LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o jądrach męskich


Ksiądz z organistą idą do baru. Zakonnica mówi:
- Jeszcze raz tu przyjdziecie to wam odetnę jaja.
Przyszła następna niedziela. Ksiądz się pyta organisty:
- Idziesz do baru?
- Nie bo zakonnica odetnie nam jaja.
Ksiądz poszedł do baru, wypił piwko. Zakonnica odcięła mu jaja. A ksiądz na mszy świętej:
- Alleluja mi odcięli wielkiego ch*ja.
A organista:
- Ram pam pam, a ja jeszcze go mam.
2024

Dowcip #23014. Ksiądz z organistą idą do baru. w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze nie mam jednej piersi.
- A ja jaj.
510

Dowcip #11590. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: „Kawały o jądrach męskich”.

Przychodzi Polak do hiszpańskiej restauracji i prosi kelnera o menu. Patrzy i mówi:
- Poproszę jajo a la corrida.
Kelner przynosi mu duże.
Na drugi dzień klient przychodzi i mówi:
- Poproszę jajo a la corrida.
Kelner przyniósł mu duże.
Na trzeci dzień klient znów przychodzi do tej samej restauracji i mówi:
- Poproszę jajo a la corrida.
Kelner przynosi mu małe.
Klient zaskoczony pyta:
- Jak to jest? Dwa razy przyniósł mi pan duże jaja. A dziś przyniósł mi pan takie małe.
A kelner na to:
- Wie pan jak to jest, raz ginie byk, raz torreador.
06

Dowcip #13215. Przychodzi Polak do hiszpańskiej restauracji i prosi kelnera o menu. w kategorii: „Śmieszny humor o jądrach męskich”.

Na teście z ornitologii profesor pokazuje jajko i pyta się studenta:
- Do jakiego ptaka należy to jako?
Student odpowiada:
- Nie wiem.
Profesor pokazuje następne jajko, zadając takie samo pytanie, a student odpowiada:
- Nie wiem.
Na to profesor:
- Niestety nie mogę postawić panu oceny. Jak się pan nazywa?
- Niech pan to pozna po jajku.
312

Dowcip #13633. Na teście z ornitologii profesor pokazuje jajko i pyta się studenta w kategorii: „Śmieszne żarty o jądrach męskich”.

Idzie Polak, Rusek i Niemiec przez puszczę, nagle wyskakują kokosanki do Niemca i mówią.
- Jesteśmy kokosanki spod ciemnych kokosów, skocz mi na pizdę nie tykając włosów.
Niemiec skoczył i dotknął. Idzie Rusek wyskakują kokosanki i mówią.
- Jesteśmy kokosanki spod ciemnych kokosów, skocz mi na psiutę nie tykając włosów.
Skoczył i dotknął. Idzie Polak wyskakują kokosanki i mówią.
- Jesteśmy kokosanki spod ciemnych kokosów, skocz mi na psiutę nie tykając włosów.
A Polak na to.
- Ja jestem Polakiem i kocham swój kraj, skocz mi na ptaszka nie tykając jaj.
815

Dowcip #13738. Idzie Polak, Rusek i Niemiec przez puszczę w kategorii: „Śmieszne żarty o jądrach męskich”.

Kierowca pyta się drugiego jak mu się jeździ w takie upały. Tamten mu odpowiada:
- Jest tak gorąco, że jak wysiądę z auta to muszę kopnąć w oponę z całej siły.
- Po co? Deformują się?
- Nie, żeby mi się jaja od nogi odkleiły.
38

Dowcip #14002. Kierowca pyta się drugiego jak mu się jeździ w takie upały. w kategorii: „Śmieszny humor o jądrach męskich”.

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze bolą mnie dżądra.
- Jak pan mówi?!
- Nieee, jak leję.
58

Dowcip #14156. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Śmieszne żarty o jądrach męskich”.

Wchodzi babcia do autobusu z wielkim koszykiem i woła:
- Panowie uwaga na jajecka.
- O, babcia wiezie na targ jajeczka? - pyta jeden z podróżnych.
- Nie, gwoździe.
413

Dowcip #8891. Wchodzi babcia do autobusu z wielkim koszykiem i woła w kategorii: „Śmieszne kawały o jądrach męskich”.

Facet na rozmowie o pracę:
- Gdzie Pan wcześniej pracował?
- Służyłem w armii. Byłem w marines.
- Uczestniczył Pan w jakimś konflikcie wojskowym?
- Owszem. Byłem dwa lata w Wietnamie i tam zdarzył mi się mały wypadek.
- To znaczy?
- Granat urwał mi jaja.
- W porządku. Zatrudniam Pana. Proszę przyjść w poniedziałek na dziesiątą do pracy. Pana stanowisko będzie już gotowe.
- Na dziesiątą? Tak późno? Wie Pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od dziesiątej?
- Wie Pan, w zasadzie zaczynamy pracę, od siódmej, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć.
312

Dowcip #9008. Facet na rozmowie o pracę w kategorii: „Humor o jądrach męskich”.

Spotykają się trzy leniwce:
- Wiecie, co jak co, ale ja jestem najbardziej leniwy wśród was.
- Czemu?
- Szedłem raz drogą, znalazłem na drodze dwie stówy i nie chciało mi się ich podnieść. - mówi pierwszy.
- To jeszcze nic - mówi drugi - ja wygrałem raz na loterii, ale nie chciało mi się pójść odebrać nagrody.
- E tam! I tak jestem od was o wiele bardziej leniwy. - mówi trzeci.
- Jak to?
- A tak, poszedłem raz na komediowy film do kina i cały seans przepłakałem.
- Czemu?
- Bo spadłem z krzesła, usiadłem sobie na jajach i nie chciało mi się wstać!
211

Dowcip #9391. Spotykają się trzy leniwce w kategorii: „Śmieszne dowcipy o jądrach męskich”.

Śmieszne żarty o jądrach męskichKawały o jądrach męskichŻarty o jądrach męskichŚmieszne dowcipy o jądrach męskichHumor o jądrach męskichDowcipy o jądrach męskichŚmieszne kawały o jądrach męskichŚmieszny humor o jądrach męskich

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Nowe samochody osobowe

» Wyrazy przeciwstawne

» Definicje

» Wyszukiwarka haseł

» Odmiana przez przypadki

» Opiekun do seniora

» Słownik rymów do przymiotników

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Wyrazy bliskoznaczne

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost