Dowcipy o Kowalskim
- Stary, co ty widzisz w tej swojej żonie? - pyta Nowak Kowalskiego.
- Nie zadawaj głupich pytań. Przecież wiesz, że ja mam słaby wzrok.
- Nie zadawaj głupich pytań. Przecież wiesz, że ja mam słaby wzrok.
28
Dowcip #12186. - Stary, co ty widzisz w tej swojej żonie? - pyta Nowak Kowalskiego. w kategorii: „Humor o Kowalskim”.
- Podobno zmieniłeś pracę. - mówi kolega do kolegi.
- Tak, zrobiłem to ze względów zdrowotnych.
- A co Ci dolega?
- Mnie nic, ale mojemu szefowi robiło się niedobrze na mój widok.
- Tak, zrobiłem to ze względów zdrowotnych.
- A co Ci dolega?
- Mnie nic, ale mojemu szefowi robiło się niedobrze na mój widok.
26
Dowcip #7462. - Podobno zmieniłeś pracę. - mówi kolega do kolegi. w kategorii: „Dowcipy o Kowalskim”.
Żona w delegacji. Kowalski zawozi syna do przedszkola.
- To nie nasze dziecko. - słyszy w pierwszym.
- Nie znamy tego chłopca. - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... Wszędzie to samo. w końcu syn mówi:
- Tato, zaliczamy jeszcze jedno przedszkole i jedziemy do szkoły bo się na lekcje spóźnię!
- To nie nasze dziecko. - słyszy w pierwszym.
- Nie znamy tego chłopca. - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... Wszędzie to samo. w końcu syn mówi:
- Tato, zaliczamy jeszcze jedno przedszkole i jedziemy do szkoły bo się na lekcje spóźnię!
39
Dowcip #8427. Żona w delegacji. Kowalski zawozi syna do przedszkola. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Kowalskim”.
Kowalska urodziła Murzynka. Kowalski patrzy podejrzliwie na żonę.
- To przez ciebie! - broni się Kowalska - Mówiłem ci, żebyś się tyle nie opalał!
- To przez ciebie! - broni się Kowalska - Mówiłem ci, żebyś się tyle nie opalał!
37
Dowcip #8444. Kowalska urodziła Murzynka. Kowalski patrzy podejrzliwie na żonę. w kategorii: „Śmieszne żarty o Kowalskim”.
Kowalski poszedł do wojska. Nadszedł dzień skakania ze spadochronem.
- Panie sierżancie. - mówi przerażony Kowalski. - Co mam zrobić, jeśli pierwsza linka, za którą pociągnę nie otworzy spadochronu?
- To ciągnijcie, Kowalski za drugą.
- A jak druga się nie otworzy?
- To machajcie rękami i krzyczcie: ”Pegazie przybądź!”.
Kowalski skoczył. Piętnaście minut później puka do drzwi samolotu.
- Jak ten koń ze skrzydłami miał na imię?
- Panie sierżancie. - mówi przerażony Kowalski. - Co mam zrobić, jeśli pierwsza linka, za którą pociągnę nie otworzy spadochronu?
- To ciągnijcie, Kowalski za drugą.
- A jak druga się nie otworzy?
- To machajcie rękami i krzyczcie: ”Pegazie przybądź!”.
Kowalski skoczył. Piętnaście minut później puka do drzwi samolotu.
- Jak ten koń ze skrzydłami miał na imię?
28
Dowcip #9703. Kowalski poszedł do wojska. Nadszedł dzień skakania ze spadochronem. w kategorii: „Humor o Kowalskim”.
Dzwonek do drzwi. W progu mieszkania stoi mężczyzna.
- Słucham pana? - mówi właściciel.
- Czy to tu przecieka rura?
- Nie.
- A czy tu mieszkają państwo Kowalscy?
- Już nie. Wyprowadzili się trzy miesiące temu.
- Co za ludzie? Zamawiają hydraulika, a potem się wyprowadzają!
- Słucham pana? - mówi właściciel.
- Czy to tu przecieka rura?
- Nie.
- A czy tu mieszkają państwo Kowalscy?
- Już nie. Wyprowadzili się trzy miesiące temu.
- Co za ludzie? Zamawiają hydraulika, a potem się wyprowadzają!
613
Dowcip #10072. Dzwonek do drzwi. W progu mieszkania stoi mężczyzna. w kategorii: „Humor o Kowalskim”.
Kowalski kupił samochód. Na drugi dzień rozłożył go na części.
- Co ty wyprawiasz? - Pyta się żona.
- Szukam. Poprzedni właściciel powiedział, że włożył w niego pięć tysięcy.
- Co ty wyprawiasz? - Pyta się żona.
- Szukam. Poprzedni właściciel powiedział, że włożył w niego pięć tysięcy.
19
Dowcip #3246. Kowalski kupił samochód. Na drugi dzień rozłożył go na części. w kategorii: „Kawały o Kowalskim”.
- Dobry człowiek był ten Kowalski.
- To prawda, proszę pani, cały swój dobytek przekazał na sierociniec.
- A dużo tego było?
- Ośmioro dzieci.
- To prawda, proszę pani, cały swój dobytek przekazał na sierociniec.
- A dużo tego było?
- Ośmioro dzieci.
02
Dowcip #16484. - Dobry człowiek był ten Kowalski. w kategorii: „Śmieszne żarty o Kowalskim”.
- Wy, Kowalski, lubicie ciepłą wódkę?
- Nie, dyrektorze.
- A może lubicie spocone baby?
- Też nie.
- Dobrze, dostaniecie urlop w listopadzie.
- Nie, dyrektorze.
- A może lubicie spocone baby?
- Też nie.
- Dobrze, dostaniecie urlop w listopadzie.
05
Dowcip #16548. - Wy, Kowalski, lubicie ciepłą wódkę? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Kowalskim”.
Kowalski spotyka przyjaciela.
- Czy dostałeś mój list?
- Ten, w którym przypominasz mi żebym Ci oddał trzysta złotych?
- Właśnie ten!
- Nie, jeszcze nie dostałem ...
- Czy dostałeś mój list?
- Ten, w którym przypominasz mi żebym Ci oddał trzysta złotych?
- Właśnie ten!
- Nie, jeszcze nie dostałem ...
14