
Dowcipy o więzieniu
- Jasiu, gdzie twój tatuś?
- Wyjechał w ważnej sprawie służbowej na 6 miesięcy, ale jak będzie się dobrze sprawował,
to wróci wcześniej.
- Wyjechał w ważnej sprawie służbowej na 6 miesięcy, ale jak będzie się dobrze sprawował,
to wróci wcześniej.
819
Dowcip #17167. - Jasiu, gdzie twój tatuś? w kategorii: „Dowcipy o więzieniu”.
Więzień mówi do strażnika:
- Niech pan będzie dla mnie uprzejmy! Gdyby tu nie było takich jak ja, byłby pan bezrobotnym!
- Niech pan będzie dla mnie uprzejmy! Gdyby tu nie było takich jak ja, byłby pan bezrobotnym!
619
Dowcip #22538. Więzień mówi do strażnika w kategorii: „Żarty o więzieniu”.

Do celi wchodzi nowy, młody więzień. Od razu z łóżek wstaje gromada recydywistów. Tatuaże na szyjach, podkreślone oczy, kropki, ogolone głowy, blizny, przekrwione oczy itp. Jeden z nich podchodzi do przerażone gościa:
- Grypsujesz?! - pyta zachrypłym głosem.
- Proszę Pana, - odpowiada młody - ja w życiu jeszcze żadnej gry nie zepsułem!
- Grypsujesz?! - pyta zachrypłym głosem.
- Proszę Pana, - odpowiada młody - ja w życiu jeszcze żadnej gry nie zepsułem!
414
Dowcip #21267. