Dowcipy o leśniczych
Mrówek ucieka z lasu i nagle na swej drodze spotyka leśniczego:
- Co się stało? - pyta leśniczy.
- Ktoś zgwałcił słonicę. Wszyscy są podejrzani.
- Co się stało? - pyta leśniczy.
- Ktoś zgwałcił słonicę. Wszyscy są podejrzani.
812
Dowcip #9003. Mrówek ucieka z lasu i nagle na swej drodze spotyka leśniczego w kategorii: „Dowcipy o leśniczych”.
Z pamiętnika partyzanta:
Poniedziałek: zdobyliśmy leśniczówkę.
Wtorek: Niemcy odbili leśniczówkę.
Środa: znowu mamy leśniczówkę.
Czwartek: leśniczy się wkurzył i nas przegonił.
Poniedziałek: zdobyliśmy leśniczówkę.
Wtorek: Niemcy odbili leśniczówkę.
Środa: znowu mamy leśniczówkę.
Czwartek: leśniczy się wkurzył i nas przegonił.
28
Dowcip #10039. Z pamiętnika partyzanta w kategorii: „Kawały o leśniczych”.
Leśniczy w lesie słyszy krzyki:
- Ludzie ratunku!
Przechodzi przez krzaki patrzy, a tam facet przywiązany do drzewa ze spuszczonymi spodniami. Gość mówi z uśmiechem:
- O Boże jak dobrze, że pan mnie usłyszał, napadli i zgwałcili mnie homoseksualiści.
A leśniczy rozpina rozporek, zdejmuje spodnie i mówi:
- Oj nie masz dziś szczęścia człowieku!
- Ludzie ratunku!
Przechodzi przez krzaki patrzy, a tam facet przywiązany do drzewa ze spuszczonymi spodniami. Gość mówi z uśmiechem:
- O Boże jak dobrze, że pan mnie usłyszał, napadli i zgwałcili mnie homoseksualiści.
A leśniczy rozpina rozporek, zdejmuje spodnie i mówi:
- Oj nie masz dziś szczęścia człowieku!
06
Dowcip #10371. Leśniczy w lesie słyszy krzyki w kategorii: „Śmieszny humor o leśniczych”.
Leśniczy spotyka w lesie śliczną dziewczynę i mówi:
- Maleńka, chyba się mnie nie boisz?
- Ja nie, ale ojciec się boi, bo chodzi w nagonce, a pan mu już trzy razy śrutem w tyłek strzelił!
- Maleńka, chyba się mnie nie boisz?
- Ja nie, ale ojciec się boi, bo chodzi w nagonce, a pan mu już trzy razy śrutem w tyłek strzelił!
210
Dowcip #2160. Leśniczy spotyka w lesie śliczną dziewczynę i mówi w kategorii: „Żarty o leśniczych”.
Po polowaniu Fąfara zwraca się do leśniczego:
- Co robią te zające, że nigdzie ich nie widać? Albo one tak zmądrzały, albo to myśmy pogłupieli!
- Proszę pana, zające z pewnością nie zmądrzały.
- Co robią te zające, że nigdzie ich nie widać? Albo one tak zmądrzały, albo to myśmy pogłupieli!
- Proszę pana, zające z pewnością nie zmądrzały.
48
Dowcip #4281. Po polowaniu Fąfara zwraca się do leśniczego w kategorii: „Humor o leśniczych”.
Dziennikarz pyta starego leśniczego:
- Słyszałem, że kłusownicy wielokrotnie strzelali do pana.
- To prawda.
- I nie przeszkadza panu, że ma pan tyle śrutu w organizmie?
- Nie, tylko pływać nie mogę, bo po wskoczeniu do wody natychmiast idę na dno!
- Słyszałem, że kłusownicy wielokrotnie strzelali do pana.
- To prawda.
- I nie przeszkadza panu, że ma pan tyle śrutu w organizmie?
- Nie, tylko pływać nie mogę, bo po wskoczeniu do wody natychmiast idę na dno!
38
Dowcip #4282. Dziennikarz pyta starego leśniczego w kategorii: „Śmieszne dowcipy o leśniczych”.
Początkujący myśliwy, z przerażaniem woła do stojącego obok kolegi:
- Co to było? Kto strzelał? Do czego?
- Nikt nie strzelał, to tylko leśniczy kichnął.
- Co to było? Kto strzelał? Do czego?
- Nikt nie strzelał, to tylko leśniczy kichnął.
28
Dowcip #4289. Początkujący myśliwy, z przerażaniem woła do stojącego obok kolegi w kategorii: „Śmieszne żarty o leśniczych”.
Niedźwiedź wpadł do dziury i powybijał sobie wszystkie zęby. Wieczorem szedł leśniczy. Leśniczy świeci tam latarką do tej dziury i się pyta:
- Kto tam?
A niedźwiedź odpowiada:
- NIEŚWIEĆ!
- Kto tam?
A niedźwiedź odpowiada:
- NIEŚWIEĆ!
213
Dowcip #4831. Niedźwiedź wpadł do dziury i powybijał sobie wszystkie zęby. w kategorii: „Śmieszny humor o leśniczych”.
Lekarz wybrał się na polowanie. Niestety, szczęście mu nie dopisało, więc skarży się leśniczemu:
- Już kilka godzin strzelam, a żaden zwierz nie padł!
- Jest na to jedna rada. Niech pan któremuś z nich przepisze jakieś lekarstwo.
- Już kilka godzin strzelam, a żaden zwierz nie padł!
- Jest na to jedna rada. Niech pan któremuś z nich przepisze jakieś lekarstwo.
312
Dowcip #2161. Lekarz wybrał się na polowanie. w kategorii: „Śmieszne żarty o leśniczych”.
Co to jest: leży pod drzewem i robi ”szszsz ...”?
- Pijany leśniczy próbuje zaśpiewać: ”Szła dzieweczka do laseczka ...”
- Pijany leśniczy próbuje zaśpiewać: ”Szła dzieweczka do laseczka ...”
47