Dowcipy o Stirlitzu
- Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? - spytał Müller.
- Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz.
” Chyba nie powiedziałem nic tajnego ”- pomyślał.
- Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz.
” Chyba nie powiedziałem nic tajnego ”- pomyślał.
316
Dowcip #2108. - Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? w kategorii: „Śmieszny humor o Stirlitzu”.
Stirlitz wszedł do gabinetu Mullera i rzekł:
- Herr Muller, czy chciałby pan pracować jako agent radzieckiego wywiadu? Dobrze płacą.
Muller zszokowany, podrywa się ze złością, potem przypatruje się podejrzliwie Stirlitzowi. Stirlitz zaczyna wychodzić, ale zatrzymuje się i pyta:
- Gruppenfuhrer, czy ma pan aspirynę?
Stirlitz wiedział, że ludzie zawsze pamiętają tylko koniec konwersacji.
- Herr Muller, czy chciałby pan pracować jako agent radzieckiego wywiadu? Dobrze płacą.
Muller zszokowany, podrywa się ze złością, potem przypatruje się podejrzliwie Stirlitzowi. Stirlitz zaczyna wychodzić, ale zatrzymuje się i pyta:
- Gruppenfuhrer, czy ma pan aspirynę?
Stirlitz wiedział, że ludzie zawsze pamiętają tylko koniec konwersacji.
110
Dowcip #2723. Stirlitz wszedł do gabinetu Mullera i rzekł w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Stirlitzu”.
Hitler dzwoni do Stalina:
- Czy wasi ludzie nie brali z mojego sejfu tajnych dokumentów?
- Zaraz wyjaśnię.
Stalin dzwoni do Stirlitza:
- Isajew, braliście z sejfu Hitlera tajne dokumenty?
- Tak jest, towarzyszu Stalin.
- Odłóżcie je natychmiast! Ludzie się denerwują!
- Czy wasi ludzie nie brali z mojego sejfu tajnych dokumentów?
- Zaraz wyjaśnię.
Stalin dzwoni do Stirlitza:
- Isajew, braliście z sejfu Hitlera tajne dokumenty?
- Tak jest, towarzyszu Stalin.
- Odłóżcie je natychmiast! Ludzie się denerwują!
330
Dowcip #2724. Hitler dzwoni do Stalina w kategorii: „Śmieszny humor o Stirlitzu”.
Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy. Na wszelki wypadek pisze lewą ręką i po francusku. Na wszelki wypadek ich nie wysyła.
112
Dowcip #2725. Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy. w kategorii: „Śmieszne żarty o Stirlitzu”.
Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. Krew tryska. Stirlitz, polegając na swym instynkcie, momentalnie zaczyna coś podejrzewać.
014
Dowcip #3935. Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. w kategorii: „Żarty o Stirlitzu”.
Stirlitz zwinął kartkę w rulonik i wrzucił do pisuaru. Wiadomość bezpiecznie dotarła do Centrali.
110
Dowcip #3937. Stirlitz zwinął kartkę w rulonik i wrzucił do pisuaru. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Stirlitzu”.
Himmler wzywa po kolei swoich współpracowników:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- Czterdzieści pięć.
- A czemu nie Pięćdziesiąt cztery?
- Bo czterdzieści pięć!
Himmler zapisuje w aktach ”charakter nordycki” i wzywa następnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- Dwadzieścia osiem.
- A czemu nie osiemdziesiąt dwa?
- Może być i osiemdziesiąt dwa, ale lepsza jest dwadzieścia osiem.
Himmler zapisuje w aktach ”charakter bliski nordyckiemu” i wzywa kolejnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 33.
- A czemu nie... A, to wy, Stirlitz.
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- Czterdzieści pięć.
- A czemu nie Pięćdziesiąt cztery?
- Bo czterdzieści pięć!
Himmler zapisuje w aktach ”charakter nordycki” i wzywa następnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- Dwadzieścia osiem.
- A czemu nie osiemdziesiąt dwa?
- Może być i osiemdziesiąt dwa, ale lepsza jest dwadzieścia osiem.
Himmler zapisuje w aktach ”charakter bliski nordyckiemu” i wzywa kolejnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 33.
- A czemu nie... A, to wy, Stirlitz.
218
Dowcip #702. Himmler wzywa po kolei swoich współpracowników w kategorii: „Śmieszny humor o Stirlitzu”.
Stirlitz, Muller i Kaltenbruner grali w karty. Stirlitzowi karta nie szła, ale umiał robić dobrą minę do złej gry. Gdy tylko odszedł się wysikać, mina zadziałała.
324
Dowcip #879. Stirlitz, Muller i Kaltenbruner grali w karty. w kategorii: „Żarty o Stirlitzu”.
Stirlitz chodził przez cały dzień z rozpiętym rozporkiem, z którego wystawały czerwone gacie.
W ten oto sposób Stirlitz obchodził święto 1 Maja.
W ten oto sposób Stirlitz obchodził święto 1 Maja.
19
Dowcip #12843. Stirlitz chodził przez cały dzień z rozpiętym rozporkiem w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Stirlitzu”.
Stirlitz spacerując po berlińskich ulicach, ujrzał grupę smagłolicych mężczyzn z bujnymi ciemnymi brodami i w turbanach na głowach.
- Turyści - pomyślał Stirlitz.
- Turyści - pomyślał Stirlitz.
713