Dowcipy o żabie
Idzie bocian przez las, spotyka żabę, która bociana:
- Bocian co robisz?
A bocian na to:
- Poluję na żaby szeroko-ustne.
A żaba na to po zwężeniu ust:
- No co ty?
- Bocian co robisz?
A bocian na to:
- Poluję na żaby szeroko-ustne.
A żaba na to po zwężeniu ust:
- No co ty?
814
Dowcip #15447. Idzie bocian przez las, spotyka żabę, która bociana w kategorii: „Kawały o żabie”.
Przychodzi żaba do fotografa i mówi:
- Czy mógłby pan zrobić mi zdjęcie? Ale chciałabym mieć taki wąski zgrabny uśmiech.
- Proszę bardzo, ale jak będę robić zdjęcie, proszę powiedzieć ”konfituuuuuuury”.
Więc żaba ustawia się przed obiektywem i w momencie gdy fotograf robi zdjęcie mówi:
- Marmeeeeeeelada.
- Czy mógłby pan zrobić mi zdjęcie? Ale chciałabym mieć taki wąski zgrabny uśmiech.
- Proszę bardzo, ale jak będę robić zdjęcie, proszę powiedzieć ”konfituuuuuuury”.
Więc żaba ustawia się przed obiektywem i w momencie gdy fotograf robi zdjęcie mówi:
- Marmeeeeeeelada.
18
Dowcip #15463. Przychodzi żaba do fotografa i mówi w kategorii: „Humor o żabie”.
Siedzi facet nad stawem i łowi ryby. W pewnym momencie wynurza się żaba i pyta:
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
- A skocz sobie. - odpowiada facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym jeszcze raz wejść na spławik i skoczyć do wody?
- No, skocz sobie. - odpowiada facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym usiąść koło Pana?
- A siadaj. - odpowiada facet.
Żaba siada koło faceta, a ten dalej łowi ryby. Siedzą tak sobie w milczeniu, aż ze stawu wynurza się druga żaba i pyta:
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
Na to pierwsza żaba:
- Spie*dalaj! Dobrze mówię, Proszę Pana?
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
- A skocz sobie. - odpowiada facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym jeszcze raz wejść na spławik i skoczyć do wody?
- No, skocz sobie. - odpowiada facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym usiąść koło Pana?
- A siadaj. - odpowiada facet.
Żaba siada koło faceta, a ten dalej łowi ryby. Siedzą tak sobie w milczeniu, aż ze stawu wynurza się druga żaba i pyta:
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
Na to pierwsza żaba:
- Spie*dalaj! Dobrze mówię, Proszę Pana?
05
Dowcip #15544. Siedzi facet nad stawem i łowi ryby. w kategorii: „Śmieszny humor o żabie”.
Idzie chłopak przez las i słyszy głos żaby dobiegający z trawy:
- Jestem zaklętą księżniczką. Odczarujesz mnie, jeżeli mnie pocałujesz.
Chłopak uśmiechnął się, schował żabę do kieszeni i poszedł dalej. Żabka zrozpaczona straciła nadzieję na zdjęcie klątwy i pyta go:
- Słuchaj, czemu ty jesteś taki dziwny? Mógłbyś przez rok robić ze mną, co zechcesz, a ty nic.
Chłopak wyjął żabkę i mówi:
- Jestem informatykiem, na dziewczyny nie mam czasu, ale gadająca żaba to fajna rzecz.
- Jestem zaklętą księżniczką. Odczarujesz mnie, jeżeli mnie pocałujesz.
Chłopak uśmiechnął się, schował żabę do kieszeni i poszedł dalej. Żabka zrozpaczona straciła nadzieję na zdjęcie klątwy i pyta go:
- Słuchaj, czemu ty jesteś taki dziwny? Mógłbyś przez rok robić ze mną, co zechcesz, a ty nic.
Chłopak wyjął żabkę i mówi:
- Jestem informatykiem, na dziewczyny nie mam czasu, ale gadająca żaba to fajna rzecz.
06
Dowcip #17722. Idzie chłopak przez las i słyszy głos żaby dobiegający z trawy w kategorii: „Śmieszny humor o żabie”.
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, coś mnie boli w stawie.
A doktor na to:
- Podejrzewam raka!
- Panie doktorze, coś mnie boli w stawie.
A doktor na to:
- Podejrzewam raka!
08
Dowcip #17769. Przychodzi żaba do lekarza i mówi w kategorii: „Dowcipy o żabie”.
Pluska się żaba w stawie, obok przechodzi bocian. Zatrzymuje się i pyta:
- Żaba, ciepła woda?
Żaba milczy.
- Żaba, ciepła woda?
Żaba nadal się nie odzywa, więc bocian już wkurzony pyta:
- Żaba,ku.wa, ciepła woda?
Na to żaba:
- Może i ku.wa, ale nie termometr.
- Żaba, ciepła woda?
Żaba milczy.
- Żaba, ciepła woda?
Żaba nadal się nie odzywa, więc bocian już wkurzony pyta:
- Żaba,ku.wa, ciepła woda?
Na to żaba:
- Może i ku.wa, ale nie termometr.
38
Dowcip #18117. Pluska się żaba w stawie, obok przechodzi bocian. w kategorii: „Humor o żabie”.
Przychodzi żaba do lekarza lekarz pyta:
- Co żabie dolega?
- Nie kumam.
- Co żabie dolega?
- Nie kumam.
210
Dowcip #11597. Przychodzi żaba do lekarza lekarz pyta w kategorii: „Żarty o żabie”.
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, coś mnie łupie w stawie!
- Panie doktorze, coś mnie łupie w stawie!
26
Dowcip #11747. Przychodzi żaba do lekarza i mówi w kategorii: „Dowcipy o żabie”.
Przychodzi Jasiu do taty:
- Tatusiu, opowiedz mi bajkę. Ale taką straszną!
- Ok, idzie sobie mały chłopczyk po lesie.
- A tam żaba!
- Nie. Idzie, idzie, patrzy, a tam stoi mała.
- Żaba!
- Nie, nie żaba! Chatka mała. Wchodzi, patrzy, a tam.
- Żaba!
- Tak, żaba!
- Aaaa o cholera! Ale się wystraszyłem!
- Tatusiu, opowiedz mi bajkę. Ale taką straszną!
- Ok, idzie sobie mały chłopczyk po lesie.
- A tam żaba!
- Nie. Idzie, idzie, patrzy, a tam stoi mała.
- Żaba!
- Nie, nie żaba! Chatka mała. Wchodzi, patrzy, a tam.
- Żaba!
- Tak, żaba!
- Aaaa o cholera! Ale się wystraszyłem!
23
Dowcip #12579. Przychodzi Jasiu do taty w kategorii: „Śmieszne kawały o żabie”.
Spotkanie w lesie - lew zbiera towarzystwo i mówi:
- Teraz się podzielimy! Mądre zwierzaki na prawo, a ładne na lewo.
Na polanie zrobił się rumor, zgiełk i po chwili prawie wszystkie zwierzęta znalazły się po odpowiednich bokach. Na środku pozostała tylko żaba.
- A ty, żaba, co?! - pyta lew.
- No przecież się nie rozdwoję!
- Teraz się podzielimy! Mądre zwierzaki na prawo, a ładne na lewo.
Na polanie zrobił się rumor, zgiełk i po chwili prawie wszystkie zwierzęta znalazły się po odpowiednich bokach. Na środku pozostała tylko żaba.
- A ty, żaba, co?! - pyta lew.
- No przecież się nie rozdwoję!
16