LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o psychiatryku


Pacjent zakładu dla obłąkanych uważał, że jest ziarenkiem zboża. Po latach leczenia udało się go przekonać, że jest człowiekiem. Wychodzi z zakładu, ale już po chwili przybiega zdyszany i woła:
- Tam! Za rogiem czai się kura!
- Przecież wie pan, że nie jest ziarenkiem zboża.
- Ja wiem, ale tamta kura jeszcze nie!
19

Dowcip #786. Pacjent zakładu dla obłąkanych uważał, że jest ziarenkiem zboża. w kategorii: „Śmieszne kawały o psychiatryku”.

Ucieka dwóch pacjentów z szpitala psychiatrycznego. Wsiadają na rower i dojeżdżają do muru. Rower zostawili pod drzewem i próbują przepchać mur. W tym czasie ktoś ukradł rower nie zwracając ich uwagi. Po chwili mówi jeden do drugiego:
- Kaziu patrz tak przepchaliśmy mur aż roweru nie widać.
313

Dowcip #1350. Ucieka dwóch pacjentów z szpitala psychiatrycznego. w kategorii: „Śmieszne żarty o psychiatrze”.

W szpitalu psychiatrycznym raz na rok jest przegląd ludzi. No i zrobili sztuczny sklep. Posadzili wszystkich i pytają:
- Kto kupi litr chleba?
Wyrywa się jeden podchodzi i mówi:
- Poproszę litr chleba.
- Eee tam zostajesz jeszcze na rok co najmniej.
Pytają dalej:
- Kto kupi litr chleba?
Sytuacja się powtarza.
Jeden z opiekunów widzi, że w rogu sali śmieje się jeden z pacjentów i mówi:
- Ee ty tam w rogu z czego się śmiejesz?
- Ahahahah bo poszedł po chleb, a nie wziął butelki.
314

Dowcip #1351. W szpitalu psychiatrycznym raz na rok jest przegląd ludzi. w kategorii: „Śmieszne kawały o psychiatryku”.

Szpital psychiatryczny. Do gabinetu lekarskiego wbiega pielęgniarka.
- Panie doktorze, ten symulant z pokoju 123 właśnie zmarł!
25

Dowcip #17797. Szpital psychiatryczny. Do gabinetu lekarskiego wbiega pielęgniarka. w kategorii: „Dowcipy o psychiatrze”.

Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią ...
Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowieczek omotany w coś, w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie.
Doktor zagaduje:
- O, żmijka mała do nas przyszła ... Co żmijko, jak ci pomóc?
Człowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.
- To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Człowieczek znów kręci głową.
- To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to, co ma w zębach:
- Jestem wasz admin sieciowy, kable rozciągam.
211

Dowcip #11598. Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią ... w kategorii: „Śmieszne żarty o psychiatryku”.

Czym się różni L.O. od domu wariatów?
- W domu wariatów przynajmniej personel jest normalny.
18

Dowcip #6417. Czym się różni L.O. od domu wariatów? w kategorii: „Śmieszny humor o psychiatrze”.

Lekarz w szpitalu psychiatrycznym bada trzech swoich pacjentów.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta pierwszego.
- Pięć tysięcy.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta drugiego.
- Piątek.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta zupełnie zrezygnowany trzeciego pacjenta.
- Cztery.
- Świetnie! - wykrzykuje uradowany lekarz. - Proszę powiedzieć, w jaki sposób uzyskał pan ten wynik?
- To proste. Podzieliłem pięć tysięcy przez piątek.
04

Dowcip #26344. Lekarz w szpitalu psychiatrycznym bada trzech swoich pacjentów. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o psychiatryku”.

Ile czasu potrzeba psychiatrze, aby zmienić żarówkę?
- To zależy od tego, czy żarówka będzie chciała się zmienić.
17

Dowcip #22634. Ile czasu potrzeba psychiatrze, aby zmienić żarówkę? w kategorii: „Żarty o psychiatryku”.

Czym się różni szkoła od szpitala psychiatrycznego?
- W szpitalu psychiatrycznym obsługa jest normalna.
37

Dowcip #15764. Czym się różni szkoła od szpitala psychiatrycznego? w kategorii: „Humor o psychiatrze”.

Lekarz w szpitalu psychiatrycznym bada trzech swoich pacjentów.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta pierwszego.
- Pięć tysięcy - pada odpowiedź.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta drugiego.
- Piątek - odpowiada chory.
- Ile jest dwa razy dwa? - pyta zupełnie zrezygnowany trzeciego pacjenta.
- Cztery.
- Świetnie! - wykrzykuje uradowany lekarz. - Proszę powiedzieć, w jaki sposób uzyskał pan ten wynik?
- To proste - odpowiada chory. - Podzieliłem pięć tysięcy przez piątek.
26

Dowcip #11625. Lekarz w szpitalu psychiatrycznym bada trzech swoich pacjentów. w kategorii: „Śmieszne kawały o psychiatrze”.

Humor o psychiatrykuŻarty o psychiatrzeŻarty o psychiatrykuHumor o psychiatrzeŚmieszne kawały o psychiatrzeŚmieszne dowcipy o psychiatrykuŚmieszne żarty o psychiatrykuŚmieszny humor o psychiatrzeŚmieszny humor o psychiatrykuKawały o psychiatrykuDowcipy o psychiatrzeŚmieszne dowcipy o psychiatrzeŚmieszne kawały o psychiatrykuDowcipy o psychiatrykuŚmieszne żarty o psychiatrzeKawały o psychiatrze

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Auta osobowe ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Definicje

» Hasła do krzyżówek

» Słownik odmiany wyrazów

» Opiekunowie do seniora

» Słownik rymów do wyrażeń

» Stopniowanie przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Wyliczanki

» Zagadki edukacyjne do drukowania dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost