
Dowcipy o homoseksualistach
Siedzą dwie laski i jedna mówi do drugiej:
- Kochałaś się kiedyś?
- No!
- Aha, ja tez.
- A czemu pytasz?
- Bo jestem ciekawa ile u twojego partnera mały miał centymetrów?
- Aha, nie miał wymiarów.
- Jak to?
- To kobieta była.
- Kochałaś się kiedyś?
- No!
- Aha, ja tez.
- A czemu pytasz?
- Bo jestem ciekawa ile u twojego partnera mały miał centymetrów?
- Aha, nie miał wymiarów.
- Jak to?
- To kobieta była.
1614
Dowcip #13746. Siedzą dwie laski i jedna mówi do drugiej w kategorii: „Śmieszne dowcipy o homoseksualistach”.
Dwoje gejów odstawia szermierkę na penisy. W pewnym momencie jeden z nich zostaje trafiony! Upada na ziemie. Wypina dupę do góry i woła:
- Dobij mnie, dobij!
- Dobij mnie, dobij!
1522
Dowcip #23660. Dwoje gejów odstawia szermierkę na penisy. w kategorii: „Kawały o homoseksualistach”.

- Co pan taki smutny? - pyta barman klienta.
- Panie, żonę mi do wojska biorą!
- Żonę?! To pana żona jest mężczyzną?
- Gdzie tam mężczyzną! Przecież to jeszcze chłopak!
- Panie, żonę mi do wojska biorą!
- Żonę?! To pana żona jest mężczyzną?
- Gdzie tam mężczyzną! Przecież to jeszcze chłopak!
917
Dowcip #13010. - Co pan taki smutny? - pyta barman klienta. w kategorii: „Śmieszny humor o homoseksualistach”.
Redaktor przeprowadza wywiad z trzema pedałami. Pyta pierwszego:
- Jaki pan najbardziej lubi sport?
- Boks.
- A dlaczego boks?
- Bo mężczyźni są tacy umięśnieni.
Pyta drugiego.
- Koszykówkę.
- A dlaczego koszykówkę?
- Bo mężczyźni są tacy wysocy i jak rzucają to widać im pachy.
Pyta trzeciego.
- Piłkę nożna.
- A dlaczego piłkę nożną?
- No, bo biegniesz z piłką, podajesz, on mi odgrywa mijasz obrońcę, potem bramkarza, jesteś sam na sam z bramką, nie trafiasz i wszyscy krzyczą: ”Ch*j Ci w dupę”, a Ty leżysz i marzysz.
- Jaki pan najbardziej lubi sport?
- Boks.
- A dlaczego boks?
- Bo mężczyźni są tacy umięśnieni.
Pyta drugiego.
- Koszykówkę.
- A dlaczego koszykówkę?
- Bo mężczyźni są tacy wysocy i jak rzucają to widać im pachy.
Pyta trzeciego.
- Piłkę nożna.
- A dlaczego piłkę nożną?
- No, bo biegniesz z piłką, podajesz, on mi odgrywa mijasz obrońcę, potem bramkarza, jesteś sam na sam z bramką, nie trafiasz i wszyscy krzyczą: ”Ch*j Ci w dupę”, a Ty leżysz i marzysz.
2316
Dowcip #6430. Redaktor przeprowadza wywiad z trzema pedałami. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o homoseksualistach”.

