
Dowcipy o policjantach
Pijak biega wokół Kremla i krzyczy:
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
115
Dowcip #23077. Pijak biega wokół Kremla i krzyczy w kategorii: „Śmieszny humor o policjantach”.
Idzie dwóch policjantów, patrzą, a tu flegma leży na chodniku. Jeden podchodzi i mówi do drugiego:
- Ty, patrz broszka!
Drugi bierze flegmę do reki i pokazuje tamtemu:
- Zdawało ci się. To jest wisiorek!
- Ty, patrz broszka!
Drugi bierze flegmę do reki i pokazuje tamtemu:
- Zdawało ci się. To jest wisiorek!
155
Dowcip #8460. Idzie dwóch policjantów, patrzą, a tu flegma leży na chodniku. w kategorii: „Żarty o policjantach”.

Ile policjantów potrzeba żeby zepchnąć czarnego ze schodów?
- Żadnego, przecież spadł.
- Żadnego, przecież spadł.
1341
Dowcip #28600. Ile policjantów potrzeba żeby zepchnąć czarnego ze schodów? w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.
- Jaka wyborna kawa! - chwalą goście panią domu.
- Mąż przywiózł z Brazylii - informuje chwalona.
- I nie wystygła? - dziwi się obecny policjant.
- Mąż przywiózł z Brazylii - informuje chwalona.
- I nie wystygła? - dziwi się obecny policjant.
68
Dowcip #6109. - Jaka wyborna kawa! - chwalą goście panią domu. w kategorii: „Kawały o policjantach”.

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd na ulicy jednokierunkowej i pyta:
- Czy pani wie gdzie pani jedzie?
Na to blondynka:
- Nie, nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było to muszę być solidnie spóźniona bo wszyscy już wracają!
- Czy pani wie gdzie pani jedzie?
Na to blondynka:
- Nie, nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było to muszę być solidnie spóźniona bo wszyscy już wracają!
1410
Dowcip #10603. Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd na ulicy w kategorii: „Dowcipy o policjantach”.
Późnym wieczorem policjant zatrzymuje rowerzystkę - blondynkę.
- Jeśli nie świeci pani lampka przy rowerze to powinna pani zejść i poprowadzić rower.
- Już próbowałam, wtedy też nie świeci.
- Jeśli nie świeci pani lampka przy rowerze to powinna pani zejść i poprowadzić rower.
- Już próbowałam, wtedy też nie świeci.
230
Dowcip #26141. Późnym wieczorem policjant zatrzymuje rowerzystkę - blondynkę. w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.

Dwóch rozbitków dopłynęło do bezludnej wyspy:
- O Boże, czy ktoś nas tu znajdzie? - martwi się jeden.
- Dopóki ja jestem na łodzi, można na to liczyć. Szuka mnie policja w siedmiu krajach!
- O Boże, czy ktoś nas tu znajdzie? - martwi się jeden.
- Dopóki ja jestem na łodzi, można na to liczyć. Szuka mnie policja w siedmiu krajach!
315
Dowcip #13262. Dwóch rozbitków dopłynęło do bezludnej wyspy w kategorii: „Humor o policjantach”.
Dwa żółwie zderzają się na skrzyżowaniu. Na miejsce przyjeżdża policja:
- Jak doszło do tego wypadku? - pyta policjant.
- Panie! To się tak szybko działo.
- Jak doszło do tego wypadku? - pyta policjant.
- Panie! To się tak szybko działo.
931
Dowcip #19006. Dwa żółwie zderzają się na skrzyżowaniu. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o policjantach”.

Komisarz przesłuchuje kandydatki na nową policjantkę. Wchodzi blondynka, której komisarz pokazuje zdjęcie kryminalisty z profilu i pyta:
- Co może Pani powiedzieć o tym mężczyźnie?
Po chwili zastanowienia blondynka odpowiada:
- Hmm,... że ma jedno oko i jedno ucho.
”Boże, Idiotka!” - myśli komisarz i dziękuje kobiecie.
Wchodzi następna blondynka. Sytuacja się powtarza. Wchodzi trzecia i na pytanie ” co może Pani powiedzieć o tym mężczyźnie” odpowiada:
- Nosi soczewki kontaktowe.
Komisarz sprawdza to w dokumentach i mówi zdziwiony:
- Faktycznie! Skąd Pani wiedziała?
Blondynka odpowiada:
- Bo ma jedno oko i jedno ucho, więc nie może nosić okularów.
- Co może Pani powiedzieć o tym mężczyźnie?
Po chwili zastanowienia blondynka odpowiada:
- Hmm,... że ma jedno oko i jedno ucho.
”Boże, Idiotka!” - myśli komisarz i dziękuje kobiecie.
Wchodzi następna blondynka. Sytuacja się powtarza. Wchodzi trzecia i na pytanie ” co może Pani powiedzieć o tym mężczyźnie” odpowiada:
- Nosi soczewki kontaktowe.
Komisarz sprawdza to w dokumentach i mówi zdziwiony:
- Faktycznie! Skąd Pani wiedziała?
Blondynka odpowiada:
- Bo ma jedno oko i jedno ucho, więc nie może nosić okularów.
317
Dowcip #12380. Komisarz przesłuchuje kandydatki na nową policjantkę. w kategorii: „Śmieszny humor o policjantach”.
Policjant na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy dostaje zadanie:
- Proszę opisać pracę silnika.
- Czy mogę własnymi słowami?
- Oczywiście.
- A więc to będzie tak: brym brym brym bymbym.
- Proszę opisać pracę silnika.
- Czy mogę własnymi słowami?
- Oczywiście.
- A więc to będzie tak: brym brym brym bymbym.
412
Dowcip #12381. Policjant na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy dostaje zadanie w kategorii: „Humor o policjantach”.
