Dowcipy o zięciu
Kowalski podróżuje z teściową i żoną po krajach Bliskiego Wschodu. W jednym z państw, nie znając lokalnych obyczajów, nie zdjął nakrycia głowy przed portretem króla i cała rodzina została schwytana przez policję. Przewidzianą przez prawo karą za ten czyn było pięćdziesiąt batów, ale jako, że Kowalscy byli gośćmi potraktowano ich ulgowo i przed wykonaniem wyroku zezwolono na wypowiedzenie jednego życzenia. Pierwsza była żona Kowalskiego, która poprosiła o przywiązanie do tyłka poduszki. Tak też zrobiono, ale że poduszka była mała, Kowalska dostała kilka batów w plecy. Teściowa była sprytniejsza i poprosiła o przywiązanie poduszki do tyłka i pleców. Jej życzenie spełniono i wyszła z opresji cała. Następny był Kowalski.
- Czy mogę mieć dwa życzenia? - zapytał.
Sąd po krótkiej naradzie odpowiedział, że tak.
- Zrozumiałem, że obraziłem waszą królową i zasługuję na karę. By w pełni odkupić moją winę proszę o sto batów!
Szmer uznania przebiegł po sali.
- A drugie życzenie? - zapytał sędzia.
- Proszę o przywiązanie mi do pleców teściowej.
- Czy mogę mieć dwa życzenia? - zapytał.
Sąd po krótkiej naradzie odpowiedział, że tak.
- Zrozumiałem, że obraziłem waszą królową i zasługuję na karę. By w pełni odkupić moją winę proszę o sto batów!
Szmer uznania przebiegł po sali.
- A drugie życzenie? - zapytał sędzia.
- Proszę o przywiązanie mi do pleców teściowej.
312
Dowcip #2853. Kowalski podróżuje z teściową i żoną po krajach Bliskiego Wschodu. w kategorii: „Śmieszne żarty o zięciu”.
Teściowa zaprasza zięcia na obiad, podczas którego mieli się pogodzić. Zięć przychodzi, usiedli do stołu, a w koło stołu krążył kot. Teściowa zapomniała przynieść kawior. Zięć w tym czasie daje kotu kotleta, aby dowiedzieć się, czy nie otruje się. Kot ugryzł, pogryzł, połknął i zdechł. Zięć bierze krzesło i teściową uderza, tak, aż ginie. Gdy leży martwa kot wstaje i mówi:
- YES!
- YES!
39
Dowcip #3945. Teściowa zaprasza zięcia na obiad, podczas którego mieli się pogodzić. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zięciu”.
Gościowi zmarła teściowa, której nie darzył sympatią. W dniu pogrzebu zjechała się rodzina, zaglądają do kostnicy, a tam zięć przy zwłokach teściowej na kolanach, zadumany, ręce splecione, głowa wtulona w piersi teściowej. Wszyscy w szoku:
- Wybaczyłeś Mamusi po jej śmierci, czy wcześniej już się pogodziliście? - pytają.
Na co gość odpowiada:
- Jak się dowiedziałem, że umarła to dwa dni piłem z radości, ale dzisiaj rano wstaję, kac gigant, głowa boli, a ona taka zimniutka.
- Wybaczyłeś Mamusi po jej śmierci, czy wcześniej już się pogodziliście? - pytają.
Na co gość odpowiada:
- Jak się dowiedziałem, że umarła to dwa dni piłem z radości, ale dzisiaj rano wstaję, kac gigant, głowa boli, a ona taka zimniutka.
29
Dowcip #4077. Gościowi zmarła teściowa, której nie darzył sympatią. w kategorii: „Śmieszne żarty o zięciu”.
Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i wrzeszczy! Mężczyzna stoi w mieszkaniu i wali ją młotkiem po palcach.
- Panie, czemu pan tak katuje te kobietę?!
- Jaka kobietę?! To moja teściowa.
- Ale się cholera trzyma!
- Panie, czemu pan tak katuje te kobietę?!
- Jaka kobietę?! To moja teściowa.
- Ale się cholera trzyma!
212
Dowcip #4093. Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i wrzeszczy! w kategorii: „Śmieszne kawały o zięciu”.
Facet biega po całym mieście i całuje wszystkie tramwaje. Milicjant się pyta czemu tak wszystkie całuje.
- Wczoraj jeden zabił moją teściową lecz nie wiem który.
- Wczoraj jeden zabił moją teściową lecz nie wiem który.
315
Dowcip #6514. Facet biega po całym mieście i całuje wszystkie tramwaje. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zięciu”.
Poszedł zięć do lekarza. Po godzinie wraca, staje w progu domu teściowej, rozpina koszulę i mówi:
- Teściowa pluj w klatę bo mi tylko jad żmija pomoże.
- Teściowa pluj w klatę bo mi tylko jad żmija pomoże.
19
Dowcip #6530. Poszedł zięć do lekarza. w kategorii: „Śmieszne kawały o zięciu”.
Teściowa miała przeczucie, że kiedyś umrze. Chciała, by pogrzeb był wyjątkowo uroczysty. W związku z tym regularnie, każdego wieczora, całymi godzinami męczyła swojego zięcia, by załatwił na jej pogrzeb orkiestrę wojskową. Po kilku miesiącach zięć miał dość. Pewnego wieczora zakomunikował teściowej:
- Orkiestra załatwiona, niech mama będzie gotowa na przyszły czwartek na dwunastą piętnaście.
- Orkiestra załatwiona, niech mama będzie gotowa na przyszły czwartek na dwunastą piętnaście.
322
Dowcip #779. Teściowa miała przeczucie, że kiedyś umrze. w kategorii: „Śmieszne kawały o zięciu”.
Do Kowalskiego przyjechała teściowa. Pewnego dnia Kowalski przyszedł od lekarza rozrywa koszule i krzyczy:
- Pluj!
- Po co?
- Bo lekarz kazał jadem żmii smarować się.
- Pluj!
- Po co?
- Bo lekarz kazał jadem żmii smarować się.
411
Dowcip #1346. Do Kowalskiego przyjechała teściowa. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zięciu”.
Facetowi zmarła teściowa. Miała pogrzeb dziś o dziesiątej, ale nagle do pracy przychodzi facet, a do niego szef.
- A ty nie na pogrzebie? Przecież ci teściowa umarła.
- Ale szefie ja zawsze mówię tak ” najpierw obowiązki, a potem uciecha”
- A ty nie na pogrzebie? Przecież ci teściowa umarła.
- Ale szefie ja zawsze mówię tak ” najpierw obowiązki, a potem uciecha”
111
Dowcip #2117. Facetowi zmarła teściowa. w kategorii: „Śmieszny humor o zięciu”.
Teściowa podarowała na Gwiazdkę zięciowi 2 krawaty . Zięć, chcąc sprawić jej przyjemność, ubrał jeden z nich. Oburzona teściowa:
- A co, drugi ci się nie podoba?
- A co, drugi ci się nie podoba?
39