Dowcipy o recepcjonistach
Małżeństwo po nocy w hotelu idzie do recepcji zapłacić. Na rachunku widnieje kwota trzy tysiące złotych. Oburzona para chce pogadać z kierownikiem.
- To luksusowy hotel. Posiada saunę, baseny, jacuzzi, kino i salę konferencyjną. - tłumaczy kierownik.
- Ale my z tego nie korzystaliśmy!
- Ale to wszystko było do waszej dyspozycji.
Facet daje mu trzysta złotych..
- Ale tu jest trzysta złotych! Gdzie reszta?
- Dwa tysiące siedemset jest za przespanie się z moją żoną.
- Co?! Ja z nią nie spałem!
- Cóż ... Była do pana dyspozycji ...
- To luksusowy hotel. Posiada saunę, baseny, jacuzzi, kino i salę konferencyjną. - tłumaczy kierownik.
- Ale my z tego nie korzystaliśmy!
- Ale to wszystko było do waszej dyspozycji.
Facet daje mu trzysta złotych..
- Ale tu jest trzysta złotych! Gdzie reszta?
- Dwa tysiące siedemset jest za przespanie się z moją żoną.
- Co?! Ja z nią nie spałem!
- Cóż ... Była do pana dyspozycji ...
29
Dowcip #25012. Małżeństwo po nocy w hotelu idzie do recepcji zapłacić. w kategorii: „Dowcipy o recepcjonistach”.
Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry. Wchodzą do luksusowego hotelu ”Jaskiniowy raj” i pytają recepcjonistkę:
- Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na Giewont?
Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami oraz łopatami i mówi:
- Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię!
- Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na Giewont?
Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami oraz łopatami i mówi:
- Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię!
73
Dowcip #18696. Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry. w kategorii: „Śmieszne kawały o recepcjonistach”.
Pewien gość hotelowy zamówił w recepcji budzenie na godzinę dziewiątą. Nazajutrz budzi go dzwonek telefonu, odbiera i słyszy:
- Czy Pan zamawiał budzenie na dziewiątą.
- Tak. - odpowiada zaspany gość.
- No to szybciutko, szybciutko bo już po dziesiątej!
- Czy Pan zamawiał budzenie na dziewiątą.
- Tak. - odpowiada zaspany gość.
- No to szybciutko, szybciutko bo już po dziesiątej!
39
Dowcip #15151. Pewien gość hotelowy zamówił w recepcji budzenie na godzinę dziewiątą. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o recepcjonistach”.
Fąfara spędza noc w hotelu. Nie może zasnąć, bo wciąż przeszkadza mu jakiś hałas. Dzwoni więc do recepcji.
- Proszę wybaczyć - mówi recepcjonistka - ale nie można wymagać od straży, aby jeszcze ciszej gasiła pożar.
- Proszę wybaczyć - mówi recepcjonistka - ale nie można wymagać od straży, aby jeszcze ciszej gasiła pożar.
310
Dowcip #4332. Fąfara spędza noc w hotelu. w kategorii: „Dowcipy o recepcjonistach”.
Młoda para przybywa do hotelu na noc poślubną.
- Proszę o najlepszy pokój na całą noc! - zarządza pan młody.
Recepcjonista podając klucz mruga do dziewczyny:
- No maleńka, musisz mu się podobać! On tu zwykle wynajmował pokoje tylko na dwie godziny.
- Proszę o najlepszy pokój na całą noc! - zarządza pan młody.
Recepcjonista podając klucz mruga do dziewczyny:
- No maleńka, musisz mu się podobać! On tu zwykle wynajmował pokoje tylko na dwie godziny.
312
Dowcip #8435. Młoda para przybywa do hotelu na noc poślubną. w kategorii: „Kawały o recepcjonistach”.
Po wynajęciu pokoju blondynka bierze bagaże i wchodzi z nimi do windy.
Po chwili zwraca uwagę recepcjonistce:
- Proszę pani, ta winda jest nieczynna!
- Ależ to nie jest winda, tylko kabina telefoniczna.
Po chwili zwraca uwagę recepcjonistce:
- Proszę pani, ta winda jest nieczynna!
- Ależ to nie jest winda, tylko kabina telefoniczna.
45
Dowcip #7940. Po wynajęciu pokoju blondynka bierze bagaże i wchodzi z nimi do windy. w kategorii: „Śmieszne żarty o recepcjonistach”.
Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w podrzędnym hotelu. Ponieważ w pokoju nie ma telewizora, a koleś nie zabrał z sobą nic do czytania, zaczyna przeglądać Biblię leżącą na stoliku nocnym. W pewnym momencie, przeczytawszy coś w Piśmie, chwyta za słuchawkę i dzwoni na recepcję. Zaczyna czarować recepcjonistkę, przekonuje ją, żeby przyszła do niego do pokoju, szepcze jej namiętne słówka, aż w końcu udaje mu się.
Po kilku chwilach w jego pokoju zjawia się dziewczyna. Bez zbędnych słów przystępują do dzieła. Po godzinie szalonego seksu oboje leżą w łóżku i palą papierosa. Recepcjonistka odzywa się:
- Kto by pomyślał? Ja z gościem hotelowym...
Na co facet odpowiada:
- W Biblii tak napisano.
- Co? W Biblii? Gdzie? W którym miejscu?
- No tutaj, na drugiej stronie okładki. Wyraźnie stoi: ”Recepcjonistka to puszczalska ździra”.
Po kilku chwilach w jego pokoju zjawia się dziewczyna. Bez zbędnych słów przystępują do dzieła. Po godzinie szalonego seksu oboje leżą w łóżku i palą papierosa. Recepcjonistka odzywa się:
- Kto by pomyślał? Ja z gościem hotelowym...
Na co facet odpowiada:
- W Biblii tak napisano.
- Co? W Biblii? Gdzie? W którym miejscu?
- No tutaj, na drugiej stronie okładki. Wyraźnie stoi: ”Recepcjonistka to puszczalska ździra”.
48
Dowcip #33368. Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w w kategorii: „Humor o recepcjonistach”.
Po nocy spędzonej w hotelowym pokoju, gość zszedł do recepcji i informuje, recepcjonistę:
- Posłałem łóżko.
Recepcjonista z szerokim uśmiechem odpowiada:
- To bardzo miło z Pańskiej strony, serdecznie Panu dziękuję.
Na co gość mów:
- Płoszę.
- Posłałem łóżko.
Recepcjonista z szerokim uśmiechem odpowiada:
- To bardzo miło z Pańskiej strony, serdecznie Panu dziękuję.
Na co gość mów:
- Płoszę.
511
Dowcip #2331. Po nocy spędzonej w hotelowym pokoju w kategorii: „Śmieszne dowcipy o recepcjonistach”.
Hotel: Facet oddaje klucz w recepcji i mówi:
- Zasłałem Wam łóżko.
Recepcjonistka zdziwiona odpowiada:
- Dziękuję bardzo, nie trzeba było.
A gość na to:
- Eeee, dłobnostka.
- Zasłałem Wam łóżko.
Recepcjonistka zdziwiona odpowiada:
- Dziękuję bardzo, nie trzeba było.
A gość na to:
- Eeee, dłobnostka.
411
Dowcip #21108. Hotel: Facet oddaje klucz w recepcji i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o recepcjonistach”.
Klient hotelu do recepcjonistki:
- Zasłałem łóżko.
- Bardzo dziękujemy, zapraszamy ponownie.
- Nie ma spławy.
- Zasłałem łóżko.
- Bardzo dziękujemy, zapraszamy ponownie.
- Nie ma spławy.
719