
Dowcipy o imprezie
Facet chwali się znajomym, że wraz z żoną wymyślili sposób na udane małżeństwo.
- Co tydzień wybieramy się do jakiegoś dobrego klubu, potem muzyka, tańce drinki etc. Następnie romantyczny spacer, a na koniec szaleńczy seks.
- Ja chodzę we wtorki, a żona w piątki.
- Co tydzień wybieramy się do jakiegoś dobrego klubu, potem muzyka, tańce drinki etc. Następnie romantyczny spacer, a na koniec szaleńczy seks.
- Ja chodzę we wtorki, a żona w piątki.
45
Dowcip #8401. Facet chwali się znajomym w kategorii: „Śmieszne kawały o imprezie”.
Drugiego stycznia 2006 r. W akademickiej stołówce rozmawia trzech studentów.
- Ja Sylwestra spędziłem na Kanarach. Mówię wam, super laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cudo. - zagada pierwszy.
- A ja - przechwala się drugi - byłem w Alpach. Narty, dziewczyny zarumienione od mrozu, grzane wino do łóżka, coś wspaniałego.
- A co Ty robiłeś? - pytają trzeciego.
- A ja siedziałem razem z wami w pokoju, tylko nie paliłem tego gówna.
- Ja Sylwestra spędziłem na Kanarach. Mówię wam, super laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cudo. - zagada pierwszy.
- A ja - przechwala się drugi - byłem w Alpach. Narty, dziewczyny zarumienione od mrozu, grzane wino do łóżka, coś wspaniałego.
- A co Ty robiłeś? - pytają trzeciego.
- A ja siedziałem razem z wami w pokoju, tylko nie paliłem tego gówna.
740
Dowcip #692. Drugiego stycznia 2006 r. w kategorii: „Śmieszny humor o imprezie”.

- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.
26
Dowcip #11555. - Jak leci? w kategorii: „Śmieszne żarty o imprezie”.
SMS do żony:
”Kochanie, byłem z Leną i grupką przyjaciół na imprezie. Nagle usłyszeliśmy silny wybuch, drzwi wypadły i weszło trzech terrorystów, psychopatów. Złamali mi ręce i pocięli twarz. Moi przyjaciele są martwi. Jestem w szpitalu, amputowano mi ręce, tego SMS - a pisze pielęgniarka.”
SMS do męża:
”Kim jest Lena.”
”Kochanie, byłem z Leną i grupką przyjaciół na imprezie. Nagle usłyszeliśmy silny wybuch, drzwi wypadły i weszło trzech terrorystów, psychopatów. Złamali mi ręce i pocięli twarz. Moi przyjaciele są martwi. Jestem w szpitalu, amputowano mi ręce, tego SMS - a pisze pielęgniarka.”
SMS do męża:
”Kim jest Lena.”
813
Dowcip #30492. SMS do żony w kategorii: „Żarty o imprezie”.

Idzie Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem przez las. Prosiaczek pyta:
- Kubusiu, gdzie my idziemy?
- Do Krzysia na imprezę, Prosiaczku!
- A czy ja tam muszę iść?
- Oczywiście!
- A jaka to impreza?
- Świniobicie!
- Kubusiu, gdzie my idziemy?
- Do Krzysia na imprezę, Prosiaczku!
- A czy ja tam muszę iść?
- Oczywiście!
- A jaka to impreza?
- Świniobicie!
115
Dowcip #30534. Idzie Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem przez las. w kategorii: „Dowcipy o imprezie”.
Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera:
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Lipową siedemnaście mieszkania trzy?
- Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej, głośna muzyka, krzyki ...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Lipową siedemnaście mieszkania trzy?
- Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej, głośna muzyka, krzyki ...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
05
Dowcip #24606. Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. w kategorii: „Kawały o imprezie”.

Spotyka się dwóch informatyków. Jeden pyta:
- Idziesz dzisiaj na imprezkę?
- No nie wiem, a ile będzie panienek?
- Stary z sześć GB!
- Idziesz dzisiaj na imprezkę?
- No nie wiem, a ile będzie panienek?
- Stary z sześć GB!
60
Dowcip #25409. Spotyka się dwóch informatyków. w kategorii: „Dowcipy o imprezie”.
Córeczko, proszę, nie chodź codziennie do tej dyskoteki. Jeszcze tam ogłuchniesz!
- Nie, dziękuje, już jadłam ...
- Nie, dziękuje, już jadłam ...
27
Dowcip #22497. Córeczko, proszę, nie chodź codziennie do tej dyskoteki. w kategorii: „Żarty o imprezie”.

Spotyka się dwóch hakerów:
- Stary, idziesz dzisiaj wieczorem na imprezkę? - pyta jeden drugiego.
- A ile ma być panienek?
- Stary, ze sześć giga ...
- Stary, idziesz dzisiaj wieczorem na imprezkę? - pyta jeden drugiego.
- A ile ma być panienek?
- Stary, ze sześć giga ...
35
Dowcip #15075. Spotyka się dwóch hakerów w kategorii: „Śmieszne żarty o imprezie”.
W lesie jest impreza, niedźwiedź rozmawia z zającem i mówi:
- Idę do domu.
- Niedźwiedź weź mnie ze sobą. Proszę.
- Nie bo tam się biją.
- No proszę, będę się trzymał twojej nogi.
- Mówię ci, że się bija.
- No proszę.
- Dobra tylko masz się trzymać mojej nogi.
Idą, idą, aż w końcu doszli do budynku, z którego wychodzi wielbłąd. Nagle zając zaczyna uciekać. Gdy niedźwiedź go dogonił zając powiedział:
- Ja tam nie idę, widziałeś co zrobili z koniem?
- Idę do domu.
- Niedźwiedź weź mnie ze sobą. Proszę.
- Nie bo tam się biją.
- No proszę, będę się trzymał twojej nogi.
- Mówię ci, że się bija.
- No proszę.
- Dobra tylko masz się trzymać mojej nogi.
Idą, idą, aż w końcu doszli do budynku, z którego wychodzi wielbłąd. Nagle zając zaczyna uciekać. Gdy niedźwiedź go dogonił zając powiedział:
- Ja tam nie idę, widziałeś co zrobili z koniem?
36
Dowcip #15122. W lesie jest impreza, niedźwiedź rozmawia z zającem i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o imprezie”.
