LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o profesorach


Pewien wykładowca z probabilistyki na jednej z Politechnik męczy na egzaminie studenta z prawdopodobieństwa. Student niekumaty, wiec profesor chce się zlitować nad studentem i pyta go:
- Jakie jest prawdopodobieństwo wyrzucenia szóstki w kostce do gry?
- Jeden - odpowiada student.
- Ale niech Pan się zastanowi. Przecież kostka ma sześć ścian - pomaga mu profesor.
- Jeden - upiera się student.
Wykładowca wnerwiony, podaje studentowi kostkę do gry.
- Masz pan. Rzucaj!
Student wyrzuca sześć.
Wykładowca zdumiony prosi:
- Niech Pan jeszcze raz rzuca!
Student znowu wyrzuca sześć.
Wykładowca prosi o indeks i wpisuje studentowi trójkę.
37

Dowcip #8937. Pewien wykładowca z probabilistyki na jednej z Politechnik męczy na w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.

Pewien roztargniony profesor umówił się ze studentem na egzamin komisyjny późnym popołudniem i oczywiście zapomniał. Kiedy student stawił się na egzamin, nikogo już nie było w Instytucie - więc brakowało wymaganych trzech członków komisji egzaminacyjnej. Nie namyślając się długo roztargniony uczony zawołał dwie panie sprzątające korytarz do udziału w pracach komisji. Zadał studentowi trzy pytania, na które ów biedak marnie odpowiedział. Profesor zwołał posiedzenie ”komisji” za zamkniętymi drzwiami. Następnie oznajmił:
- Komisja postanowiła, zaliczyć panu egzamin komisyjny stosunkiem głosów dwa do jednego. Nadmienię, że byłem przeciwny.
413

Dowcip #9068. Pewien roztargniony profesor umówił się ze studentem na egzamin w kategorii: „Śmieszne dowcipy o profesorach”.

Trzech studentów chemii zabalowało na gościnnych występach w innym mieście i nie zdążyło wrócić na poniedziałkowy egzamin z ulubionego przedmiotu. Ponieważ wiedzieli, że Profesor ich lubi i ma o nich dobrą opinię, poprosili go o inny termin egzaminu, a winę za spóźnienie zwalili na awarię koła w samochodzie. Profesor wyraził zgodę, ale pod jednym warunkiem - każdy z nich będzie pisał egzamin w innym pomieszczeniu. Po zajęciu miejsc, studenci dostali kartkę z tylko jednym pytaniem:
- Które koło?
328

Dowcip #9093. Trzech studentów chemii zabalowało na gościnnych występach w innym w kategorii: „Dowcipy o profesorach”.

Studentom biologii na egzaminie pokazują szkielety kobiety i mężczyzny.
- Co to jest?
- Szkielety.
- Ale dokładniej?
- Szkielety ludzi.
- Dokładniej.
- Eeeee. ..
- A czego was uczyli przez te pięć lat?
- Nie może być ... Marks i Engels?!
510

Dowcip #9112. Studentom biologii na egzaminie pokazują szkielety kobiety i w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.

Zdenerwowany profesor wpada do sali wykładowej i od progu ruga studentów:
- Lenie, nieroby, nieuki! Wy nic w życiu nie osiągniecie! Czy wy wiecie, że Aleksander Wielki w waszym wieku władał już połową świata!?
Na to jeden ze studentów:
- No tak, panie profesorze, ale Aleksander za nauczyciela to miał Arystotelesa!
410

Dowcip #9115. Zdenerwowany profesor wpada do sali wykładowej i od progu ruga w kategorii: „Humor o profesorach”.

Czy może pan opisać długość linii kolejowych w Polsce - zwraca się profesor do studenta.
- W którym roku?
- W którym pan chce.
- W 1610 - zero.
15

Dowcip #12951. Czy może pan opisać długość linii kolejowych w Polsce - zwraca się w kategorii: „Dowcipy o profesorach”.

Profesor przyszedł na pierwsze zajęcia ze studentami wydziału elektrycznego i chcąc zrobić na nich dobre wrażenie mówi:
- Proszę państwa, gdyby państwo czegoś nie rozumieli, proszę zadawać pytania. Odpowiem na każde z nich, ponieważ uważam, że nie ma głupich pytań, a są tylko głupie odpowiedzi.
Na to wstaje jeden ze studentów:
- Panie profesorze. Proszę mi powiedzieć, czy jak stanę obiema nogami na szynach, a rękoma złapię za przewód trakcyjny, to pojadę jak tramwaj?
210

Dowcip #4072. Profesor przyszedł na pierwsze zajęcia ze studentami wydziału w kategorii: „Śmieszne kawały o profesorach”.

Każdy etatowy pracownik dydaktyczny na uczelni przez pierwsze pięć lat. Uczy się, przez następne pięć lat uczy innych, przez kolejne pięć lat zaczyna się nudzić, a potem już tylko nudzi innych.
512

Dowcip #4247. Każdy etatowy pracownik dydaktyczny na uczelni przez pierwsze pięć w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.

Podczas egzaminu wykładowca mocno już zdenerwowany niewiedzą zdającego, otwiera drzwi i krzyczy do pozostałych studentów:
- Przynieście tu siano dla osła!
- A dla mnie herbatkę poproszę! - dodaje student.
111

Dowcip #4249. Podczas egzaminu wykładowca mocno już zdenerwowany niewiedzą w kategorii: „Śmieszny humor o profesorach”.

Rozmawiają studenci piątego roku Akademii Muzycznej na temat pracy dyplomowej:
- Ty, słuchaj, może weź przepisz ostatnie dzieło naszego mistrza profesora, od końca ...
Po kilku dniach przy piwie:
- Przepisałeś?
- Tak. Wyszła piąta symfonia Beethovena.
310

Dowcip #4257. Rozmawiają studenci piątego roku Akademii Muzycznej na temat pracy w kategorii: „Kawały o profesorach”.

Humor o profesorachŚmieszne dowcipy o profesorachDowcipy o profesorachŻarty o profesorachŚmieszne kawały o profesorachKawały o profesorachŚmieszny humor o profesorachŚmieszne żarty o profesorach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Definicja

» Hasła krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Niania do dziecka

» Słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki do druku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost