LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o Bacy


Jedzie Baca bryczką przez granicę. Zatrzymuje go żołnierz i pyta:
- Co wieziecie w tej beczce baco?
- Sok z banana.
- Ale banan nie ma soku.
- To masz pan, spróbuj.
Żołnierz próbuje. Krzywi się i mówi:
- Fuj, a jedź se baco dalej.
Na to baca do konia:
- Wio Banan!
629

Dowcip #31452. Jedzie Baca bryczką przez granicę. w kategorii: „Humor o Bacy”.

Przyjeżdża turysta do bacy i się go pyta:
- Baco, masz dzieci?
- Nie.
Rano budzi go gromada dzieci, a turysta się pyta:
- Bacom przecież nie miało być dzieci.
- To nie dzieci tylko cholery.
1014

Dowcip #25488. Przyjeżdża turysta do bacy i się go pyta w kategorii: „Śmieszne żarty o Bacy”.

Baca struga wielki pień leżący na ziemi. Przechodzący turysta pyta:
- Co robicie Baco?
- Czółno. - odpowiada.
Idzie turysta na drugi dzień, patrzy, a tu koło Bacy wielka sterta wiórów i niewielki kawałek drewna.
- Co robicie Baco?
- Szpadel do łopaty.
Idzie turysta na trzeci dzień, patrzy a tu koło Bacy zajebista sterta wiórów, a Baca w ręce trzyma malutki kawałek drewna.
- Co to będzie? - pyta turysta.
- Jak się znowu nie zepsuje to zapałka. - to bydzie wykałaczka.
115

Dowcip #15252. Baca struga wielki pień leżący na ziemi. w kategorii: „Śmieszny humor o Bacy”.

Baca siedzi na drzewie i wypuszcza i wpuszcza kozy z nosa. Idzie turysta i pyta się bacy:
- Baco co wy tam robicie na tym drzewie?
Baca odpowiada:
- Spuszczam kozy na bandżi!
137

Dowcip #18705. Baca siedzi na drzewie i wypuszcza i wpuszcza kozy z nosa. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Bacy”.

Jedzie Baca z żoną wozem. Nagle gadzina zagaduje męża:
- Franek, cuś mi się zdaje, że nasza Jagna w ciąży... ino jak to możliwe? Na dyskoteki nie chodzi, chłopaka ni mo, w łóżku z nami śpi...
1510

Dowcip #18713. Jedzie Baca z żoną wozem. w kategorii: „Kawały o Bacy”.

Idzie Turysta nocą przez góry, patrzy, a tu samotna chatka - bacówka. Wchodzi do chaty i rozgląda się zdziwiony. Baca i żona Bacy leżą nieruchomo w łóżku z otwartymi oczami, światła pozapalane, w domu cisza grobowa. Facet się trochę wystraszył, ale zaraz pomyślał, że skoro Bacowie nie żyją można coś ukraść z domku. No więc zwinął magnetowid i ruszył z nim na szlak. Po chwili przypomniał sobie, że widział też fajny telewizor i wrócił po tenże. Bacowie dalej leżeli bez reakcji. Uciekając z TV i VCR pomyślał, że ta Bacowa to całkiem spoko babka i można by ja jeszcze przelecieć. Wrócił więc do domku, zrobił swoje i poszedł w długą. Po chwili Bacowa odzywa się do Bacy:
- Te, Joziek, to ze łon ukrod wideo to nic, to ze ukrod telewizor to nic, ale że mie wyobracoł, a ty nic to już są szczyty!
A Baca na to:
- Pierwso sie łodezwala! Gasi światlo.
722

Dowcip #23940. Idzie Turysta nocą przez góry, patrzy, a tu samotna chatka - bacówka. w kategorii: „Śmieszne żarty o Bacy”.

- Ahoj baco, co robicie? - zaczepiaja turysci rodem znad morza.
- A choj was to obchodzi!
411

Dowcip #23733. - Ahoj baco, co robicie? - zaczepiaja turysci rodem znad morza. w kategorii: „Kawały o Bacy”.

Wraca turysta ze szlaku po górach i spotyka Bacę przy gospodzie.
- Baco, macie jakiej gorzałki bo mi zaschło.
- No momy takie Góraczy.
- Baco, a co to jest to góraczy?
- To jest kieliszek rumu, może dwa, góraczy. Kieliszek wódki, może dwa, góraczy. Szklanka piwa, może dwie, góraczy. Potem to się miesza i piję, jeden raz, drugi raz, góraczy. Potem turysta wychodzi z gospody robi jeden krok, może dwa, góraczy, jak się turysta wypie*doli to turysta będzie wiedzieć co to znaczy góraczy!
48

Dowcip #31842. Wraca turysta ze szlaku po górach i spotyka Bacę przy gospodzie. w kategorii: „Śmieszny humor o Bacy”.

Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. A baca pasie sobie owce. Czarne i białe. No i turysta się go pyta:
- Baco. Ile mleka dają te owce?
- Ano białe cy corne?
- No wszystkie.
- Białe dwa litry..
- A czarne?
- Ino tys dwa litry.
- A ile trawy jedzą?
- Białe cy corne?
- No wszystkie..
- Białe tsy kilo.-
- A czarne?
- Tys tsy kilo.
Rozmawiają tak z piętnaście minut i okazuje się, że białe owce nie różnią się niczym innym niż kolorem wełny. Wreszcie zdenerwowany turysta pyta się jeszcze raz:
- No to czemu baco je tak rozróżniacie?
- Ano białe owce som moje.
- A czarne czyje?
- Ano tys moje.
320

Dowcip #30631. Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. w kategorii: „Humor o Bacy”.

Baca siedzi na drzewie i ucina gałąź. Przychodzi Ślązak i pyta:
- Baco spadniecie.
- Nie spadniemy.
- Baco spadniecie!
- Nie spadniemy.
Baca spadł i myśli
- Co to prorok jakiś.
711

Dowcip #27139. Baca siedzi na drzewie i ucina gałąź. w kategorii: „Śmieszny humor o Bacy”.

Śmieszne kawały o BacyKawały o BacyŚmieszny humor o BacyŚmieszne dowcipy o BacyŚmieszne żarty o BacyŻarty o BacyDowcipy o BacyHumor o Bacy

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Używane motocykle ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji i haseł

» Odpowiedzi do krzyżówek

» Deklinacja słów

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunki do dzieci

» Rymy do wyrazów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost