Czemu blondynka idzie do ubikacji z bułką?
Czemu blondynka idzie do ubikacji z bułką?
- Żeby nakarmić wc- kaczke.
- Żeby nakarmić wc- kaczke.
611
Dowcip #2431. Czemu blondynka idzie do ubikacji z bułką? w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne dowcipne zagadki.
Idą dwie blondynki koło siebie i jedna mówi do drugiej:
- Też chcę iść w środku!
- Też chcę iść w środku!
47
Dowcip #2432. Idą dwie blondynki koło siebie i jedna mówi do drugiej w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach.
Przychodzi blondynka- nastolatka do mamy i mówi:
- Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają członka?
Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
- Tak córeczko, tak.
Na to blondynka:
- A czy dziecko przy porodzie nie powybija mi zębów?
- Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają członka?
Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
- Tak córeczko, tak.
Na to blondynka:
- A czy dziecko przy porodzie nie powybija mi zębów?
315
Dowcip #2433. Przychodzi blondynka- nastolatka do mamy i mówi w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Dowcipy o blondynkach.
Stoją dwie blondynki przed windą. Jedna z nich strasznie się wierci. Na co druga:
- Co ty głupia? Windę się woła przez guzik.
Ta pierwsza złapała się za guzik i krzyczy:
- Winda, winda.
- Co ty głupia? Windę się woła przez guzik.
Ta pierwsza złapała się za guzik i krzyczy:
- Winda, winda.
58
Dowcip #2434. Stoją dwie blondynki przed windą. Jedna z nich strasznie się wierci. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Dowcipy o windzie.
Blondynka mówi do blondynki:
- Co robisz?
- Ekstrahuje.
- Tak, to zrób mi też jednego.
- Co robisz?
- Ekstrahuje.
- Tak, to zrób mi też jednego.
29
Dowcip #2435. Blondynka mówi do blondynki w kategorii: Dowcipy o blondynkach.
Dlaczego blondynki są jak jajecznica?
- Proste, łatwe i dobrze smakują.
- Proste, łatwe i dobrze smakują.
47
Dowcip #2436. Dlaczego blondynki są jak jajecznica? w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Mąż wraca z pracy. W progu wita go żona, niesamowicie uradowana blondynka.
- Kochanie co cię tak ucieszyło? Z jakiego powodu masz taki dobry humor?- Pyta mąż.
- Wiesz kochanie, te puzzle co mi podarowałeś 2 tygodnie temu, dzisiaj udało mi się skończyć układać.
- I co?- Pyta mąż- to jest taki powód do radości?
- Ależ tak kochanie, na pudełku pisało, że od 2 do 5 lat.
- Kochanie co cię tak ucieszyło? Z jakiego powodu masz taki dobry humor?- Pyta mąż.
- Wiesz kochanie, te puzzle co mi podarowałeś 2 tygodnie temu, dzisiaj udało mi się skończyć układać.
- I co?- Pyta mąż- to jest taki powód do radości?
- Ależ tak kochanie, na pudełku pisało, że od 2 do 5 lat.
111
Dowcip #2437. Mąż wraca z pracy. w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Żarty o mężu.
Blondynka przychodzi do baru i zwierza się kelnerowi:
- Ale ja jestem głupia nikt mnie nie lubi.
Kelner na to:
- Nie jest źle.
I zawołał:
- Ruda chodź tutaj!
I mówi:
- Idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.
Po chwili ruda przychodzi zdyszana z domu i mówi:
- Nie, nie było mnie tam!
A na to blondynka:
- Jaka głupia! Ja bym zadzwoniła!
- Ale ja jestem głupia nikt mnie nie lubi.
Kelner na to:
- Nie jest źle.
I zawołał:
- Ruda chodź tutaj!
I mówi:
- Idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.
Po chwili ruda przychodzi zdyszana z domu i mówi:
- Nie, nie było mnie tam!
A na to blondynka:
- Jaka głupia! Ja bym zadzwoniła!
416
Dowcip #2438. Blondynka przychodzi do baru i zwierza się kelnerowi w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszne kawały o kelnerach, Kawały o rudych.
Dlaczego blondynka idzie na cmentarz w nocy?
- Chce żeby ją strach przeleciał!
- Chce żeby ją strach przeleciał!
37
Dowcip #2439. Dlaczego blondynka idzie na cmentarz w nocy? w kategorii: Żarty o blondynkach, Śmieszne żarty zagadki.
Przychodzi blondynka do lekarza i krzyczy:
- Panie doktorze! Pomocy! Trzmiel mnie użądlił.
- Spokojnie zaraz posmarujemy maścią.
- Ale jak go Pan posmaruje, skoro on już poleciał?
- Posmaruję tam gdzie Panią użądlił.
- To było tam w parku na ławce.
- Posmaruję tę część ciała, w którą Cię użądlił!
- Aaa.. To było trzeba tak od razu. To tu w palec.
- A który to konkretnie?
- Skąd mam to wiedzieć. Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie.
- Panie doktorze! Pomocy! Trzmiel mnie użądlił.
- Spokojnie zaraz posmarujemy maścią.
- Ale jak go Pan posmaruje, skoro on już poleciał?
- Posmaruję tam gdzie Panią użądlił.
- To było tam w parku na ławce.
- Posmaruję tę część ciała, w którą Cię użądlił!
- Aaa.. To było trzeba tak od razu. To tu w palec.
- A który to konkretnie?
- Skąd mam to wiedzieć. Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie.
110