
Dowcipy o męskim przyrodzeniu
Pani w szkole pyta:
- Dzieci powiedzcie mi coś o czarnych jajkach.
Tylko Jasiu podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz co chciałeś.
- Ja widziałem czarne jaja u murzyna.
- Dwója.
- No były dwa jaja.
- Pała.
- Pała też mu stała.
- Dzieci powiedzcie mi coś o czarnych jajkach.
Tylko Jasiu podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz co chciałeś.
- Ja widziałem czarne jaja u murzyna.
- Dwója.
- No były dwa jaja.
- Pała.
- Pała też mu stała.
715
Dowcip #12649. Pani w szkole pyta w kategorii: „Kawały o męskim przyrodzeniu”.
Mama kąpie się w wannie. Nagle wchodzi Jasiu i pyta:
- Mamusiu co to takiego?
Zakłopotana mama po krótkim namyśle odpowiada:
- Szczoteczka do zębów, taka duża szczoteczka.
- E tam wcale nie duża. Tatuś to ma szczoteczkę i to na kiju! Widziałem, jak ciocia Lusia zęby nią czyściła.
- Mamusiu co to takiego?
Zakłopotana mama po krótkim namyśle odpowiada:
- Szczoteczka do zębów, taka duża szczoteczka.
- E tam wcale nie duża. Tatuś to ma szczoteczkę i to na kiju! Widziałem, jak ciocia Lusia zęby nią czyściła.
116
Dowcip #12666. Mama kąpie się w wannie. w kategorii: „Śmieszny humor o męskim członku”.

Przychodzi facet do lekarza:
- Boli mnie fiut!
- Jak pan mówi?!
- Nie. Jak rucham!
- Boli mnie fiut!
- Jak pan mówi?!
- Nie. Jak rucham!
03
Dowcip #12730. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Śmieszne dowcipy o męskim członku”.
Przybiega mężczyzna do szpitala na oddział chirurgii i krzyczy:
- Panie doktorze, proszę mnie wykastrować.
Na to lekarz:
- Ależ proszę pana to jest decyzja z konsekwencjami na cale życie.
Mężczyzna głosem nie znającym sprzeciwu:
- Proszę to zrobić i już!
Po operacji, kiedy pacjent odzyskał przytomność, lekarz pyta:
- Dlaczego tak panu zależało na wykastrowaniu?
- Poznałem bardzo piękną Żydówkę i ona powiedziała, że tylko po tym jak ja to zrobię, to wyjdzie za mnie.
- Może trzeba było pana obrzezać?
- A co ja powiedziałem?
- Panie doktorze, proszę mnie wykastrować.
Na to lekarz:
- Ależ proszę pana to jest decyzja z konsekwencjami na cale życie.
Mężczyzna głosem nie znającym sprzeciwu:
- Proszę to zrobić i już!
Po operacji, kiedy pacjent odzyskał przytomność, lekarz pyta:
- Dlaczego tak panu zależało na wykastrowaniu?
- Poznałem bardzo piękną Żydówkę i ona powiedziała, że tylko po tym jak ja to zrobię, to wyjdzie za mnie.
- Może trzeba było pana obrzezać?
- A co ja powiedziałem?
37
Dowcip #13160. Przybiega mężczyzna do szpitala na oddział chirurgii i krzyczy w kategorii: „Dowcipy o męskim przyrodzeniu”.

Na egzaminie z biologii profesor pyta studenta i studentkę:
- Czy członek męski ma kość?
Student:
- Nie ma.
Studentka:
- Ma.
Profesor:
- Pan zdał, a pani się zdawało.
- Czy członek męski ma kość?
Student:
- Nie ma.
Studentka:
- Ma.
Profesor:
- Pan zdał, a pani się zdawało.
48
Dowcip #13650. Na egzaminie z biologii profesor pyta studenta i studentkę w kategorii: „Dowcipy o męskim członku”.
Szedł se wariat na szczupaki,
uciął penisa, rzucił w krzaki.
Szły dziewczynki, patrzą wszędzie
i znalazły to narzędzie.
Jedna mówi: gęsia szyjka,
druga na to: kawał kijka,
trzecia krzyczy: wyście głupie,
ja to wczoraj miałam w dupie.
uciął penisa, rzucił w krzaki.
Szły dziewczynki, patrzą wszędzie
i znalazły to narzędzie.
Jedna mówi: gęsia szyjka,
druga na to: kawał kijka,
trzecia krzyczy: wyście głupie,
ja to wczoraj miałam w dupie.
719
Dowcip #13954. Szedł se wariat na szczupaki w kategorii: „Śmieszny humor o penisie”.

Pani pyta się Jasia:
- Widziałeś czarne jaja
odpowiada:
- Tak,u murzyna
pani:
- Jasiu pała
jasiu:
- Pała też wisiała.
- Widziałeś czarne jaja
odpowiada:
- Tak,u murzyna
pani:
- Jasiu pała
jasiu:
- Pała też wisiała.
49
Dowcip #8100. Pani pyta się Jasia w kategorii: „Dowcipy o męskim przyrodzeniu”.
Jaś z Małgosią idą do kościoła i po drodze wchodzą w krzaki. Małgosia krzyczy:
- Jakie pokrzywy! Jakie pokrzywy!
Jasiu odpowiada:
- Jaki krzywy?! Jaki krzywy?! Jaki mam, taki pcham!
- Jakie pokrzywy! Jakie pokrzywy!
Jasiu odpowiada:
- Jaki krzywy?! Jaki krzywy?! Jaki mam, taki pcham!
1428
Dowcip #8189. Jaś z Małgosią idą do kościoła i po drodze wchodzą w krzaki. w kategorii: „Humor o penisie”.

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, członek mi nie staje.
- Jak to nie staje, niech pan pokaże członka.
Lekarz dotknął członka a ten od razu stanął.
- No widzi pan, przecież stoi.
- No tak, ale nie mam wytrysku.
Lekarz poruszał trochę członkiem i jest wytrysk.
- No widzi pan, członek stoi, wytrysk jest, czego pan jeszcze chce?
- Buzi.
- Panie doktorze, członek mi nie staje.
- Jak to nie staje, niech pan pokaże członka.
Lekarz dotknął członka a ten od razu stanął.
- No widzi pan, przecież stoi.
- No tak, ale nie mam wytrysku.
Lekarz poruszał trochę członkiem i jest wytrysk.
- No widzi pan, członek stoi, wytrysk jest, czego pan jeszcze chce?
- Buzi.
512
Dowcip #8221. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o męskim członku”.
Leży lekarz na trawniku z gołym wackiem. Podchodzi policjant i pyta:
- Co pan robi?
A on na to:
- Konia pasę.
- Co pan robi?
A on na to:
- Konia pasę.
311
Dowcip #8234. Leży lekarz na trawniku z gołym wackiem. w kategorii: „Śmieszne żarty o penisie”.
