Dowcipy o ptakach
W lesie Jasiu pyta tatę:
- Co to za ptak?
- Dzięcioł.
- A co on robi?
- Stuka w drzewo.
- A dlaczego nie chcą wpuścić go do środka?
- Co to za ptak?
- Dzięcioł.
- A co on robi?
- Stuka w drzewo.
- A dlaczego nie chcą wpuścić go do środka?
425
Dowcip #5365. W lesie Jasiu pyta tatę w kategorii: „Śmieszne kawały o ptakach”.
Pani mówi do Jasia:
- Jasiu powiedz zdanie z nazwa jakiegoś ptaka.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- A powiedz z dwoma.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła.
- A powiedz z trzema to dostaniesz 4.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orła i puścił pawia.
- A powiedz z 5 to dostaniesz 5.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orla puścił pawia a z nosa wyleciały mu dwa gile.
- A powiedz z 6 to dostaniesz 6.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orła puścił pawia z nosa wyleciały mu dwa gile a potem znowu poszedł pić na sępa.
- Jasiu powiedz zdanie z nazwa jakiegoś ptaka.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- A powiedz z dwoma.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła.
- A powiedz z trzema to dostaniesz 4.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orła i puścił pawia.
- A powiedz z 5 to dostaniesz 5.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orla puścił pawia a z nosa wyleciały mu dwa gile.
- A powiedz z 6 to dostaniesz 6.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak wywinął orła puścił pawia z nosa wyleciały mu dwa gile a potem znowu poszedł pić na sępa.
223
Dowcip #5545. Pani mówi do Jasia w kategorii: „Dowcipy o ptakach”.
Jasiu siedzi na lekcji i pani się go pyta:
- Jasiu gdzie położyć papugę?
- Pieprznąć ją na szafę.
- Jasiu jeżeli jeszcze raz tak powiesz to idziemy do dyrektora.
- To gdzie położyć papugę?
- Pieprznąć ją na szafę.
- Jasiu idziemy do dyrektora.
Kilka chwil później dyrektor pyta:
- Jasiu co zrobiłeś?
- No bo pani nauczycielka spytała gdzie położyć papugę, a ja powiedziałem, żeby pieprznąć ją na szafę.
A dyrektor:
- A po cholerę tak wysoko?
- Jasiu gdzie położyć papugę?
- Pieprznąć ją na szafę.
- Jasiu jeżeli jeszcze raz tak powiesz to idziemy do dyrektora.
- To gdzie położyć papugę?
- Pieprznąć ją na szafę.
- Jasiu idziemy do dyrektora.
Kilka chwil później dyrektor pyta:
- Jasiu co zrobiłeś?
- No bo pani nauczycielka spytała gdzie położyć papugę, a ja powiedziałem, żeby pieprznąć ją na szafę.
A dyrektor:
- A po cholerę tak wysoko?
111
Dowcip #5683. Jasiu siedzi na lekcji i pani się go pyta w kategorii: „Śmieszne żarty o ptakach”.
Stoją dwaj policjanci na poboczu i widzą motolotnie. Jeden mówi:
- Patrz jaki wielki ptak!
Na to drugi:
- A jaki drapieżny, wczoraj wpakowałem w niego cały magazynek zanim wypuścił człowieka!
- Patrz jaki wielki ptak!
Na to drugi:
- A jaki drapieżny, wczoraj wpakowałem w niego cały magazynek zanim wypuścił człowieka!
36
Dowcip #6069. Stoją dwaj policjanci na poboczu i widzą motolotnie. w kategorii: „Śmieszne żarty o ptakach”.
Pani w szkole do Jasia:
- Jasiu powiedz nam trzy zdania o ptakach.
Na to Jasiu:
- Mój tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, potem wywinął orła na schodach, a na progu puścił pawia.
- Jasiu powiedz nam trzy zdania o ptakach.
Na to Jasiu:
- Mój tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, potem wywinął orła na schodach, a na progu puścił pawia.
310
Dowcip #6617. Pani w szkole do Jasia w kategorii: „Żarty o ptakach”.
Jadą dwie mrówki przez park. Nagle jedna mówi:
- Poczekaj ptak mi wpadł do oka.
- Poczekaj ptak mi wpadł do oka.
27
Dowcip #6777. Jadą dwie mrówki przez park. w kategorii: „Śmieszne żarty o ptakach”.
Mówi jaskółka do jaskółki:
- Jutro będzie pogoda, Małysz wysoko lata.
- Jutro będzie pogoda, Małysz wysoko lata.
413
Dowcip #2217. Mówi jaskółka do jaskółki w kategorii: „Humor o ptakach”.
Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:
- Dupa.
- Co powiedziałeś tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaa... powiedziałem... duduś - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś? - pyta zaciekawione dziecko.
- Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak on wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki.
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa, owoce.
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- No tak.
- To znaczy, że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee, dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki, tak samo, jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eee, mleczko piją.
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- Dupa! Powiedziałem dupa!
- Dupa.
- Co powiedziałeś tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaa... powiedziałem... duduś - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś? - pyta zaciekawione dziecko.
- Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak on wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki.
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa, owoce.
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- No tak.
- To znaczy, że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee, dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki, tak samo, jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eee, mleczko piją.
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- Dupa! Powiedziałem dupa!
617
Dowcip #2567. Idzie Jasio z ojcem na spacer. w kategorii: „Śmieszny humor o ptakach”.
Goni pas pupę przez las. Pupa ucieka wpada do domku czarownicy i mówi:
- Czarownico zmień mnie w coś!
Czarownica zamienia pupę w ptaszka. Pupa zamieniona w ptaszka wylatuje przez okno, patrzy, a tam goni pas przez las. Pas się zatrzymuje, spogląda w górę i mówi:
- Hej, ty tam w górze, wiem, że nie jesteś prawdziwym ptaszkiem! Jesteś pupą zamienioną w ptaszka!
- A właśnie, że jestem prawdziwym ptaszkiem! - zapiera się pupa.
- No to zaćwierkaj - mówi pas.
-Proszę bardzo! Prrrryyffft!
- Czarownico zmień mnie w coś!
Czarownica zamienia pupę w ptaszka. Pupa zamieniona w ptaszka wylatuje przez okno, patrzy, a tam goni pas przez las. Pas się zatrzymuje, spogląda w górę i mówi:
- Hej, ty tam w górze, wiem, że nie jesteś prawdziwym ptaszkiem! Jesteś pupą zamienioną w ptaszka!
- A właśnie, że jestem prawdziwym ptaszkiem! - zapiera się pupa.
- No to zaćwierkaj - mówi pas.
-Proszę bardzo! Prrrryyffft!
1525
Dowcip #3152. Goni pas pupę przez las. w kategorii: „Śmieszny humor o ptakach”.
Idzie Jaś z tatą ulicą. Obok nich przechodzi dziewczyna. Tata mówi:
- Ale dupa!
- Tato co powiedziałeś? - pyta Jaś?
- Dudek.
- A co to jest dudek?
- Ptak.
- A czy dudek może mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A cz dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Dupa Jasiu! Powiedziałem D U P A!
- Ale dupa!
- Tato co powiedziałeś? - pyta Jaś?
- Dudek.
- A co to jest dudek?
- Ptak.
- A czy dudek może mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A cz dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Tak.
- A czy dzieci dzieci dzieci dzieci dzieci dudka mogą mieć dzieci?
- Dupa Jasiu! Powiedziałem D U P A!
58