
Dowcipy o biletach
Konduktor wchodzi do przedziału, gdzie siedzi pijak:
- Bilety do kontroli.
- Nie mam biletu, bo nie mam pieniędzy.
- A na wódkę, to pan miał?
- Kolega mnie ugościł!
- A na drogę to już nie dał?!
Pijak wyciągając flaszkę za pazuchy:
- Jak to nie dał?!
- Bilety do kontroli.
- Nie mam biletu, bo nie mam pieniędzy.
- A na wódkę, to pan miał?
- Kolega mnie ugościł!
- A na drogę to już nie dał?!
Pijak wyciągając flaszkę za pazuchy:
- Jak to nie dał?!
619
Dowcip #1783. Konduktor wchodzi do przedziału, gdzie siedzi pijak w kategorii: „Dowcipy o biletach”.
Pod kasą kolejową stoją podpici panowie. Pierwszy zwraca się do kasjerki:
- Poproszę połówkę do Białogardu.
- A dla mnie - ożywia się następny - ćwiartka na miejscu!
- Poproszę połówkę do Białogardu.
- A dla mnie - ożywia się następny - ćwiartka na miejscu!
210
Dowcip #2766. Pod kasą kolejową stoją podpici panowie. w kategorii: „Dowcipy o biletach”.

Blondynka przychodzi do sklepiku i mówi:
- Poproszę bilet?
Sprzedawczyni:
- Jaki, normalny?
Blondynka:
- Nie, popierdo.ony.
- Poproszę bilet?
Sprzedawczyni:
- Jaki, normalny?
Blondynka:
- Nie, popierdo.ony.
37
Dowcip #3453. Blondynka przychodzi do sklepiku i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o biletach”.
Podczas meczu piłkarskiego, siedzącego na trybunach malucha zagaduje mężczyzna siedzący obok:
- Przyszedłeś sam?
- Tak, proszę pana.
- Stać cię było na tak drogi bilet?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest twój tata?
- W domu, szuka biletu.
- Przyszedłeś sam?
- Tak, proszę pana.
- Stać cię było na tak drogi bilet?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest twój tata?
- W domu, szuka biletu.
08
Dowcip #13034. Podczas meczu piłkarskiego w kategorii: „Śmieszne kawały o biletach”.

- Przepraszam Panią bardzo, a jaka jest różnica między biletem ważnym sześćdziesiąt minut, a ważnym jedną godzinę?
- No, sześćdziesięciominutowy ważny jest przez sześćdziesiąt minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma!
- No, sześćdziesięciominutowy ważny jest przez sześćdziesiąt minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma!
25
Dowcip #14531. - Przepraszam Panią bardzo w kategorii: „Kawały o biletach”.
Baca przyjechał do Warszawy. Myśli sobie: ”psejode się tromwojem”. Idzie do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet na tromwoj. Miejsce koniecznie sidzonce!
- Poproszę bilet na tromwoj. Miejsce koniecznie sidzonce!
54
Dowcip #17059. Baca przyjechał do Warszawy. Myśli sobie: ”psejode się tromwojem”. w kategorii: „Śmieszny humor o biletach”.

