Dowcipy o zębach
Przychodzi Rusek do dentysty, siada na fotelu. Dentysta zagląda mu do gęby, ale widzi same złote zęby więc pyta się:
- Przecież pan ma same złote zęby!? W czym mam panu pomóc?
- Nie gadaj tyle tylko zakładaj ten alarm!
- Przecież pan ma same złote zęby!? W czym mam panu pomóc?
- Nie gadaj tyle tylko zakładaj ten alarm!
34
Dowcip #12739. Przychodzi Rusek do dentysty, siada na fotelu. w kategorii: „Śmieszne żarty o zębach”.
Stoi facet na ulicy. Krew mu tryska z nosa i z uszu, oczy trzymają się na pojedynczych nerwach, zęby porozrzucane dookoła. Facet mówi:
- Ale żem sobie kichnął!
- Ale żem sobie kichnął!
64
Dowcip #14307. Stoi facet na ulicy. w kategorii: „Śmieszne kawały o zębach”.
Na furtce było napisane: ”Uwaga, zły pies!”. W nocy ktoś przyszedł i dopisał: ”Ale bez zębów”. Gdy pies to zobaczył pomyślał:
- Jak go dorwę, to zamemłam na śmierć!
- Jak go dorwę, to zamemłam na śmierć!
25
Dowcip #14615. Na furtce było napisane: ”Uwaga, zły pies!”. w kategorii: „Kawały o zębach”.
Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi:
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają Ci zęby.
Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył sto pięć lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, on się po prostu nie wpieprzał w nie swoje sprawy.
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają Ci zęby.
Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył sto pięć lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, on się po prostu nie wpieprzał w nie swoje sprawy.
27
Dowcip #7714. Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem. w kategorii: „Kawały o zębach”.
Pana młodego zaczyna boleć ząb. Idzie do lekarza na wizytę. Lekarz radzi, aby stanął przed lustrem i powtarzał: ”Nie boli mnie ząb, nie boli mnie ząb”.
Pan młody robi to, co poradził lekarz. Po paru dniach ząb przestał boleć. Wraca z żoną do domu. Żona robi kolację. On idzie do WC ... Dość długo go nie ma. Żona idzie sprawdzić, co się dzieje. Patrzy, a mąż stoi przed lustrem i mówi:
- To nie moja żona, to nie moja żona.
Pan młody robi to, co poradził lekarz. Po paru dniach ząb przestał boleć. Wraca z żoną do domu. Żona robi kolację. On idzie do WC ... Dość długo go nie ma. Żona idzie sprawdzić, co się dzieje. Patrzy, a mąż stoi przed lustrem i mówi:
- To nie moja żona, to nie moja żona.
510
Dowcip #8389. Pana młodego zaczyna boleć ząb. Idzie do lekarza na wizytę. w kategorii: „Śmieszne żarty o zębach”.
Przebiega zając przez jezdnię, aż tu nagle się potknął. A jako, że zające maja DWA duże wystające zęby, to wbił się tymi zębami w asfalt. Próbuje coś na to poradzić i robi gwałtowne ruchy w dół i w górę, próbując się wydostać. Przechodzi w tym czasie obok bocian - zatrzymuje się i mówi:
- Ty zając, Ty się tak nie śmiej, bo żeś nieźle przypierdzielił
- Ty zając, Ty się tak nie śmiej, bo żeś nieźle przypierdzielił
47
Dowcip #8969. Przebiega zając przez jezdnię, aż tu nagle się potknął. w kategorii: „Dowcipy o zębach”.
Ecika wezwali na komisję, ale on nie bardzo garnął się do wojska. Pyta więc Masztalskiego, co zrobić.
- Wyrwij sobie wszystkie zęby.- radzi Masztalski - i cię na pewno nie wezmą.
Ecik tak zrobił. Za jakiś czas spotyka Masztalskiego.
- I co, Eciczku, idziesz do wojska?
- Nie, bo mom platfus.
- Wyrwij sobie wszystkie zęby.- radzi Masztalski - i cię na pewno nie wezmą.
Ecik tak zrobił. Za jakiś czas spotyka Masztalskiego.
- I co, Eciczku, idziesz do wojska?
- Nie, bo mom platfus.
09
Dowcip #9935. Ecika wezwali na komisję, ale on nie bardzo garnął się do wojska. w kategorii: „Śmieszne kawały o zębach”.
Siedzi gość u dentysty: borowanie, plombowanie, borowanie ... Cała ta historia trochę trwa, więc gość zagaduje do dentysty:
- Panie doktorze, może zrobilibyśmy przerwę na papierosa?
Na to dentysta niewiele myśląc łapie za kleszcze i wyrywa mu jedynkę na przedzie.
- Panie doktorze, może zrobilibyśmy przerwę na papierosa?
Na to dentysta niewiele myśląc łapie za kleszcze i wyrywa mu jedynkę na przedzie.
25
Dowcip #11618. Siedzi gość u dentysty: borowanie, plombowanie, borowanie ... w kategorii: „Śmieszne kawały o zębach”.
Na bramie przed domem wisiała tabliczka z napisem: ” Uwaga zły pies”. Ktoś w nocy dopisał: ” Ale szczerbaty! ”. Rano pies się budzi, czyta napis i mówi:
- Jak dolwe tego dlania to go zamemlam na śmierć!
- Jak dolwe tego dlania to go zamemlam na śmierć!
112
Dowcip #2877. Na bramie przed domem wisiała tabliczka z napisem: ” Uwaga zły pies”. w kategorii: „Kawały o zębach”.
Niedźwiedź wpadł do dziury i powybijał sobie wszystkie zęby. Wieczorem szedł leśniczy. Leśniczy świeci tam latarką do tej dziury i się pyta:
- Kto tam?
A niedźwiedź odpowiada:
- NIEŚWIEĆ!
- Kto tam?
A niedźwiedź odpowiada:
- NIEŚWIEĆ!
213