Dowcipy o gotowaniu
Wiesz jak blondynka smaży bekon?
- Beka na patelnię.
- Beka na patelnię.
43
Dowcip #30505. Wiesz jak blondynka smaży bekon? w kategorii: „Żarty o gotowaniu”.
Kiedy kobieta gotuje zupę w siedmiu garnkach?
- Kiedy ma okres.
A dlaczego?
- No bo tak!
- Kiedy ma okres.
A dlaczego?
- No bo tak!
4614
Dowcip #31149. Kiedy kobieta gotuje zupę w siedmiu garnkach? w kategorii: „Dowcipy o gotowaniu”.
Wchodzi facet do windy, patrzy, a tam schody.
- Po co mi ten kaloryfer?! - mówi - Przecież nie będę gotować zupy!
- Po co mi ten kaloryfer?! - mówi - Przecież nie będę gotować zupy!
41
Dowcip #23287. Wchodzi facet do windy, patrzy, a tam schody. w kategorii: „Dowcipy o gotowaniu”.
Dlaczego blondynka gotuje zupę z paczki przy otwartych oknach?
- Bo pisało, że gotuje się w przeciągu dziesieciu minut.
- Bo pisało, że gotuje się w przeciągu dziesieciu minut.
01
Dowcip #16461. Dlaczego blondynka gotuje zupę z paczki przy otwartych oknach? w kategorii: „Śmieszny humor o gotowaniu”.
Jak cienkie naleśniki robi żona sołtysa Wąchocka?
- Mają tylko jedną stronę!
- Mają tylko jedną stronę!
36
Dowcip #13726. Jak cienkie naleśniki robi żona sołtysa Wąchocka? w kategorii: „Śmieszny humor o gotowaniu”.
Góral niosący wielką patelnię spotyka kolegę.
- Jasiek, co ci się stało? - pyta tamten patrząc na jego podbite oko i godną pożałowania resztę.
- A nic, teściowa mnie pobiła.
- No wiesz, ja bym z niej od razu zrobił mielone.
- A jak myślisz, co ja mam na tej patelni?
- Jasiek, co ci się stało? - pyta tamten patrząc na jego podbite oko i godną pożałowania resztę.
- A nic, teściowa mnie pobiła.
- No wiesz, ja bym z niej od razu zrobił mielone.
- A jak myślisz, co ja mam na tej patelni?
47
Dowcip #6553. Góral niosący wielką patelnię spotyka kolegę. w kategorii: „Śmieszne kawały o gotowaniu”.
- Mamusiu, teraz już wiem dlaczego kurczątka wylęgają się z jajek?
- No, dlaczego?
- Ze strachu, aby ich nie ugotowano.
- No, dlaczego?
- Ze strachu, aby ich nie ugotowano.
38
Dowcip #7483. - Mamusiu, teraz już wiem dlaczego kurczątka wylęgają się z jajek? w kategorii: „Humor o gotowaniu”.
Mąż z żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. On kroi chleb, ona nastawia jajka. Nagle żona mówi do męża:
- Bierz mnie, bierz, w tym momencie!
Facet zbaraniał, nigdy tak nie robiła. Uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu. Zabrał się za nią na kuchennym blacie. Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek. Mąż, wciąż zszokowany zapytał:
- Kochanie, czemu nie robimy tego częściej?
Na to ona:
- Po prostu, minutnik się zepsuł.
- Bierz mnie, bierz, w tym momencie!
Facet zbaraniał, nigdy tak nie robiła. Uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu. Zabrał się za nią na kuchennym blacie. Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek. Mąż, wciąż zszokowany zapytał:
- Kochanie, czemu nie robimy tego częściej?
Na to ona:
- Po prostu, minutnik się zepsuł.
19
Dowcip #31476. Mąż z żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. w kategorii: „Żarty o gotowaniu”.
Ile rzeczy powinna umieć kobieta?
- Siedemdziesiąt, gotować i 69.
- Siedemdziesiąt, gotować i 69.
147
Dowcip #24362. Ile rzeczy powinna umieć kobieta? w kategorii: „Humor o gotowaniu”.
Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po pięćdziesiąt złotych.
- Pięćdziesiąt złotych za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa. Ona potrafi świetnie robić laskę!
Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować wyprowadzasz się.
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po pięćdziesiąt złotych.
- Pięćdziesiąt złotych za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa. Ona potrafi świetnie robić laskę!
Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować wyprowadzasz się.
629