
Dowcipy o policjantach
Wchodzi policjant do księgarni, a sprzedawca do niego:
- Co, pada?
- Co, pada?
210
Dowcip #24277. Wchodzi policjant do księgarni, a sprzedawca do niego w kategorii: „Żarty o policjantach”.
Maształski budzi się rano i słyszy:
- Zielonym do góry, zielonym do góry!
Wychyla się przez okno i widzi, że policjanci sadzą drzewka na trawniku przed jego domem.
- Zielonym do góry, zielonym do góry!
Wychyla się przez okno i widzi, że policjanci sadzą drzewka na trawniku przed jego domem.
319
Dowcip #18962. Maształski budzi się rano i słyszy w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.

Rozmowa na posterunku policji:
- Zabiłeś żonę?
- Tak, trafiła prosto w słup.
- Majstrowałeś przy hamulcach?
- Nie, rozkręciłem jej system nawigacji satelitarnej.
- Zabiłeś żonę?
- Tak, trafiła prosto w słup.
- Majstrowałeś przy hamulcach?
- Nie, rozkręciłem jej system nawigacji satelitarnej.
011
Dowcip #18960. Rozmowa na posterunku policji w kategorii: „Kawały o policjantach”.
Z pamiętnika dresa:
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
15
Dowcip #18965. Z pamiętnika dresa w kategorii: „Humor o policjantach”.

Zatrzymuje policjant samochód. Legitymuje i stwierdza:
- No tak, dokumenty w porządku ... Otwórz pan bagażnik. Tak, wszystko w porządku ... A jak tam apteczka? Wszystko na swoim miejscu ... A gaśnica? Nieprzeterminowana. Zjeżdżaj pan, sumienia za grosz pan nie masz!
- No tak, dokumenty w porządku ... Otwórz pan bagażnik. Tak, wszystko w porządku ... A jak tam apteczka? Wszystko na swoim miejscu ... A gaśnica? Nieprzeterminowana. Zjeżdżaj pan, sumienia za grosz pan nie masz!
210
Dowcip #17928. Zatrzymuje policjant samochód. w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.
Policjant zatrzymuje ciężarówkę:
- Po raz kolejny Panu mówię, że gubi Pan towar.
- A ja po raz kolejny Panu odpowiadam, że jest gołoledź, a ja jeżdżę piaskarką.
- Po raz kolejny Panu mówię, że gubi Pan towar.
- A ja po raz kolejny Panu odpowiadam, że jest gołoledź, a ja jeżdżę piaskarką.
311
Dowcip #17939. Policjant zatrzymuje ciężarówkę w kategorii: „Śmieszne dowcipy o policjantach”.

Policjanci jadą na wycieczkę. Na zbiórce dzień wcześniej kierownik wycieczki mówi:
- Policjanci, których nazwiska zaczynają się od A do K jadą autobusem, reszta przyczepą, autobus odjeżdża o dziewiątej. Są jakieś pytania?
- O której odjeżdża przyczepa?
- Policjanci, których nazwiska zaczynają się od A do K jadą autobusem, reszta przyczepą, autobus odjeżdża o dziewiątej. Są jakieś pytania?
- O której odjeżdża przyczepa?
116
Dowcip #17940. Policjanci jadą na wycieczkę. w kategorii: „Śmieszny humor o policjantach”.
Przychodzi policjant do sklepu i mówi:
- Proszę frytki.
Na to sprzedawca odpowiada:
- Ale nie ma ziemniaków.
Więc policjant mówi: -
To mogą być z chlebem!
- Proszę frytki.
Na to sprzedawca odpowiada:
- Ale nie ma ziemniaków.
Więc policjant mówi: -
To mogą być z chlebem!
48
Dowcip #17959. Przychodzi policjant do sklepu i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o policjantach”.

Turysta jedzie samochodem przez Rosję, grzeje ile droga pozwala, nagle zatrzymuje go drogówka.
- No, nieładnie panie kierowco, nieładnie, dwukrotne przekroczenie prędkości, musicie napisać pisemne usprawiedliwienie.
- Ale jak to? To nie mandat?
- Nie, nie, usprawiedliwienie. Pisemne. Po rosyjsku.
- Ale ja nie znam rosyjskiego!
- No to się musicie nauczyć.
Gość włożył w prawo jazdy dwadzieścia dolarów i podał policjantowi. Policjant wziął, otworzył i mówi:
- I wy mówicie, że nie znacie rosyjskiego? A tu już pół usprawiedliwienia żeście napisali.
- No, nieładnie panie kierowco, nieładnie, dwukrotne przekroczenie prędkości, musicie napisać pisemne usprawiedliwienie.
- Ale jak to? To nie mandat?
- Nie, nie, usprawiedliwienie. Pisemne. Po rosyjsku.
- Ale ja nie znam rosyjskiego!
- No to się musicie nauczyć.
Gość włożył w prawo jazdy dwadzieścia dolarów i podał policjantowi. Policjant wziął, otworzył i mówi:
- I wy mówicie, że nie znacie rosyjskiego? A tu już pół usprawiedliwienia żeście napisali.
219
Dowcip #17926. Turysta jedzie samochodem przez Rosję, grzeje ile droga pozwala w kategorii: „Śmieszne dowcipy o policjantach”.
Koleś na urodziny dostał cztery prezenty: krzesło nazwał Ania, telewizor cycuszki, firankę majteczki, a samochód cipeczka, później patrzy przez okno: nie ma auta, idzie to zgłosić na policję i mówi:
- Siedziałem na Ani, oglądałem cycuszki, odsłoniłem majteczki, nie było cipeczki.
- Siedziałem na Ani, oglądałem cycuszki, odsłoniłem majteczki, nie było cipeczki.
156
Dowcip #22410. Koleś na urodziny dostał cztery prezenty w kategorii: „Żarty o policjantach”.
