
Dowcipy o facetach
- Halinko! Jeśli wyjdziesz za tego oto człowieka, moja noga nigdy nie stanie w waszym mieszkaniu!
Narzeczony:
- Czy może mi to pani potwierdzić na piśmie?
Narzeczony:
- Czy może mi to pani potwierdzić na piśmie?
17
Dowcip #23302. - Halinko! w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.
- Palisz?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- Dwanaście złotych.
- Od dawna palisz?
- Od dwudziestu lat.
- Uśredniając wydajesz trzydzieści sześć złotych dziennie na papierosy, co daje trzynaście tysięcy sto czterdzieści złotych rocznie. W ciągu ostatnich dwudziestu lat wypaliłeś dwieście sześćdziesiąt dwa tysiące osiemset złotych. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji, itp. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- Palisz?
- Nie.
- Gdzie twoje Porsche?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- Dwanaście złotych.
- Od dawna palisz?
- Od dwudziestu lat.
- Uśredniając wydajesz trzydzieści sześć złotych dziennie na papierosy, co daje trzynaście tysięcy sto czterdzieści złotych rocznie. W ciągu ostatnich dwudziestu lat wypaliłeś dwieście sześćdziesiąt dwa tysiące osiemset złotych. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji, itp. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- Palisz?
- Nie.
- Gdzie twoje Porsche?
112
Dowcip #23770. - Palisz? w kategorii: „Dowcipy o facetach”.

W sklepie:
- Proszę cacao?
- Nie ma. - ekspedientka odpowiada.
- Jak nie ma, jak jest. - upiera się klient i wskazuje: - O, tu stoi!
- A ... To kakao. - wyjaśnia sklepowa. I dodaje: - To nie wie pan, że ce czyta się jak ka? Co jeszcze podać?
- Kukier!
- Mówi się ”cukier”
Facet do siebie:
- O curde ale kyrk!
- Proszę cacao?
- Nie ma. - ekspedientka odpowiada.
- Jak nie ma, jak jest. - upiera się klient i wskazuje: - O, tu stoi!
- A ... To kakao. - wyjaśnia sklepowa. I dodaje: - To nie wie pan, że ce czyta się jak ka? Co jeszcze podać?
- Kukier!
- Mówi się ”cukier”
Facet do siebie:
- O curde ale kyrk!
110
Dowcip #24831. W sklepie w kategorii: „Dowcipy o mężczyznach”.
Dwóch kolegów. Jeden dzwoni do drugiego i mówi:
- Patrzyłeś na Adamka?
A drugi odpowiada:
- Nie, a który był?
- Patrzyłeś na Adamka?
A drugi odpowiada:
- Nie, a który był?
60
Dowcip #25299. Dwóch kolegów. w kategorii: „Śmieszne kawały o mężczyznach”.

Piątek wieczór. Przychodzi facet do baru:
- Co podać?
- Trzy piwa. Wszystkie jednocześnie.
- Jednocześnie? O co chodzi, chcesz się szybciej upić, zaimponować komuś?
- Nie, to tradycja. Kiedyś razem z moimi braćmi chodziliśmy razem do baru na piwo w każdy piątkowy wieczór, a teraz, kiedy się przeprowadziłem, podtrzymuję tradycję i wypijam piwa za nich.
Mija tydzień, do baru wchodzi ten sam gość:
- Co podać?
- Trzy piwa. Wszystkie jednocześnie.
- Pamiętam cię, to ty pijesz za swoich braci.
- Dokładnie tak, trzeba podtrzymać tradycję.
Mija kolejny tydzień, do baru wchodzi ten sam gość, barman go rozpoznaje:
- Trzy piwa, standardowo?
- Nie nie, dziś niestety tylko dwa.
- Coś się stało? Czy któryś z twoich braci umarł?
- Co? A nie, nie. Po prostu rzuciłem picie.
- Co podać?
- Trzy piwa. Wszystkie jednocześnie.
- Jednocześnie? O co chodzi, chcesz się szybciej upić, zaimponować komuś?
- Nie, to tradycja. Kiedyś razem z moimi braćmi chodziliśmy razem do baru na piwo w każdy piątkowy wieczór, a teraz, kiedy się przeprowadziłem, podtrzymuję tradycję i wypijam piwa za nich.
Mija tydzień, do baru wchodzi ten sam gość:
- Co podać?
- Trzy piwa. Wszystkie jednocześnie.
- Pamiętam cię, to ty pijesz za swoich braci.
- Dokładnie tak, trzeba podtrzymać tradycję.
Mija kolejny tydzień, do baru wchodzi ten sam gość, barman go rozpoznaje:
- Trzy piwa, standardowo?
- Nie nie, dziś niestety tylko dwa.
- Coś się stało? Czy któryś z twoich braci umarł?
- Co? A nie, nie. Po prostu rzuciłem picie.
112
Dowcip #25926. Piątek wieczór. w kategorii: „Śmieszne żarty o mężczyznach”.
Robiłem ankietę.
Zapytałem sto kobiet, jakiego szamponu używają podczas kąpieli?
Dziewięćdziesiąt osiem z nich powiedziało:
- Jak ty tu wlazłeś?!
Zapytałem sto kobiet, jakiego szamponu używają podczas kąpieli?
Dziewięćdziesiąt osiem z nich powiedziało:
- Jak ty tu wlazłeś?!
111
Dowcip #24750. Robiłem ankietę. w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.

