
Dowcipy o nauczycielce
Pani mówi do dzieci:
- Czy ktoś wie co to jest manifest?
Po krótkiej chwili Jaś odpowiada:
- Proszę pani, dzieciom w naszej klasie śmierdzą kapcie, a Mani fest.
- Czy ktoś wie co to jest manifest?
Po krótkiej chwili Jaś odpowiada:
- Proszę pani, dzieciom w naszej klasie śmierdzą kapcie, a Mani fest.
65
Dowcip #25424. Pani mówi do dzieci w kategorii: „Śmieszne dowcipy o nauczycielce”.
Jasiu wychodzi z domu i mówi:
- Mamo idę do szkoły bo spóźnię się na wycieczkę.
Jasiu idzie do szkoły i widzi faceta z lodami i mówi:
- A, mam pięć minut.
Kupił trzy lody dla siebie i dla swoich kolegów. Wchodzi do szkoły i patrzy, a nikogo nie ma. Wraca do domu i mówi mamie:
- Gdzie jest klasa?
- Przecież pojechali na wycieczkę.
- Ooo?
Dzieci jadą na wycieczkę i pani się pyta kolegi Jasia:
- Gdzie Jasiu.
- Tu siedzi obok mnie.
- Mamo idę do szkoły bo spóźnię się na wycieczkę.
Jasiu idzie do szkoły i widzi faceta z lodami i mówi:
- A, mam pięć minut.
Kupił trzy lody dla siebie i dla swoich kolegów. Wchodzi do szkoły i patrzy, a nikogo nie ma. Wraca do domu i mówi mamie:
- Gdzie jest klasa?
- Przecież pojechali na wycieczkę.
- Ooo?
Dzieci jadą na wycieczkę i pani się pyta kolegi Jasia:
- Gdzie Jasiu.
- Tu siedzi obok mnie.
122
Dowcip #25213. Jasiu wychodzi z domu i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o nauczycielce”.

Nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu, jak się robi dzieci?
- Nie wiem.
- To spytaj się taty i jutro nam powiedz.
Jaś wrócił do domu i pyta się taty:
- Tato, jak robi się dzieci?
- Tata wsadza najdłuższą część swojego ciała tam gdzie mamusia robi siusiu.
Następnego dnia nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu no i wiesz już jak się robi dzieci?
- Tak, tata wsadza nogę do kibla.
- Jasiu, jak się robi dzieci?
- Nie wiem.
- To spytaj się taty i jutro nam powiedz.
Jaś wrócił do domu i pyta się taty:
- Tato, jak robi się dzieci?
- Tata wsadza najdłuższą część swojego ciała tam gdzie mamusia robi siusiu.
Następnego dnia nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu no i wiesz już jak się robi dzieci?
- Tak, tata wsadza nogę do kibla.
29
Dowcip #25025. Nauczycielka pyta się Jasia w kategorii: „Śmieszne kawały o nauczycielce”.
Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości. Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani, pomyśli zero ZUSu, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z ósmego piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Cholera! Gdzie popełniłem błąd!?
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani, pomyśli zero ZUSu, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z ósmego piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Cholera! Gdzie popełniłem błąd!?
27
Dowcip #24686. Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości. w kategorii: „Dowcipy o nauczycielce”.

Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę ”r”?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę ”u”?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę ”r”?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę ”u”?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.
310
Dowcip #24687. Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. w kategorii: „Żarty o nauczycielce”.
Pani nauczycielka dała dzieciom następujące zadanie do rozwiązania:
- W domku jest siedmiu krasnoludków, siedem kefirów i sześć ogórków. Pytanie brzmi: Czego nie dostanie jeden z krasnoludków?
Jasio po długim namyśle odpowiedział:
- Myślę, że jeden z krasnoludków nie dostanie sraczki.
- W domku jest siedmiu krasnoludków, siedem kefirów i sześć ogórków. Pytanie brzmi: Czego nie dostanie jeden z krasnoludków?
Jasio po długim namyśle odpowiedział:
- Myślę, że jeden z krasnoludków nie dostanie sraczki.
520
Dowcip #24075. Pani nauczycielka dała dzieciom następujące zadanie do rozwiązania w kategorii: „Humor o nauczycielce”.

Nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu, powiedz jakiś rymujący się wierszyk.
Jasiu na to:
- Morze, morze, morze. A na morzu dziewczę hoże. Ma dwie nogi jak dwa słupy, woda sięga jej do ... kolan.
- Jasiu, ale na końcu nie ma rymu!
- Jak woda przybędzie, to i rym będzie! - odpowiada Jasio.
- Jasiu, powiedz jakiś rymujący się wierszyk.
Jasiu na to:
- Morze, morze, morze. A na morzu dziewczę hoże. Ma dwie nogi jak dwa słupy, woda sięga jej do ... kolan.
- Jasiu, ale na końcu nie ma rymu!
- Jak woda przybędzie, to i rym będzie! - odpowiada Jasio.
112
Dowcip #23222. Nauczycielka mówi do Jasia w kategorii: „Śmieszny humor o nauczycielce”.
Pani w szkole mówi do Jasia:
- Jasiu zaśpiewaj: Wlazł kotek na płotek.
- Wlazł kotek na płotek ...
- Jasiu wyżej.
- Wlazł kotek na drzewko ...
- Jasiu wyżej!
- Wlazł kotek na chmurkę ...
- Jasiu jeszcze wyżej!
- Nie mogę bo kotek spadnie!
- Jasiu zaśpiewaj: Wlazł kotek na płotek.
- Wlazł kotek na płotek ...
- Jasiu wyżej.
- Wlazł kotek na drzewko ...
- Jasiu wyżej!
- Wlazł kotek na chmurkę ...
- Jasiu jeszcze wyżej!
- Nie mogę bo kotek spadnie!
16
Dowcip #23032. Pani w szkole mówi do Jasia w kategorii: „Żarty o nauczycielce”.

Pani w szkole pyta dzieci:
- Jakie na dzisiejszą lekcje przynieśliście sprzęty medyczne?
- Ja mam strzykawkę. - mówi Antek.
- A ja stetoskop. - przechwala się Małgosia.
- A ja mam maskę tlenową. - dumnie odpowiada Jasio.
- A skąd ty to masz Jasiu? - ze zdziwieniem pyta Pani.
- Od dziadka!
- A co dziadek na to?
- Wciągał powietrze jakby mu go cały czas brakowało i wciągając powietrze robił tak: uuiooyyouiyouiyui.
- Jakie na dzisiejszą lekcje przynieśliście sprzęty medyczne?
- Ja mam strzykawkę. - mówi Antek.
- A ja stetoskop. - przechwala się Małgosia.
- A ja mam maskę tlenową. - dumnie odpowiada Jasio.
- A skąd ty to masz Jasiu? - ze zdziwieniem pyta Pani.
- Od dziadka!
- A co dziadek na to?
- Wciągał powietrze jakby mu go cały czas brakowało i wciągając powietrze robił tak: uuiooyyouiyouiyui.
1444
Dowcip #23042. Pani w szkole pyta dzieci w kategorii: „Dowcipy o nauczycielce”.
Pani pyta Jasia czy wie co to referendum. Jasiu odpowiada:
- To jakiś owad.
- A skąd Ci to przyszło do głowy? - pyta Pani.
- A bo jak mama zapytała tatę co myśli o referendum, to on odpowiedział:
- A to mi koło dupy lata.
- To jakiś owad.
- A skąd Ci to przyszło do głowy? - pyta Pani.
- A bo jak mama zapytała tatę co myśli o referendum, to on odpowiedział:
- A to mi koło dupy lata.
612
Dowcip #22787. Pani pyta Jasia czy wie co to referendum. w kategorii: „Kawały o nauczycielce”.