Wsiada pijany gość z półlitrówką w łapie do autobusu podmiejskiego. Przy wejściu kierowca go haltuje i mówi:
- Gdzie? A za bilet?
Gość podnosi flachę, przechyla większego łyka i mówi:
- Za bilet!
- Gdzie? A za bilet?
Gość podnosi flachę, przechyla większego łyka i mówi:
- Za bilet!
37
Dowcip #13013. Wsiada pijany gość z półlitrówką w łapie do autobusu podmiejskiego. w kategorii: „Dowcipy o biletach”.
Grupa mężczyzn i grupa kobiet jechała pociągiem na pewną konferencję. Każdy z mężczyzn kupił bilet. Grupa kobiet zrzuciła się tylko na jeden bilet. Mężczyźni, kiedy się o tym dowiedzieli, pukali się palcem w czoło i cieszyli, że te aroganckie baby nareszcie dostaną za swoje. Nagle jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Na to wszystkie kobiety wybiegły na korytarz i ścisnęły się w jednej toalecie. Kontroler sprawdził mężczyzn. Kiedy zobaczył, że toaleta jest zamknięta, zapukał do drzwi, krzycząc:
- Proszę bilet do kontroli!
Jedna z kobiet przesunęła bilet pod drzwiami i kontroler odszedł. W drodze powrotnej mężczyźni zdecydowali, że wykorzystają sposób kobiet. Kupili na spółkę jeden bilet i bardzo się zdziwili widząc, że tym razem kobiety w ogóle nie mają biletu. Po jakimś czasie jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Mężczyźni czym prędzej stłoczyli się w toalecie i zamknęli drzwi. Kobiety ociężale udały się w stronę drugiej toalety. Ostatnia z kobiet, zanim przekroczyła próg toalety, zapukała do drzwi toalety, w której tłoczyli się mężczyźni, krzycząc:
- Bilet do kontroli proszę!
Jaki z tego morał?
- Mężczyźni wprawdzie chętnie wykorzystują metody kobiet, ale do końca ich nie rozumieją.
- Kontroler idzie!
Na to wszystkie kobiety wybiegły na korytarz i ścisnęły się w jednej toalecie. Kontroler sprawdził mężczyzn. Kiedy zobaczył, że toaleta jest zamknięta, zapukał do drzwi, krzycząc:
- Proszę bilet do kontroli!
Jedna z kobiet przesunęła bilet pod drzwiami i kontroler odszedł. W drodze powrotnej mężczyźni zdecydowali, że wykorzystają sposób kobiet. Kupili na spółkę jeden bilet i bardzo się zdziwili widząc, że tym razem kobiety w ogóle nie mają biletu. Po jakimś czasie jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Mężczyźni czym prędzej stłoczyli się w toalecie i zamknęli drzwi. Kobiety ociężale udały się w stronę drugiej toalety. Ostatnia z kobiet, zanim przekroczyła próg toalety, zapukała do drzwi toalety, w której tłoczyli się mężczyźni, krzycząc:
- Bilet do kontroli proszę!
Jaki z tego morał?
- Mężczyźni wprawdzie chętnie wykorzystują metody kobiet, ale do końca ich nie rozumieją.
38
Dowcip #13214. Grupa mężczyzn i grupa kobiet jechała pociągiem na pewną konferencję. w kategorii: „Kawały o biletach”.

Dwóch facetów w tramwaju. Jeden kasuje pięć biletów, drugi go obserwuje, a po chwili pyta:
- Proszę pana, po co pan kasuje pięć biletów?
- Gdy zgubie pierwszy będę miał drugi, gdy zgubię drugi będę miał trzeci ... - i tak konsekwentnie dochodzi do piątego.
- A jak pan zgubi piąty i wpadnie kontrola?
- Wtedy mam trzy miesięczne ...
- Proszę pana, po co pan kasuje pięć biletów?
- Gdy zgubie pierwszy będę miał drugi, gdy zgubię drugi będę miał trzeci ... - i tak konsekwentnie dochodzi do piątego.
- A jak pan zgubi piąty i wpadnie kontrola?
- Wtedy mam trzy miesięczne ...
25
Dowcip #14238. Dwóch facetów w tramwaju. w kategorii: „Żarty o biletach”.
Konduktor wchodzi do pociągu. Na jego widok dwóch młodych ludzi zaczyna uciekać na koniec pociągu. Konduktor za nimi. Dobiegają do ostatniego wagonu. Kontroler dogania ich i mówi:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety. Konduktor sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety. Konduktor sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
38
Dowcip #15610. Konduktor wchodzi do pociągu. w kategorii: „Dowcipy o biletach”.
