Dowcipy o dresiarzach
Rozmawiają dwaj dresiarze:
- Znasz Beethovena albo Bacha?
- A co, wkurzyli Cię?
- Nie!
- To co?
- To nic, bo to spoko kolesie! Piszą fajne melodyjki do komórek.
- Znasz Beethovena albo Bacha?
- A co, wkurzyli Cię?
- Nie!
- To co?
- To nic, bo to spoko kolesie! Piszą fajne melodyjki do komórek.
815
Dowcip #20874. Rozmawiają dwaj dresiarze w kategorii: „Śmieszne kawały o dresiarzach”.
W tramwaju rozmawia dwóch dresiarzy:
- Ej, może bilet skasuj!
- Komu?
- Ej, może bilet skasuj!
- Komu?
410
Dowcip #25898. W tramwaju rozmawia dwóch dresiarzy w kategorii: „Śmieszny humor o dresiarzach”.
Z pamiętnika pobożnego dresa:
Byłem na mszy ... Kobieta w ławce obok mnie zapaliła papierosa ... Gdy to zobaczyłem, to mi piwo wypadło z ręki ...
Byłem na mszy ... Kobieta w ławce obok mnie zapaliła papierosa ... Gdy to zobaczyłem, to mi piwo wypadło z ręki ...
918
Dowcip #23090. Z pamiętnika pobożnego dresa w kategorii: „Kawały o dresiarzach”.
Policjant zatrzymuje dresiarza na ulicy.
Pyta się go:
- Nazwisko?
- Nowak.
- Adresik?
- Adidas, nie żaden badziew.
Pyta się go:
- Nazwisko?
- Nowak.
- Adresik?
- Adidas, nie żaden badziew.
47
Dowcip #18671. Policjant zatrzymuje dresiarza na ulicy. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o dresiarzach”.
Idą dwa skunksy przez las, kopią szyszki, łypią na wszystkich spode łba, od czasu do czasu przewracają jakiś paśnik. Zajączek widząc ich spluwa na ziemię i cedzi przez zęby:
- Cholera! Jak nie lew, to ja zrobię porządek z tymi dresami!
- Cholera! Jak nie lew, to ja zrobię porządek z tymi dresami!
49
Dowcip #32989. Idą dwa skunksy przez las, kopią szyszki w kategorii: „Śmieszny humor o dresiarzach”.
Spotyka się dwóch dresów:
- Ty stary, jaki masz super zegarek!
- Dzięki, to prezent od siostry.
- Ale Ty nie masz siostry!
- No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku.
- Ty stary, jaki masz super zegarek!
- Dzięki, to prezent od siostry.
- Ale Ty nie masz siostry!
- No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku.
510
Dowcip #31731. Spotyka się dwóch dresów w kategorii: „Żarty o dresiarzach”.
Policjant zatrzymuje auto do kontroli, wysiada z niego napakowany dres.
- Nazwisko? - pyta policjant.
- Nowak.
- Adresik?
- Adidas. - odpowiada z dumą dresiarz.
- Nazwisko? - pyta policjant.
- Nowak.
- Adresik?
- Adidas. - odpowiada z dumą dresiarz.
39
Dowcip #22478. Policjant zatrzymuje auto do kontroli w kategorii: „Śmieszne kawały o dresiarzach”.
Osiedle, dres stoi pod blokiem i wydziera się:
- Zajebala! Zajebala!
Ludzie w oknach, nagle uchyla się jedno i słychać:
- Kochanie, tyle razy ci mówiłam, Izabela.
- Zajebala! Zajebala!
Ludzie w oknach, nagle uchyla się jedno i słychać:
- Kochanie, tyle razy ci mówiłam, Izabela.
213
Dowcip #24069. Osiedle, dres stoi pod blokiem i wydziera się w kategorii: „Śmieszne dowcipy o dresiarzach”.
Z pamiętnika dresa:
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
15
Dowcip #18965. Z pamiętnika dresa w kategorii: „Żarty o dresiarzach”.
Dresiarz w księgarni:
- Poproszę coś do czytania, ale takiego lekkiego i żeby nie było za grube.
- Mamy na przykład: W pustyni i w puszczy.
- Dobra, to ja może wezmę tylko to w puszczy.
- Poproszę coś do czytania, ale takiego lekkiego i żeby nie było za grube.
- Mamy na przykład: W pustyni i w puszczy.
- Dobra, to ja może wezmę tylko to w puszczy.
48160