Dowcipy o policjantach
W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę . Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o wykonywany zawód:
- A tak sobie chodzę od latarni do latarni.
Chwila zastanowienia i ...
- Wacek pisz: Pogotowie energetyczne.
- A tak sobie chodzę od latarni do latarni.
Chwila zastanowienia i ...
- Wacek pisz: Pogotowie energetyczne.
1227
Dowcip #18955. W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę . w kategorii: „Żarty o policjantach”.
W zaspie śnieżnej leży pijak. Podchodzi do niego policjant i mówi:
- Wstawaj koleś, bo zamarzniesz!
- Coś ty! Po Borygo?
- Wstawaj koleś, bo zamarzniesz!
- Coś ty! Po Borygo?
511
Dowcip #30407. W zaspie śnieżnej leży pijak. w kategorii: „Żarty o policjantach”.
Policjant zatrzymuje kierowcę i wręcza mu mandat za przekroczenie prędkości. Mężczyzna broni się zaciekle:
- Skąd wiecie, że jechałem za szybko? Nie macie radaru!
Starszy stopniem policjant mówi do młodszego kolegi:
- Wacek, powiedz temu panu jak jechał.
- Bzzz UUUUU MMM!
- A jak powinien?
- Pyr, pyr, pyr.
- Skąd wiecie, że jechałem za szybko? Nie macie radaru!
Starszy stopniem policjant mówi do młodszego kolegi:
- Wacek, powiedz temu panu jak jechał.
- Bzzz UUUUU MMM!
- A jak powinien?
- Pyr, pyr, pyr.
815
Dowcip #8470. Policjant zatrzymuje kierowcę i wręcza mu mandat za przekroczenie w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.
Na balu policjantów:
- Czemu pan się tak szybko kręci? Przecież to wolny taniec!
- Oj, nie taki wolny! Na płycie jest wyraźnie napisane ”33 obroty na minutę”!
- Czemu pan się tak szybko kręci? Przecież to wolny taniec!
- Oj, nie taki wolny! Na płycie jest wyraźnie napisane ”33 obroty na minutę”!
615
Dowcip #12280. Na balu policjantów w kategorii: „Żarty o policjantach”.
Policjant wraca późnym wieczorem do domu i mówi żonie:
- Napadła na mnie banda chuliganów. Otoczyli mnie, zabrali portfel, zegarek...
- Nie miałeś ze sobą pistoletu? - dopytuje żona.
- Oczywiście, że miałem, ale dobrze go ukryłem!
- Napadła na mnie banda chuliganów. Otoczyli mnie, zabrali portfel, zegarek...
- Nie miałeś ze sobą pistoletu? - dopytuje żona.
- Oczywiście, że miałem, ale dobrze go ukryłem!
119
Dowcip #12301. Policjant wraca późnym wieczorem do domu i mówi żonie w kategorii: „Kawały o policjantach”.
Pijak biega wokół Kremla i krzyczy:
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
114
Dowcip #23077. Pijak biega wokół Kremla i krzyczy w kategorii: „Śmieszne kawały o policjantach”.
Idzie dwóch policjantów, patrzą, a tu flegma leży na chodniku. Jeden podchodzi i mówi do drugiego:
- Ty, patrz broszka!
Drugi bierze flegmę do reki i pokazuje tamtemu:
- Zdawało ci się. To jest wisiorek!
- Ty, patrz broszka!
Drugi bierze flegmę do reki i pokazuje tamtemu:
- Zdawało ci się. To jest wisiorek!
145
Dowcip #8460. Idzie dwóch policjantów, patrzą, a tu flegma leży na chodniku. w kategorii: „Dowcipy o policjantach”.
Ile policjantów potrzeba żeby zepchnąć czarnego ze schodów?
- Żadnego, przecież spadł.
- Żadnego, przecież spadł.
1341
Dowcip #28600. Ile policjantów potrzeba żeby zepchnąć czarnego ze schodów? w kategorii: „Dowcipy o policjantach”.
- Jaka wyborna kawa! - chwalą goście panią domu.
- Mąż przywiózł z Brazylii - informuje chwalona.
- I nie wystygła? - dziwi się obecny policjant.
- Mąż przywiózł z Brazylii - informuje chwalona.
- I nie wystygła? - dziwi się obecny policjant.
68
Dowcip #6109. - Jaka wyborna kawa! - chwalą goście panią domu. w kategorii: „Śmieszne kawały o policjantach”.
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd na ulicy jednokierunkowej i pyta:
- Czy pani wie gdzie pani jedzie?
Na to blondynka:
- Nie, nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było to muszę być solidnie spóźniona bo wszyscy już wracają!
- Czy pani wie gdzie pani jedzie?
Na to blondynka:
- Nie, nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było to muszę być solidnie spóźniona bo wszyscy już wracają!
1410