
Dowcipy o Jasiu
Przychodzi Jasio z podwórka i mama się go pyta:
- Nie bawisz się już z Zenkiem?
- Mamo, a Ty chciałabyś się bawić z kimś kto Cię wyzywa?
- No nie! - odpowiada mama.
- No widzisz, Zenek też nie chce!
- Nie bawisz się już z Zenkiem?
- Mamo, a Ty chciałabyś się bawić z kimś kto Cię wyzywa?
- No nie! - odpowiada mama.
- No widzisz, Zenek też nie chce!
115
Dowcip #32285. Przychodzi Jasio z podwórka i mama się go pyta w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.
Przychodzi Jasiu do domu ucieszony jak po pół litra, z pełnym workiem jabłek. Mama się pyta:
- Jasiu, skąd masz tyle jabłek?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A sąsiad o tym wie?
- No tak, przecież mnie gonił.
- Jasiu, skąd masz tyle jabłek?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A sąsiad o tym wie?
- No tak, przecież mnie gonił.
619
Dowcip #32283. Przychodzi Jasiu do domu ucieszony jak po pół litra w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.

Pani pyta się Jasia:
- Jasiu czy znasz Mickiewicza, Sienkiewicza i Makuszyńskiego?
- A czy Pani zna Łysego, Grubego lub Zenka?
- Nie.
- To co Pani mnie straszy swoją bandą?
- Jasiu czy znasz Mickiewicza, Sienkiewicza i Makuszyńskiego?
- A czy Pani zna Łysego, Grubego lub Zenka?
- Nie.
- To co Pani mnie straszy swoją bandą?
06
Dowcip #32206. Pani pyta się Jasia w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.
Wchodzi pani nauczycielka do klasy i przegląda akta o uczniach. Nagle pyta Jasia:
- Jasiu, czy Ty masz krzywe nóżki od małego???
Na to Jaś:
-Nie, proszę pani, od kolan.
- Jasiu, czy Ty masz krzywe nóżki od małego???
Na to Jaś:
-Nie, proszę pani, od kolan.
315
Dowcip #32282. Wchodzi pani nauczycielka do klasy i przegląda akta o uczniach. w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

Idzie Jasiu do szkoły z kolegami i mówi:
-Ku*wa, ku*wa, ku*wa.
Nauczycielka mówi:
- Jasiu. Nie wolno tak mówić! Jutro przyjeżdża komisja! Żebyś mi nie mówił takich słów.
Na drugi dzień przyjeżdża komisja do szkoły i prosi Małgosię do barierki:
- Małgosiu, powiedz coś na ”k”
- Kaczka.
- Bardzo dobrze Małgosiu.
Podchodzi Jasiu do barierki. Komisja mówi:
- Powiedz coś na ”k”.
Nauczycielka się modli żeby nie przeklną, a Jasiu mówi:
- Kamień.
Nauczycielka odetchnęła z ulgą, a Jasiu dopowiada:
- ... Ale ku*wa taki duży.
-Ku*wa, ku*wa, ku*wa.
Nauczycielka mówi:
- Jasiu. Nie wolno tak mówić! Jutro przyjeżdża komisja! Żebyś mi nie mówił takich słów.
Na drugi dzień przyjeżdża komisja do szkoły i prosi Małgosię do barierki:
- Małgosiu, powiedz coś na ”k”
- Kaczka.
- Bardzo dobrze Małgosiu.
Podchodzi Jasiu do barierki. Komisja mówi:
- Powiedz coś na ”k”.
Nauczycielka się modli żeby nie przeklną, a Jasiu mówi:
- Kamień.
Nauczycielka odetchnęła z ulgą, a Jasiu dopowiada:
- ... Ale ku*wa taki duży.
214
Dowcip #32280. Idzie Jasiu do szkoły z kolegami i mówi w kategorii: „Kawały o Jasiu”.
Jasiu pyta się mamy:
- Mamo, co to jest encyklopedia?
Mama na to: ”
- Jasiu! Nie widzisz, że jestem zajęta? Mam mokre ręce. Później ci wytłumaczę, a jak nie chce Ci się czekać to idź do taty!
Jasiu idzie do taty i pyta:
- Tato, co to jest encyklopedia?
Tata na to:
- Jasiu! Jest mecz daj mi spokój! Ale co Ty chciałeś?
- Chciałem się dowiedzieć co to jest encyklopedia ale nikt w tym domu nie ma czasu więc sprawdzę to w encyklopedii.
- Mamo, co to jest encyklopedia?
Mama na to: ”
- Jasiu! Nie widzisz, że jestem zajęta? Mam mokre ręce. Później ci wytłumaczę, a jak nie chce Ci się czekać to idź do taty!
Jasiu idzie do taty i pyta:
- Tato, co to jest encyklopedia?
Tata na to:
- Jasiu! Jest mecz daj mi spokój! Ale co Ty chciałeś?
- Chciałem się dowiedzieć co to jest encyklopedia ale nikt w tym domu nie ma czasu więc sprawdzę to w encyklopedii.
158
Dowcip #32279. Jasiu pyta się mamy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.

Mama pyta małego Jasia-dresiarza:
- Synku masz coś do prania?
- Nie, pranie jest spoko.
- Synku masz coś do prania?
- Nie, pranie jest spoko.
48
Dowcip #32271. Mama pyta małego Jasia-dresiarza w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.
Wraca Jaś ze szkoły i chwali się mamię:
- Mamo nauczyłem się liczyć do pięciu.
- To powiedz. - mówi mama.
- Dwa, trzy, cztery, pięć. - odpowiada.
- A gdzie jeden? - pyta się mama.
- W dzienniczku.
- Mamo nauczyłem się liczyć do pięciu.
- To powiedz. - mówi mama.
- Dwa, trzy, cztery, pięć. - odpowiada.
- A gdzie jeden? - pyta się mama.
- W dzienniczku.
37
Dowcip #32264. Wraca Jaś ze szkoły i chwali się mamię w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

Jasiu opowiada wierszyk Małgosi:
- Morze nasze morze,
w nim się kompie dziewczę Boże,
z dala słychać syren gwizdy,
woda sięga jej do kolan.
- Jasiu ale to się nie rymuje! - zauważa Małgosia.
- Rymować się będzie
gdy wody przybędzie.
- Morze nasze morze,
w nim się kompie dziewczę Boże,
z dala słychać syren gwizdy,
woda sięga jej do kolan.
- Jasiu ale to się nie rymuje! - zauważa Małgosia.
- Rymować się będzie
gdy wody przybędzie.
310
Dowcip #32076. Jasiu opowiada wierszyk Małgosi w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.
Przychodzi Jaś do domu ze szkoły i mówi:
- Mamo tylko ja na lekcji odpowiedziałem pani na pytanie.
- Naprawdę? A na jakie?
- Kto nie odrobił lekcji.
- Mamo tylko ja na lekcji odpowiedziałem pani na pytanie.
- Naprawdę? A na jakie?
- Kto nie odrobił lekcji.
210
Dowcip #32060. Przychodzi Jaś do domu ze szkoły i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o Jasiu”.
