LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o złodziejach


Ze stacji kolejowej zniknęła cysterna spirytusu. Wszczęto dochodzenie. Wszystkie poszlaki wskazywały na Kowalskiego. W nocy policja obeszła dom i znalazła złodzieja i jego rodzinę - wszyscy upici na sępa spali:
- Gdzie spirytus? - pytają policjanci.
- Sprzedałem - mówi Kowalski.
- A gdzie pieniądze?
- Przepiłem.
17

Dowcip #8735. Ze stacji kolejowej zniknęła cysterna spirytusu. Wszczęto dochodzenie. w kategorii: „Śmieszny humor o złodziejach”.

W przedziale siedzi Jasiu z babcią. W pewnym momencie jest napad. Bandyci wchodzą do przedziału i mówią:
- Wszystkie kobiety oddają biżuterię!
Jasiu pyta:
- Babcia też?
- Tak, babcia też.
Za drugim razem bandyta mówi:
- A teraz wszystkie panie oddają karty kredytowe!
- Babcia też? - pyta Jasiu.
- Tak, babcia też - odpowiada bandyta.
Trzeci raz bandyta mówi:
- A teraz wszystkie kobiety będą gwałcone!
A Jasiu się wychyla i pyta:
- Babcia też?
A babcia się wychyla i mówi:
- Jak wszyscy, to wszyscy!
1150

Dowcip #8885. W przedziale siedzi Jasiu z babcią. W pewnym momencie jest napad. w kategorii: „Śmieszne żarty o złodziejach”.

W domu Pabla Picassa było włamanie. Włamywacz został nakryty na gorącym uczynku przez artystę, ale szczęśliwie dla niego udało mu się uciec.
Picasso wezwał paryską policję. Po wstępnych ustaleniach zaproponował policjantom, że sporządzi portret pamięciowy włamywacza.
Następnego dnia rano paryska policja aresztowała matkę przełożoną z katedry Notre - Dam, ministra finansów, wieżę Eiffla, dwie pralki i aparat do mierzenia ciśnienia.
411

Dowcip #8909. W domu Pabla Picassa było włamanie. w kategorii: „Śmieszne kawały o złodziejach”.

Słoń i mrówka postanowili wybrać się na wiśnie. Przez płot przeszli do ogródka sąsiada, nagle słyszą czyjeś kroki. Mrówka mówi:
- Słoniu, schowaj się za mną! Ja się mniej rzucam w oczy!
39

Dowcip #8993. Słoń i mrówka postanowili wybrać się na wiśnie. w kategorii: „Humor o złodziejach”.

Zimą w chatce siedzi staruszek. Na zewnątrz wichury i zamiecie. Nagle staruszek słyszy głos młodego człowieka:
- Dziadku, drzewo wam nie potrzebne?
- Nie, dziękuję! - odpowiada stary człowiek.
Na drugi dzień wychodzi z chatki, patrzy, a drzewa nie ma.
27

Dowcip #9530. Zimą w chatce siedzi staruszek. Na zewnątrz wichury i zamiecie. w kategorii: „Śmieszny humor o złodziejach”.

Kilku złodziejaszków włamuje się w nocy do siedziby rady adwokackiej. W budynku jednak odbywała się akurat narada adwokatów i ci pobili intruzów.
- No, ale nie jest źle. - mówi później jeden ze złodziei. - Mamy dwadzieścia pięć dolarów.
- Idioto! - wrzasnął herszt bandy. - Mówiłem ci, żebyśmy trzymali się z dala od prawników. Przed włamaniem mieliśmy całą stówę.
25

Dowcip #9551. Kilku złodziejaszków włamuje się w nocy do siedziby rady adwokackiej. w kategorii: „Śmieszne żarty o złodziejach”.

Na obozie lekkoatletów wykryto włamanie. Policjant przybyły na miejsce zdarzenia przesłuchuje jedynego świadka:
- Więc widział pan sprawcę włamania?To dlaczego nie próbował go pan dogonić?
- Ależ goniłem go! - odpowiada biegacz i dodaje. - Szybko objąłem nad nim prowadzenie, a kiedy się obejrzałem - tak daleko został w tyle, że już go nie było widać!
36

Dowcip #9677. Na obozie lekkoatletów wykryto włamanie. w kategorii: „Śmieszne kawały o złodziejach”.

Dyskoteka w remizie. Nagle muzyka się urywa i na proscenium wkracza miejscowy Janusz, wyjmuje mikrofon DJ-owi z ręki i rzecze:
- Zginęły dwa kaski od wu eski. Jak się nie znajdą to dyskoteka będzie, ale rozpieprzona.
45

Dowcip #10328. Dyskoteka w remizie. w kategorii: „Śmieszny humor o złodziejach”.

Pewnej nocy do mieszkania wkrada się złodziej ... Zapala latarkę i szuka rzeczy wartych wyniesienia. Nagle w ciemności rozlega się głos, który mówi:
- Jezus wie, że jesteś tutaj.
Złodziej prawie dostaje zawału, słysząc głos. Gasi latarkę i paraliżuje go strach. Odczekuje chwilę i nie słyszy nic więcej. Otrząsa się i kontynuuje to po co przyszedł. Kiedy łapie za telewizor, znów wyraźnie słyszy głos, który mówi:
- Jezus patrzy na ciebie.
Kompletnie przerażony złodziej szuka źródła głosu strumieniem światła swojej latarki. W końcu w narożniku pokoju dostrzega papugę.
- To ty mówiłaś?
- Tak. - odpowiada papuga. - Tylko próbuję cię ostrzec, że on patrzy na ciebie.
Złodziej uspokojony mówi:
- A więc mnie ostrzegasz? A kim Ty niby jesteś?
- Mojżesz. - odpowiada ptak.
- Mojżesz? - śmieje się złodziej - Co za kretyn nadał imię Mojżesz papudze?
- Ten sam co nadał imię ” Jezus” Rottweilerowi, który stoi za tobą. Jezus ... Bierz go!
18

Dowcip #10131. Pewnej nocy do mieszkania wkrada się złodziej ... w kategorii: „Dowcipy o złodziejach”.

Franecek Kichol i Masztalski pojechali do RFN. Po dwóch miesiącach kamraci witają Masztalskiego na lotnisku.
- A gdzie Francik? - pyta Zyguś Materzok.
- On tam zostoł.
- Zostoł? Nie godej!
- Sklep otwarł.
- Po dwóch miesiącach sklep otwarł? - dziwi się Ecik. Powiedz, jak on to zrobił?
- Zwyczajnie, łomem.
217

Dowcip #2988. Franecek Kichol i Masztalski pojechali do RFN. w kategorii: „Śmieszne żarty o złodziejach”.

Śmieszne kawały o złodziejachKawały o złodziejachŚmieszny humor o złodziejachŚmieszne dowcipy o złodziejachHumor o złodziejachDowcipy o złodziejachŚmieszne żarty o złodziejachŻarty o złodziejach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Nowe samochody osobowe ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Definicje

» Hasła do krzyżówek

» Deklinacja słów

» Opiekunki do dzieci

» Wyszukiwarka rymów do wyrazów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne do drukowania dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost