
Dowcipy o jądrach męskich
Marysia po raz pierwszy dostała okres. Przerażona biegnie do Jasia:
- Jasiu pomóż!
Jasiu potraktował sprawę poważnie.
- Rozbieraj się.
Po chwili mówi:
- Ja tam ekspertem od medycyny nie jestem ale coś mi się widzi, że Ci jaja oberwało.
- Jasiu pomóż!
Jasiu potraktował sprawę poważnie.
- Rozbieraj się.
Po chwili mówi:
- Ja tam ekspertem od medycyny nie jestem ale coś mi się widzi, że Ci jaja oberwało.
111
Dowcip #27612. Marysia po raz pierwszy dostała okres. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o jądrach męskich”.
Przychodzi Baba do lekarza:
- Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy!
- Niemożliwe! A gdzie najwięcej?
- Na jądrach.
- Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy!
- Niemożliwe! A gdzie najwięcej?
- Na jądrach.
06
Dowcip #27855. Przychodzi Baba do lekarza w kategorii: „Kawały o jądrach męskich”.

Przychodzi murzyn do lekarza i mówi:
- Chciałbym być kwiatem.
Lekarz ostrzega go o ryzyku. Ten jednak nalega. Lekarz wziął do ręki nóż, obciął mu jaja i mówi:
- Teraz jesteś czarny bez.
- Chciałbym być kwiatem.
Lekarz ostrzega go o ryzyku. Ten jednak nalega. Lekarz wziął do ręki nóż, obciął mu jaja i mówi:
- Teraz jesteś czarny bez.
15
Dowcip #27901. Przychodzi murzyn do lekarza i mówi w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.
Przychodzi murzyn do szamana i mówi:
- Te białasy cały czas się ze mnie nabijają: czarnuch, Kunta Kinte, bambus. Zmień mi imię!
- A jakie imię chcesz?
- Jakieś takie poetyckie, kwiatowe ... Szaman się zamyślił ... W końcu złapał za nóż, uciął murzynowi ”interes” i mówi:
- Teraz jesteś ”Czarny Bez”.
- Te białasy cały czas się ze mnie nabijają: czarnuch, Kunta Kinte, bambus. Zmień mi imię!
- A jakie imię chcesz?
- Jakieś takie poetyckie, kwiatowe ... Szaman się zamyślił ... W końcu złapał za nóż, uciął murzynowi ”interes” i mówi:
- Teraz jesteś ”Czarny Bez”.
05
Dowcip #23280. Przychodzi murzyn do szamana i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o jądrach męskich”.

Facet kocha się z kobietą i w pewnym momencie mówi:
- Kochanie, idź do przedpokoju i przynieś łyżkę do butów.
- A po co?
- Bo jest tak fajnie, że bym jeszcze jajka włożył.
- Kochanie, idź do przedpokoju i przynieś łyżkę do butów.
- A po co?
- Bo jest tak fajnie, że bym jeszcze jajka włożył.
117
Dowcip #24523. Facet kocha się z kobietą i w pewnym momencie mówi w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.
Heniek maluje jajka w noc przedślubną na zielono. Wchodzi kumpel:
- Heniek, zgłupiałeś? A co Twoja przyszła żona w noc poślubną powie?
- Na to czekam. Jak się zdziwi, to odparuję: A widziałaś kiedy inne?
- Heniek, zgłupiałeś? A co Twoja przyszła żona w noc poślubną powie?
- Na to czekam. Jak się zdziwi, to odparuję: A widziałaś kiedy inne?
15
Dowcip #26883. Heniek maluje jajka w noc przedślubną na zielono. w kategorii: „Śmieszne żarty o jądrach męskich”.

Studencka jajecznica:
Rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
Rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
1641
Dowcip #19305. Studencka jajecznica w kategorii: „Żarty o jądrach męskich”.
Przychodzi Indianin do wodza i mówi:
- Nasz kolega umiera!
- To połóżcie mu ogórki na oczach.
Dzień drugi:
- Wodzu, on czuje się coraz gorzej.
- To połóżcie mu pomidora na oczy.
Dzień trzeci:
- Wodzu, on jest w stanie krytycznym!
- To połóżcie mu jajka na oczy.
Dzień czwarty:
- Wodzu, on umarł.
- A położyliście mu na oczach jajka?
- Nie, bo sięgnęły tylko do pępka.
- Nasz kolega umiera!
- To połóżcie mu ogórki na oczach.
Dzień drugi:
- Wodzu, on czuje się coraz gorzej.
- To połóżcie mu pomidora na oczy.
Dzień trzeci:
- Wodzu, on jest w stanie krytycznym!
- To połóżcie mu jajka na oczy.
Dzień czwarty:
- Wodzu, on umarł.
- A położyliście mu na oczach jajka?
- Nie, bo sięgnęły tylko do pępka.
1218
Dowcip #20935. Przychodzi Indianin do wodza i mówi w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.

Pani na lekcji biologii pyta dzieci:
- Jakie widzieliście jajka?
Na to pytanie dzieci odpowiadają różnie: białe, szare, w ciapki, itd. Jasiu podnosi rękę i mówi:
- Ja proszę pani widziałem czarne.
- Ty Jasiu widziałeś czarne jajka?
- Na plaży u murzyna.
- Siadaj dwa.
- Tak proszę, pani były dwa.
- Siadaj pała.
- Pała też wisiała.
- Przyjdziesz jutro z ojcem, on Ci pokarze!
- E, tam, ojciec nie ma co pokazywać, ojciec ma białe.
- Jakie widzieliście jajka?
Na to pytanie dzieci odpowiadają różnie: białe, szare, w ciapki, itd. Jasiu podnosi rękę i mówi:
- Ja proszę pani widziałem czarne.
- Ty Jasiu widziałeś czarne jajka?
- Na plaży u murzyna.
- Siadaj dwa.
- Tak proszę, pani były dwa.
- Siadaj pała.
- Pała też wisiała.
- Przyjdziesz jutro z ojcem, on Ci pokarze!
- E, tam, ojciec nie ma co pokazywać, ojciec ma białe.
010
Dowcip #21070. Pani na lekcji biologii pyta dzieci w kategorii: „Śmieszny humor o jądrach męskich”.
Siostry Williams siedzą przed meczem w szatni. Nagle Venus mówi:
- Wiesz co? Ojciec chyba dosypuje nam sterydów do żarcia.
- Skąd wiesz?
- Zaczęły mi rosnąć włosy tam, gdzie ich wcześniej nigdy nie miałam.
- A gdzie na przykład?
- No, na przykład na jajach.
- Wiesz co? Ojciec chyba dosypuje nam sterydów do żarcia.
- Skąd wiesz?
- Zaczęły mi rosnąć włosy tam, gdzie ich wcześniej nigdy nie miałam.
- A gdzie na przykład?
- No, na przykład na jajach.
05
Dowcip #22509. Siostry Williams siedzą przed meczem w szatni. w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.