- Halo, policja?
- Tak. W czym mogę pomóc?
- Dwie dziewczyny biją się o mnie.
- Więc w czym problem?
- Gruba wygrywa.
- Tak. W czym mogę pomóc?
- Dwie dziewczyny biją się o mnie.
- Więc w czym problem?
- Gruba wygrywa.
235
Dowcip #27074. - Halo, policja? w kategorii: „Żarty o facetach”.
Jest rok 2020 . Nauka rozwinęła się tak daleko, że jest już możliwość przeszczepu mózgu. I wchodzi facet do sklepu i pyta się o ceny mózgów.
Sprzedawca na to:
- Brunetki tysiąc zł, szatynki pięćset zł, a blondynki sto tysięcy zł.
Na co facet:
- Dlaczego Blondynki aż tyle.
Po czym sprzedawca:
- Bo nieużywany.
Sprzedawca na to:
- Brunetki tysiąc zł, szatynki pięćset zł, a blondynki sto tysięcy zł.
Na co facet:
- Dlaczego Blondynki aż tyle.
Po czym sprzedawca:
- Bo nieużywany.
17
Dowcip #21236. Jest rok 2020 . w kategorii: „Humor o facetach”.

Kryzys w Grecji, Amon stracił pracę urzędniczą i zastanawia się co tu dalej robić ze swoim życiem.
- Może turystyka dość dużo turystów mamy u nas w kraju. A co jest najlepsze dla turystów?
Przemyślał sprawę i otworzył burdel. Dni mijały i zjawił się pierwszy turysta klient. Amon go przywitał i wręczył cennik.
- Oral sto euro, anal dwieście euro.
- A nie tak klasycznie nie można? - pyta turysta
- Nie bo na razie jestem sam.
- Może turystyka dość dużo turystów mamy u nas w kraju. A co jest najlepsze dla turystów?
Przemyślał sprawę i otworzył burdel. Dni mijały i zjawił się pierwszy turysta klient. Amon go przywitał i wręczył cennik.
- Oral sto euro, anal dwieście euro.
- A nie tak klasycznie nie można? - pyta turysta
- Nie bo na razie jestem sam.
510
Dowcip #28679. Kryzys w Grecji w kategorii: „Śmieszne kawały o facetach”.
Podobno mężczyźni mają lepiej rozwiniętą część percepcji wzrokowej odpowiedzialną za wyodrębnianie kształtów, kobiety natomiast za postrzeganie barw. Fascynujące. To między innymi dzięki temu mężczyźni mają lepszy refleks i osiągi sportowe, dostrzegają bowiem szybciej zmiany w swoim otoczeniu. Kobiety natomiast idealnie dopasują skarpetki po skończonym praniu.
2823
Dowcip #28838. Podobno mężczyźni mają lepiej rozwiniętą część percepcji wzrokowej w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mężczyznach”.