W celi siedzi pedał i zoofil. Zoofil mówi:
- Gdyby była tu choć mała muszka!
Na to pedał:
- Bzzzzzz!
- Gdyby była tu choć mała muszka!
Na to pedał:
- Bzzzzzz!
1910
Dowcip #17093. W celi siedzi pedał i zoofil. w kategorii: „Humor o homoseksualistach”.
Turysta przybywa do austriackiej wioski gdzieś w Alpach. Wynajmuje pokój w jedynym hotelu. Przychodzi pokojówka, turysta zagaduje:
- Czy jest tutaj jakiś burdelik?
- Oczywiście. Frau Marta, drugie piętro, 100 euro.
- Hm. Przepraszam za niedyskrecję, ale wolałbym, wie pani, mężczyznę.
- Oczywiście - Florian, trzecie piętro, 500 euro.
- Przepraszam, czemu Florian jest taki drogi?
- Cóż, wiesz, to wiocha. Wszyscy wiedzą wszystko. Nasz burmistrz nie lubi męskiej miłości, dajemy mu 100 euro za milczenie.
- A to Florian ma 400 euro?
- Nie, szef policji też nie lubi męskiej miłości, to zacofana wiocha, więc też dostaje 100 euro i wszystko jest w porządku.
- Więc 300 euro dla Floriana?
- Nie, jest jeszcze ksiądz, on to brzydzi się męską miłością, dostaje 100 euro na uspokojenie sumienia.
- A to Florian dostaje 200 euro?
- Nie, dzielimy 200 euro pomiędzy Hansa i Marka.
- Jak to?
- No bo oni mocno trzymają Floriana, bo Florian też nie lubi męskiej miłości.
- Czy jest tutaj jakiś burdelik?
- Oczywiście. Frau Marta, drugie piętro, 100 euro.
- Hm. Przepraszam za niedyskrecję, ale wolałbym, wie pani, mężczyznę.
- Oczywiście - Florian, trzecie piętro, 500 euro.
- Przepraszam, czemu Florian jest taki drogi?
- Cóż, wiesz, to wiocha. Wszyscy wiedzą wszystko. Nasz burmistrz nie lubi męskiej miłości, dajemy mu 100 euro za milczenie.
- A to Florian ma 400 euro?
- Nie, szef policji też nie lubi męskiej miłości, to zacofana wiocha, więc też dostaje 100 euro i wszystko jest w porządku.
- Więc 300 euro dla Floriana?
- Nie, jest jeszcze ksiądz, on to brzydzi się męską miłością, dostaje 100 euro na uspokojenie sumienia.
- A to Florian dostaje 200 euro?
- Nie, dzielimy 200 euro pomiędzy Hansa i Marka.
- Jak to?
- No bo oni mocno trzymają Floriana, bo Florian też nie lubi męskiej miłości.
327
Dowcip #33763. Turysta przybywa do austriackiej wioski gdzieś w Alpach. w kategorii: „Śmieszny humor o homoseksualistach”.

Recepcjonista do gościa:
- Mam ostatnie miejsce w dwójce, ale facet, który tam śpi, strasznie chrapie!
- Nie szkodzi, biorę.
- No i jak? Spał pan choć trochę? - pyta nazajutrz rano recepcjonista.
- Całą noc! Ten pan ogłuszająco chrapał, gdy wszedłem, więc cmoknąłem go w policzek i powiedziałem ”Dobranoc, przystojniaku!”, a on nie zmrużył oka calusieńką noc!
- Mam ostatnie miejsce w dwójce, ale facet, który tam śpi, strasznie chrapie!
- Nie szkodzi, biorę.
- No i jak? Spał pan choć trochę? - pyta nazajutrz rano recepcjonista.
- Całą noc! Ten pan ogłuszająco chrapał, gdy wszedłem, więc cmoknąłem go w policzek i powiedziałem ”Dobranoc, przystojniaku!”, a on nie zmrużył oka calusieńką noc!
118
Dowcip #33753. Recepcjonista do gościa w kategorii: „Dowcipy o homoseksualistach”.
Grają sadysta z pedałem w karty i się umówili, że który wygra, to z przegranym zrobi co zechce. Wygrał pedał. Sadysta mówi:
- To pewnie mnie przelecisz?
- To pewnie mnie przelecisz?
248
Dowcip #22732. Grają sadysta z pedałem w karty i się umówili, że który wygra w kategorii: „Dowcipy o homoseksualistach”.

Trójkącik gejowski. Sex odbywa się w najlepsze, panowie robią zmiany, gdy nagle jednemu z nich zabrzęczała komórka. SMS. Przeczytał i powiedział dwóm pozostałym:
- Chłopaki, muszę pilnie wyjść, zajmie mi to góra piętnaście minut. Nic beze mnie nie róbcie.
Wyszedł. Wraca po piętnastu minutach, a ściany, które wcześniej były czerwone teraz są białe. Zdenerwowany krzyczy:
- Mówiłem wam żebyście nic nie robili!
Na co jeden z nich skulony na kanapie odpowiada:
- Sorry, pierdnąłem.
- Chłopaki, muszę pilnie wyjść, zajmie mi to góra piętnaście minut. Nic beze mnie nie róbcie.
Wyszedł. Wraca po piętnastu minutach, a ściany, które wcześniej były czerwone teraz są białe. Zdenerwowany krzyczy:
- Mówiłem wam żebyście nic nie robili!
Na co jeden z nich skulony na kanapie odpowiada:
- Sorry, pierdnąłem.
3022
Dowcip #28965. Trójkącik gejowski. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o homoseksualistach”.
Rozmowa dwóch homoseksualistów:
- Wolał byś iść do więzienia, czy do Heyah?
- Do Heyah, bo tam ładują podwójnie.
- Wolał byś iść do więzienia, czy do Heyah?
- Do Heyah, bo tam ładują podwójnie.
1510
Dowcip #24761. Rozmowa dwóch homoseksualistów w kategorii: „Śmieszny humor o homoseksualistach”.
