Dowcipy o Adolfie Hitlerze
Podczas uroczystej akademii w dniu urodzin Hitlera dostarczono Stirlitzowi na salę depeszę. ”Stirlitz, jesteście zwykła dupa!” - mogły odczytać zbyt ciekawe oczy. Ale tylko Stirlitz wiedział, że właśnie tego dnia otrzymał tytuł Bohatera Związku Radzieckiego.
1726
Dowcip #8922. Podczas uroczystej akademii w dniu urodzin Hitlera dostarczono w kategorii: „Żarty o Adolfie Hitlerze”.
Honecker, po swojej śmierci w piekle został wprowadzony do tego wielkiego kotła, gdzie wszyscy grzesznicy się piekli. No i diabeł jeszcze tłumaczy, że każdy tutaj jest karany według swoich grzechów, tzn. ten kto mało zgrzeszył, ten stoi tylko po kostkę w tej gotującej się smole, inni aż po kolano, a jeszcze inni po pas, itd. Wiec, diabeł prowadzi Honeckera do tego kotła i Honecker znalazł swoje miejsce u innych stojących, aż po pas w smole. Rozglądając się zauważył, że tam Hitler stoi w środku, no i też tylko po pas. Więc, wzburzony pyta się diabla, co to ma znaczyć, w końcu nie zgrzeszył tyle co ten faszysta. Hitler. Diabeł patrzy się w tym kierunku i krzyczy:
- Ej, Adolf, przestań i zejdź z Breżniewa!
- Ej, Adolf, przestań i zejdź z Breżniewa!
1665
Dowcip #684. Honecker w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Adolfie Hitlerze”.
Lekcja historii:
Pani się pyta Karola:
- W którym roku rozpoczęła się druga wojna światowa?
- W 1939.
- Kto ją rozpoczął?
- Adolf Hitler.
- I lu ludzi zginęło?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
- Piątka.
Nazajutrz Bartek pyta się Karolka:
- Powiesz mi odpowiedzi?
- Dobra.
I Karolek mówi mu odpowiedzi.
Na lekcji historii:
- W którym roku się urodziłeś?
- W 1939.
- Kto jest twoim ojcem?
- Adolf Hitler.
- Bartek czy ty masz mózg?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
Pani się pyta Karola:
- W którym roku rozpoczęła się druga wojna światowa?
- W 1939.
- Kto ją rozpoczął?
- Adolf Hitler.
- I lu ludzi zginęło?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
- Piątka.
Nazajutrz Bartek pyta się Karolka:
- Powiesz mi odpowiedzi?
- Dobra.
I Karolek mówi mu odpowiedzi.
Na lekcji historii:
- W którym roku się urodziłeś?
- W 1939.
- Kto jest twoim ojcem?
- Adolf Hitler.
- Bartek czy ty masz mózg?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
1521
Dowcip #18990. Lekcja historii w kategorii: „Humor o Adolfie Hitlerze”.
Hitler chce wejść do nieba. Otwiera mu bramę Święty Piotr patrzy i ze zdziwieniem:
- Hitler, a co Ty tu robisz?
- Jak to co Piotrze, chcę wejść do nieba.
- Ale Adolf dla takich jak Ty nie ma tutaj miejsca!
- Piotrze, jak mnie wpuścicie to dam wam wszystkim po żelaznym krzyżu!
Piotr się zadumał.
- Dobra Adolf idę się spytać szefa.
- Jezu, Jezu. - Hitler chce wejść do nieba.
- No Piotrze, przecież takich jak on my nie wpuszczamy, to najgorszy zbrodniarz, morderca itd!
- Ale Jezu słuchaj, Hitler obiecał, że jak go wpuścimy to da nam wszystkim tutaj w niebie po żelaznym krzyżu!
- Hmm - pomyślał chwilę Jezus - dobra idę się spytam ojca.
- Boże, Boże Hitler chce wejść do nieba!
- No coś Ty synu czyś Ty zgłupiał? Przecież to najgorszy ze wszystkich ludzi, wymordował całe miliony!
- Ale ojcze, Hitler powiedział, że jak go wpuścimy to da nam tu wszystkim po żelaznym krzyżu!
Bóg popatrzył z politowaniem na Jezusa.
- Ale synu, na co Ci żelazny krzyż jak Tyś się pod drewnianym trzy razy.
- Hitler, a co Ty tu robisz?
- Jak to co Piotrze, chcę wejść do nieba.
- Ale Adolf dla takich jak Ty nie ma tutaj miejsca!
- Piotrze, jak mnie wpuścicie to dam wam wszystkim po żelaznym krzyżu!
Piotr się zadumał.
- Dobra Adolf idę się spytać szefa.
- Jezu, Jezu. - Hitler chce wejść do nieba.
- No Piotrze, przecież takich jak on my nie wpuszczamy, to najgorszy zbrodniarz, morderca itd!
- Ale Jezu słuchaj, Hitler obiecał, że jak go wpuścimy to da nam wszystkim tutaj w niebie po żelaznym krzyżu!
- Hmm - pomyślał chwilę Jezus - dobra idę się spytam ojca.
- Boże, Boże Hitler chce wejść do nieba!
- No coś Ty synu czyś Ty zgłupiał? Przecież to najgorszy ze wszystkich ludzi, wymordował całe miliony!
