LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o chorobach


Lekarz do lekarza:
- Wiesz, mam na oddziale dziwny przypadek. Pacjent już dawno powinien zejść, a on zdrowieje!
Na to drugi lekarz:
- No cóż, czasami medycyna jest bezsilna.
19

Dowcip #1544. Lekarz do lekarza w kategorii: „Kawały o chorobach”.

Na szpitalnym łóżku leży pacjent. Podchodzi do niego lekarz i mówi:
- Proszę pana, mam w końcu diagnozę, jest pan chory na raka. Zostało panu niewiele ponad tydzień życia.
Na to pacjent, widać domyślający się, że taka będzie ta diagnoza mówi:
- Panie doktorze, mam jednak do pana ogromną prośbę, jak przyjdzie moja rodzina, to powie im pan, że umieram na AIDS.
- Dobrze - mówi lekarz. - Ale jest w tym jakiś cel?
- Oczywiście, panie doktorze. Jak pan tak powie, to będę pierwszym w wiosce, który umrze na tę chorobę. Po drugie, nikt już nie dotknie mojej żony. A po trzecie, wszyscy Ci, którzy ją do tej pory mieli powieszą się.
115

Dowcip #2616. Na szpitalnym łóżku leży pacjent. w kategorii: „Humor o chorobach”.

Przychodzi baba do lekarza. Lekarz mówi:
- Nie widziałem pani już od miesiąca, co się stało?
- Byłam chora.
17

Dowcip #3119. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: „Humor o chorobach”.

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wydaje mi się, że jestem herbatnikiem.
- Takim kwadratowym? - pyta lekarz.
- Tak.
- Takim suchym?
- Tak.
- I takim kruchym?
- No tak.
- To nie jest pan herbatnikiem tylko, zwykłym krakersem.
27

Dowcip #3754. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o chorobach”.

Kobieta u seksuologa:
- Co mam robić panie doktorze, mąż mnie nie zaspokaja?
- Proszę pani, ja mogę coś pani przepisać, ale może znalazłaby pani sobie kochanka. W sumie mąż nie musi o niczym wiedzieć.
- Mam panie doktorze, też nie wystarcza.
- Droga pani, a gdzie jest powiedziane, że to ma być jeden.
- Mam ich dziesięciu i to wciąż za mało.
- No dobrze, przepiszę pani jakieś hormony i za dwa tygodnie przyjdzie pani do kontroli.
Kobieta wraca do domu, kładzie receptę przed mężem i mówi:
- Widzisz, żadna dziwka, tylko chora jestem!
219

Dowcip #3815. Kobieta u seksuologa w kategorii: „Kawały o chorobach”.

Pan profesor zanosił się kaszlem. Jedna ze studentek pyta:
- Jest pan chory?
- No niestety - odpowiada profesor.
- To ja mam coś dla pana - mówi studentka grzebiąc w torbie.
Profesor nadzieją w głosie zapytał:
- Wódkę?
412

Dowcip #4433. Pan profesor zanosił się kaszlem. w kategorii: „Śmieszne żarty o chorobach”.

Jasio przychodzi do domu ze szkoły i mówi:
- Mamo, mamo dostałem szóstkę z matematyki.
A mama na to:
- Co z tego? I tak masz raka.
87

Dowcip #4529. Jasio przychodzi do domu ze szkoły i mówi w kategorii: „Żarty o chorobach”.

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, ale nie ma dużego wyboru, więc siada obok księdza. Ksiądz niezadowolony, bo pijak ”wonie” alkoholem, z jednej kieszeni wystaje mu butelka, z drugiej papierosy. Pijak wyjmuje gazetę i czyta. Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:
- Może mi ksiądz powiedzieć co powoduje artretyzm?
Ksiądz pomyślał: no! teraz mu palnę kazanie! - i zaczyna:
- Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne - cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm!
Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową, zakrył się gazetą i czyta dalej. Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego, zaczyna w pojednawczym tonie:
- Przepraszam, wiem że tak nie powinienem, a jak długo pan ma ten artretyzm?
- Kto? Ja? - dziwi się pijak - ja nie mam, właśnie czytam, że papież ma!
810

Dowcip #29262. Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca w kategorii: „Śmieszne kawały o chorobach”.

Przez pustynię jedzie Arab na wielbłądzie, a obok niego biegnie ledwo żywa kobieta. Nieopodal przechodzi karawana, a jej przewodnik pyta:
- Gdzie ją tak pędzisz?
- To moja żona. Zachorowała, więc jedziemy do lekarza.
14

Dowcip #22974. Przez pustynię jedzie Arab na wielbłądzie w kategorii: „Śmieszne żarty o chorobach”.

Idzie środkiem ulicy facet, nogi szeroko, przygarbiony, za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić:
- Ja uważam, że ten pan ma problem z hemoroidami.
- Nie, nie on ma na pewno problemy z kręgosłupem.
Założyli się i podchodzą do gościa mówiąc:
- Dzień dobry panu, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pan problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pan powiedzieć, który z nas ma rację?
- Niestety żaden, mam problem z planowaniem, bo planowałem puścić bąka, a się zesrałem.
112

Dowcip #23939. Idzie środkiem ulicy facet, nogi szeroko, przygarbiony w kategorii: „Śmieszne kawały o chorobach”.

Dowcipy o chorobachŚmieszne dowcipy o chorobachŚmieszne żarty o chorobachKawały o chorobachŻarty o chorobachŚmieszny humor o chorobachHumor o chorobachŚmieszne kawały o chorobach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik pojęć

» Słownik do krzyżówek

» Deklinacja wyrazów online

» Praca na cały etat dla opiekunki

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost