
Dowcipy o męskim przyrodzeniu
Tata pyta Jasia:
- Waliłeś kiedyś konia?
- Nie tato.
- Idź do pokoju i poczekaj na mnie.
Po chwili tata chodzi do pokoju i pyta Jasia dlaczego cały pokój jest we krwi.
Jasio na to:
- Bo ptaszek mnie opluł i musiałem mu obciąć główkę.
- Waliłeś kiedyś konia?
- Nie tato.
- Idź do pokoju i poczekaj na mnie.
Po chwili tata chodzi do pokoju i pyta Jasia dlaczego cały pokój jest we krwi.
Jasio na to:
- Bo ptaszek mnie opluł i musiałem mu obciąć główkę.
96
Dowcip #5445. Tata pyta Jasia w kategorii: „Humor o męskim członku”.
Dialog Góralek:
- Wiesz Maryna dupczyłam się z inteligentem!
- No i jak było?
- Ty wiesz, On miał penisa!
- Ooo!, a co to takiego?
- Taki ch*j, ino giętki!
- Wiesz Maryna dupczyłam się z inteligentem!
- No i jak było?
- Ty wiesz, On miał penisa!
- Ooo!, a co to takiego?
- Taki ch*j, ino giętki!
1034
Dowcip #334. Dialog Góralek w kategorii: „Dowcipy o męskim członku”.

Wchodzi facet z żółwiem do kina, a ”bramkarz” do niego:
- żółw nie ma biletu. Więc facet kupił drugi bilet, ale słyszy:
- To jest bilet dla człowieka, a nie dla żółwia. Facet zrezygnowany, postanowił przemycić żółwia w spodniach. Seans, rząd przed facetem chłopak mówi do dziewczyny:
- Ty, patrz, ten gościu za nami ma fiuta na wierzchu.
- To, co z tego, Ty też masz.- mówi dziewczyna
- Dobra, ale mój nie je popcornu!
- żółw nie ma biletu. Więc facet kupił drugi bilet, ale słyszy:
- To jest bilet dla człowieka, a nie dla żółwia. Facet zrezygnowany, postanowił przemycić żółwia w spodniach. Seans, rząd przed facetem chłopak mówi do dziewczyny:
- Ty, patrz, ten gościu za nami ma fiuta na wierzchu.
- To, co z tego, Ty też masz.- mówi dziewczyna
- Dobra, ale mój nie je popcornu!
129
Dowcip #31032. Wchodzi facet z żółwiem do kina, a ”bramkarz” do niego w kategorii: „Humor o penisie”.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje!
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.
- Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje!
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.
16
Dowcip #27099. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Żarty o penisie”.

Do lekarza przychodzi pacjent z zaburzeniami erekcji. Doktor bada go, po czym mówi:
- To poważna sprawa, ale możemy przywrócić Panu sprawność seksualną. Do wyboru ma pan dwie możliwości. Po pierwsze, może Pan poddać się serii bolesnych zabiegów, które trwają około miesiąca, a ich koszt wynosi około pięć tysięcy złotych. Druga możliwość to jeden duży ale drogi zabieg, za który zapłaci Pan dziesięć tysięcy. Powinien Pan iść do domu przedyskutować to z żoną.
Na drugi dzień pacjent wraca.
- I co Państwo postanowili? - pyta go lekarz.
- Remontujemy kuchnię.
- To poważna sprawa, ale możemy przywrócić Panu sprawność seksualną. Do wyboru ma pan dwie możliwości. Po pierwsze, może Pan poddać się serii bolesnych zabiegów, które trwają około miesiąca, a ich koszt wynosi około pięć tysięcy złotych. Druga możliwość to jeden duży ale drogi zabieg, za który zapłaci Pan dziesięć tysięcy. Powinien Pan iść do domu przedyskutować to z żoną.
Na drugi dzień pacjent wraca.
- I co Państwo postanowili? - pyta go lekarz.
- Remontujemy kuchnię.
15
Dowcip #27254. Do lekarza przychodzi pacjent z zaburzeniami erekcji. w kategorii: „Żarty o penisie”.
Idzie kobieta ulicą, patrzy, a na poboczu pijany facet leje. Zniesmaczona mówi:
- Ale Bydle!
Na to facet obejrzał się i odpowiada:
- Proszę się nie bać, mocno go trzymam.
- Ale Bydle!
Na to facet obejrzał się i odpowiada:
- Proszę się nie bać, mocno go trzymam.
27
Dowcip #27392. Idzie kobieta ulicą, patrzy, a na poboczu pijany facet leje. w kategorii: „Humor o penisie”.

Stoi na trawniku podpity gość i siusia. Przechodząca obok ”dama” mówi z niesmakiem:
- Ale bydle.
Na to gościu
- No bydle, ale niech się pani nie boi, dobrze go trzymam.
- Ale bydle.
Na to gościu
- No bydle, ale niech się pani nie boi, dobrze go trzymam.
21
Dowcip #28034. Stoi na trawniku podpity gość i siusia. w kategorii: „Śmieszne kawały o penisie”.
Koleś bierze miskę, idzie na zaplecze, rozpina rozporek i mówi:
- Widzisz jak o Ciebie dbam, na mięsko mnie nie stać ale chociaż rosołku pochlipiesz.
- Widzisz jak o Ciebie dbam, na mięsko mnie nie stać ale chociaż rosołku pochlipiesz.
50
Dowcip #28675. Koleś bierze miskę, idzie na zaplecze, rozpina rozporek i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o męskim członku”.

Mój penis znalazł się dziś w księdze rekordów Guinnessa. Niestety strasznie to wkurzyło bibliotekarkę i wyrzuciła mnie z biblioteki.
29
Dowcip #28737. Mój penis znalazł się dziś w księdze rekordów Guinnessa. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o penisie”.
Nie mówię, że jesteś dziwką. Ale gdyby penisy miały skrzydła, Twoje usta byłyby lotniskiem.
34
Dowcip #28775. Nie mówię, że jesteś dziwką. w kategorii: „Żarty o męskim członku”.
