Dowcipy o dentystach
Przychodzi nawalona baba do dentysty i mówi:
- Siema frajer recepty wypisane?
- Siema frajer recepty wypisane?
31
Dowcip #25252. Przychodzi nawalona baba do dentysty i mówi w kategorii: „Humor o stomatologach”.
Para siedzi w poczekalni u dentysty. Gdy otwierają się drzwi gabinetu, dziewczyna mówi:
- Chcę wyrwać ząb, ale bez znieczulenia.
Na to lekarz z niedowierzaniem:
- Naprawdę bez znieczulenia?
- Tak, oczywiście. I proszę to zrobić zwykłymi obcęgami, bo nie lubię tych nowoczesnych narzędzi!
- Ale z pani twardzielka. Proszę w takim razie usiąść na fotelu.
- Po co? Przecież to mojego chłopaka boli ząb!
- Chcę wyrwać ząb, ale bez znieczulenia.
Na to lekarz z niedowierzaniem:
- Naprawdę bez znieczulenia?
- Tak, oczywiście. I proszę to zrobić zwykłymi obcęgami, bo nie lubię tych nowoczesnych narzędzi!
- Ale z pani twardzielka. Proszę w takim razie usiąść na fotelu.
- Po co? Przecież to mojego chłopaka boli ząb!
04
Dowcip #22811. Para siedzi w poczekalni u dentysty. w kategorii: „Żarty o dentystach”.
Dentysta do pacjenta:
- Mamy dwa rodzaje opłat, pięćdziesiąt dolarów leczenie bez bólu i sto dolarów leczenie z bólem.
- W takim razie wybieram taniej i bez bólu.
Dentysta zaczął borować, a pacjent zaczął wrzeszczeć.
- Widzę, że jednak boli. Znaczy się będzie sto dolarów.
- Mamy dwa rodzaje opłat, pięćdziesiąt dolarów leczenie bez bólu i sto dolarów leczenie z bólem.
- W takim razie wybieram taniej i bez bólu.
Dentysta zaczął borować, a pacjent zaczął wrzeszczeć.
- Widzę, że jednak boli. Znaczy się będzie sto dolarów.
616
Dowcip #17730. Dentysta do pacjenta w kategorii: „Dowcipy o stomatologach”.
Dentysta do pacjentki:
- Ma pani bardzo ładne zęby.
- Tak? To po mamie.
- No proszę, i pasowały?
- Ma pani bardzo ładne zęby.
- Tak? To po mamie.
- No proszę, i pasowały?
06
Dowcip #17772. Dentysta do pacjentki w kategorii: „Dowcipy o dentystach”.
Na ulicy spotykają się przyjaciele:
- Cześć! Skąd wracasz?
- Cześć. Od dentysty.
- Ile ci wyrwał?
- Dużo. Aż trzysta złotych.
- Cześć! Skąd wracasz?
- Cześć. Od dentysty.
- Ile ci wyrwał?
- Dużo. Aż trzysta złotych.
02
Dowcip #17783. Na ulicy spotykają się przyjaciele w kategorii: „Humor o dentystach”.
Siedzi facet u dentysty. Tamten coś dłubie, wierci i nagle pyta:
- I co, przerwa na papierosa?
- Eeheeee.
No i wybił mu jedynkę.
- I co, przerwa na papierosa?
- Eeheeee.
No i wybił mu jedynkę.
39
Dowcip #11577. Siedzi facet u dentysty. w kategorii: „Żarty o stomatologach”.
Przychodzi pacjent do dentysty:
- Ależ od pana czuć alkohol! - mówi oburzony stomatolog.
- To dlatego, że przykładałem go sobie na bolący ząb!
- A od dawna boli?
- No, już jakieś cztery lata.
- Ależ od pana czuć alkohol! - mówi oburzony stomatolog.
- To dlatego, że przykładałem go sobie na bolący ząb!
- A od dawna boli?
- No, już jakieś cztery lata.
313
Dowcip #11591. Przychodzi pacjent do dentysty w kategorii: „Dowcipy o stomatologach”.
Pyta się facet swojego kolegę o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi więc na wizytę, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczękę mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwał mu dwa zęby. Na drugi dzień znów spotykają się obaj faceci i pierwszy mówi:
- Kurcze, jakiś głupi ten dentysta. Ja mu pokazuje bolący ząb, mówię tu, o on wyrywa mi dwa.
- Ale ty głupi jesteś. ”Two” po angielsku znaczy ”dwa”.
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyśle.
Przychodzi wiec na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi więc na wizytę, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczękę mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwał mu dwa zęby. Na drugi dzień znów spotykają się obaj faceci i pierwszy mówi:
- Kurcze, jakiś głupi ten dentysta. Ja mu pokazuje bolący ząb, mówię tu, o on wyrywa mi dwa.
- Ale ty głupi jesteś. ”Two” po angielsku znaczy ”dwa”.
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyśle.
Przychodzi wiec na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!
38
Dowcip #11606. Pyta się facet swojego kolegę o dobrego stomatologa. w kategorii: „Kawały o dentystach”.
Dentysta do pacjenta:
- A teraz lojalnie uprzedzam pana, że będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta.
- A teraz lojalnie uprzedzam pana, że będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta.
1013
Dowcip #11688. Dentysta do pacjenta w kategorii: „Żarty o stomatologach”.
U dentysty w fotelu siedzi przerażony mężczyzna:
- Panie doktorze, jeszcze jedno pytanie. Czy na pewno potrafi pan bezboleśnie wyrwać zęba?
- No, nie zawsze. Tydzień temu, na przykład, podczas wyrywania zwichnąłem sobie rękę.
- Panie doktorze, jeszcze jedno pytanie. Czy na pewno potrafi pan bezboleśnie wyrwać zęba?
- No, nie zawsze. Tydzień temu, na przykład, podczas wyrywania zwichnąłem sobie rękę.
35