- Ale ojcze, Hitler powiedział, że jak go wpuścimy to da nam tu wszystkim po żelaznym krzyżu!
Bóg popatrzył z politowaniem na Jezusa.
- Ale synu, na co Ci żelazny krzyż jak Tyś się pod drewnianym trzy razy.
3141
Dowcip #30917. Hitler chce wejść do nieba. w kategorii: „Śmieszny humor o Adolfie Hitlerze”.
Mówi facet do Romka:
- Fajny tatuaż.
- Dzięki.
- Ja bym se Hitlera na dupie wytatuował.
- Jutro obejrzymy.
Na drugi dzień facet pyta się Romka:
- I co masz ten tatuaż?
- Mam.
- To pokaż.
- Ok.
Szukają i nic, facet mówi:
- Gdzie ten Hitler?
- Chyba schował się w bunkrze.
- Fajny tatuaż.
- Dzięki.
- Ja bym se Hitlera na dupie wytatuował.
- Jutro obejrzymy.
Na drugi dzień facet pyta się Romka:
- I co masz ten tatuaż?
- Mam.
- To pokaż.
- Ok.
Szukają i nic, facet mówi:
- Gdzie ten Hitler?
- Chyba schował się w bunkrze.
1019
Dowcip #31017. Mówi facet do Romka w kategorii: „Śmieszne kawały o Adolfie Hitlerze”.
Rozmawia dwóch studentów o tatuażach i jeden mówi:
- Mój tata ma skorpiona na ramieniu.
- Tak, a ja mam Hitlera na tyłku.
- Jasne. No to pokaż.
Drugi ściąga gacie, a pierwszy mówi:
- Ej, ale tu nic nie ma!
- Masz pecha, schował się do bunkru.
- Mój tata ma skorpiona na ramieniu.
- Tak, a ja mam Hitlera na tyłku.
- Jasne. No to pokaż.
Drugi ściąga gacie, a pierwszy mówi:
- Ej, ale tu nic nie ma!
- Masz pecha, schował się do bunkru.
96
Dowcip #25367. Rozmawia dwóch studentów o tatuażach i jeden mówi w kategorii: „Kawały o Adolfie Hitlerze”.
Kowalska idzie do wróżki, bo zawsze się jej spełnia, to co ona powie. I wróżka jej mówi:
- Będzie pani przyczyną śmierci setek tysięcy, a nawet milionów ludzi.
Kowalska przerażona omija większe grupy ludzi. Po jakimś czasie idzie, a mały chłopiec bawi się na ulicy, a jechał właśnie tir. To bez zastanowienia rusza po chłopca i. Ratuje go. Pyta się chłopczyka:
- Jak się nazywasz?
- Adolf Hitler.
- Będzie pani przyczyną śmierci setek tysięcy, a nawet milionów ludzi.
Kowalska przerażona omija większe grupy ludzi. Po jakimś czasie idzie, a mały chłopiec bawi się na ulicy, a jechał właśnie tir. To bez zastanowienia rusza po chłopca i. Ratuje go. Pyta się chłopczyka:
- Jak się nazywasz?
- Adolf Hitler.
314
Dowcip #21352. Kowalska idzie do wróżki, bo zawsze się jej spełnia, to co ona powie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Adolfie Hitlerze”.
Rozmawia dwóch studentów o tatuażach i jeden mówi:
- Mój tata ma skorpiona na ramieniu.
Drugi na to:
- Tak, a ja mam Hitlera na tyłku.
Na to ten pierwszy:
- Jasne. No to pokaż.
Drugi ściąga gacie, a pierwszy mówi:
- Ej, ale tu nic nie ma!
Na to drugi:
- Masz pecha, schował się do bunkru.
- Mój tata ma skorpiona na ramieniu.
Drugi na to:
- Tak, a ja mam Hitlera na tyłku.
Na to ten pierwszy:
- Jasne. No to pokaż.
Drugi ściąga gacie, a pierwszy mówi:
- Ej, ale tu nic nie ma!
Na to drugi:
- Masz pecha, schował się do bunkru.
1631
Dowcip #13597. Rozmawia dwóch studentów o tatuażach i jeden mówi w kategorii: „Kawały o Adolfie Hitlerze”.
Podchodzi mała dziewczynka do Hitlera i mówi:
- Hitlerze, będę miała jutro cztery latka.
- Nie sądzę. - odpowiada Hitler.
- Hitlerze, będę miała jutro cztery latka.
- Nie sądzę. - odpowiada Hitler.
924
Dowcip #14638. Podchodzi mała dziewczynka do Hitlera i mówi w kategorii: „Humor o Adolfie Hitlerze”.
Wychodzi Polak od Hitlera i mówi:
- Ale wąsaty debil.
Usłyszał to strażnik Hitlera i zaprowadził do niego z powrotem. Strażnik powiedział Hitlerowi co Polak powiedział. Hitler pyta się Polaka:
- Polaku o kim wy mówiliście?
- O Stalinie.
- Strażniku, a Ty o kim myślałeś?
- Ale wąsaty debil.
Usłyszał to strażnik Hitlera i zaprowadził do niego z powrotem. Strażnik powiedział Hitlerowi co Polak powiedział. Hitler pyta się Polaka:
- Polaku o kim wy mówiliście?
- O Stalinie.
- Strażniku, a Ty o kim myślałeś?
323