm... Mmmm...
- Kurwa, ty nie mamrocz i nie memłaj, tylko ssij! - oburza się gwiazda TV.
- Mmmm... amy cię! - krzyczy fan!
- Jestem twoim fanem. Daj, zrobię ci laskę!
- Spadaj! - odpowiada prezenter.
- Nie bądź taki. Obciągnę ci druta!
- Dobra, ale szybko - godzi się prezenter.
Piękny i znany prezenter wyjmuje interes, fan bierze fiuta do ust i błogo szepce:
- Mmmm... Mmmm... Mmmm...
- Kurwa, ty nie mamrocz i nie memłaj, tylko ssij! - oburza się gwiazda TV.
- Mmmm... amy cię! - krzyczy fan!
69
Dowcip #12546. Piękny prezenter telewizyjny idzie ulicą. w kategorii: „Humor o robieniu loda”.
Wchodzi mężczyzna do baru:
- Poproszę piwo.
- Jest już prawie dwudziesta druga, a to jest czas Czarnego! Piwa nie sprzedajemy.
Punktualnie o dwudziestej drugiej wszyscy klienci w popłochu opuszczają pub. Mężczyzna poirytowany do kelnera:
- Żaden Czarny nie będzie decydował o tym, kiedy mam się napić piwa! Poproszę jedno piwo!
Kelner obsłużył klienta i uciekł.
Do baru wchodzi zarośnięty, brudny, wielki facet... Podchodzi do mężczyzny i mówi:
- Zrób mi lachę.
Mężczyzna myśli:”O kurcze! To jest Czarny! Wszyscy uciekli, nikt mi nie pomoże...”.
Kiedy spełnia żądanie nowego gości, ten łagodnie głaszcze go po głowie i mówi:
- Pospiesz się, bo za chwilę przyjdzie Czarny!
- Poproszę piwo.
- Jest już prawie dwudziesta druga, a to jest czas Czarnego! Piwa nie sprzedajemy.
Punktualnie o dwudziestej drugiej wszyscy klienci w popłochu opuszczają pub. Mężczyzna poirytowany do kelnera:
- Żaden Czarny nie będzie decydował o tym, kiedy mam się napić piwa! Poproszę jedno piwo!
Kelner obsłużył klienta i uciekł.
Do baru wchodzi zarośnięty, brudny, wielki facet... Podchodzi do mężczyzny i mówi:
- Zrób mi lachę.
Mężczyzna myśli:”O kurcze! To jest Czarny! Wszyscy uciekli, nikt mi nie pomoże...”.
Kiedy spełnia żądanie nowego gości, ten łagodnie głaszcze go po głowie i mówi:
- Pospiesz się, bo za chwilę przyjdzie Czarny!
210
Dowcip #13193. Wchodzi mężczyzna do baru w kategorii: „Dowcipy o robieniu loda”.
Dzwoni facet do pracy i mówi:
- Szefie nie przyjdę dzisiaj do pracy, bo mam kaca i nie najlepiej się czuje.
- Ja na kaca mam sposób zawsze jak się źle czuje to moja żona robi mi loda i czuje się jak nowo narodzony.
Za godzinę przychodzi ten sam facet i wygląda jak nowo narodzony . Szef się pyta i co pomogło? Na to facet:
- Tak wspaniale . A tak w ogóle to niezłą ma pan chatę, szefie .
- Szefie nie przyjdę dzisiaj do pracy, bo mam kaca i nie najlepiej się czuje.
- Ja na kaca mam sposób zawsze jak się źle czuje to moja żona robi mi loda i czuje się jak nowo narodzony.
Za godzinę przychodzi ten sam facet i wygląda jak nowo narodzony . Szef się pyta i co pomogło? Na to facet:
- Tak wspaniale . A tak w ogóle to niezłą ma pan chatę, szefie .
213
Dowcip #13202. Dzwoni facet do pracy i mówi w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
Przychodzi dziadek do burdelu i mówi:
- Chcę żeby mi któraś zrobiła laskę.
- To idzie pan na gore do siedemnastki i tam jest dziewczyna, która zrobi panu extra laskę.
No to gość leci na górę do pokoju, wchodzi i mówi:
- Siemasz mała klękaj i do dzieła.
No to niunia robi mu tą laskę i robi po ponownym czasie mówi.
- Dziadziu ale ten kutas nie staje.
- On nie ma stawać tylko ma być czysty.
- Chcę żeby mi któraś zrobiła laskę.
- To idzie pan na gore do siedemnastki i tam jest dziewczyna, która zrobi panu extra laskę.
No to gość leci na górę do pokoju, wchodzi i mówi:
- Siemasz mała klękaj i do dzieła.
No to niunia robi mu tą laskę i robi po ponownym czasie mówi.
- Dziadziu ale ten kutas nie staje.
- On nie ma stawać tylko ma być czysty.
69
Dowcip #4862. Przychodzi dziadek do burdelu i mówi w kategorii: „Humor o robieniu loda”.
Koło prostytutki zatrzymuje się samochód. Kierowca pyta:
- Ile za loda?
- 600 rubli.
- Ale ja mam tylko 100. Ale czekaj, może dorzucę swoją komórkę?
Dziewczynka się zgodziła. Po wszystkim gość daje 100 rubli. Dziewczynka przypomina:
- A komórka?
- A tak. Notuj: 0 - 60...
- Ile za loda?
- 600 rubli.
- Ale ja mam tylko 100. Ale czekaj, może dorzucę swoją komórkę?
Dziewczynka się zgodziła. Po wszystkim gość daje 100 rubli. Dziewczynka przypomina:
- A komórka?
- A tak. Notuj: 0 - 60...
317
Dowcip #6006. Koło prostytutki zatrzymuje się samochód. w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają:
- No mama! Kup mi ten samochodzik!
- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!
No i tak przez dłuższą chwilę mama z synkiem się wykłócają.
W końcu synek wali na cały głos w tej aptece z grubej rury:
- Mama! Kup mi ten samochodzik bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!
- No mama! Kup mi ten samochodzik!
- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!
No i tak przez dłuższą chwilę mama z synkiem się wykłócają.
W końcu synek wali na cały głos w tej aptece z grubej rury:
- Mama! Kup mi ten samochodzik bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!
410
Dowcip #6431. W aptece kolejka. w kategorii: „Kawały o Fellatio”.
Przychodzi podchmielomy mąż do domu i mówi do żony:
- Zrób mi dobrze po francusku.
Żona się produkuje 10, 20, 30 min ale jej nie wychodzi, mąż w końcu wstaje wali ją w pysk i krzyczy:
- Jutro jak wrócę z pracy masz umieć albo wynocha!
Żona bardzo przejęła się sytuacją i poszła się spytać sąsiadki jak ona to robi swojemu, że on wiecznie taki zadowolony? Ta odpowiada:
- Ćwiczyłam na parówkach, ciągnęłam aż folia z nich schodziła!
Ta więc poszła kupiła parówki. Ćwiczyła tak długo, że aż z nich folia schodziła. Na drugi dzień mąż wraca z pracy i każe zrobić sobie dobrze. Położył się, żona wzięła się do pracy. Po 10 min facet zrobił się czerwony, po 20 min fioletowy, po 30 mówi do żony:
- Ej! Ej stara! Teraz parę razy dmuchnij bo mi prześcieradło w dupę zassało!
- Zrób mi dobrze po francusku.
Żona się produkuje 10, 20, 30 min ale jej nie wychodzi, mąż w końcu wstaje wali ją w pysk i krzyczy:
- Jutro jak wrócę z pracy masz umieć albo wynocha!
Żona bardzo przejęła się sytuacją i poszła się spytać sąsiadki jak ona to robi swojemu, że on wiecznie taki zadowolony? Ta odpowiada:
- Ćwiczyłam na parówkach, ciągnęłam aż folia z nich schodziła!
Ta więc poszła kupiła parówki. Ćwiczyła tak długo, że aż z nich folia schodziła. Na drugi dzień mąż wraca z pracy i każe zrobić sobie dobrze. Położył się, żona wzięła się do pracy. Po 10 min facet zrobił się czerwony, po 20 min fioletowy, po 30 mówi do żony:
- Ej! Ej stara! Teraz parę razy dmuchnij bo mi prześcieradło w dupę zassało!
622
Dowcip #1278. Przychodzi podchmielomy mąż do domu i mówi do żony w kategorii: „Kawały o Fellatio”.
Facet po śmierci trafił do piekła. Diabeł powiedział:
- Witaj w piekle. Nie jest u nas tak źle jak mówią. Sam możesz wybrać sobie karę. Zaprowadzę cię do trzech pokoi, a Ty wybierzesz jeden z nich.
Diabeł wprowadził faceta do pierwszego pokoju w którym ludzie smażyli się w ogniu. Facet stwierdził, że chce zobaczyć następny pokój. W drugim pokoju diabły biczowały ludzi. Pełno było przy tym krwi, więc facet chciał już iść zobaczyć trzeci pokój. Diabeł otworzył drzwi a w pokoju jakaś laska robiła innemu facetowi loda. Rozradowany grzesznik mówi:
- To ja wybieram ten pokój!
A diabeł na to:
- Karolina! Masz zmiennika!
- Witaj w piekle. Nie jest u nas tak źle jak mówią. Sam możesz wybrać sobie karę. Zaprowadzę cię do trzech pokoi, a Ty wybierzesz jeden z nich.
Diabeł wprowadził faceta do pierwszego pokoju w którym ludzie smażyli się w ogniu. Facet stwierdził, że chce zobaczyć następny pokój. W drugim pokoju diabły biczowały ludzi. Pełno było przy tym krwi, więc facet chciał już iść zobaczyć trzeci pokój. Diabeł otworzył drzwi a w pokoju jakaś laska robiła innemu facetowi loda. Rozradowany grzesznik mówi:
- To ja wybieram ten pokój!
A diabeł na to:
- Karolina! Masz zmiennika!
428
Dowcip #1594. Facet po śmierci trafił do piekła. w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
Jedzie pani windą, otwierają się drzwi i wpada zamaskowany koleś z bronią i mówi do niej:
- Na ostatnie piętro naciskaj!
Kobieta nacisnęła, na co on dalej:
- Na kolana i rób mi loda!
Przerażona kobieta robi, co karze. Drzwi się otwierają na ostatnim piętrze, on zdejmuje maskę i mówi:
- No i co kochanie, dało się?!
- Na ostatnie piętro naciskaj!
Kobieta nacisnęła, na co on dalej:
- Na kolana i rób mi loda!
Przerażona kobieta robi, co karze. Drzwi się otwierają na ostatnim piętrze, on zdejmuje maskę i mówi:
- No i co kochanie, dało się?!
618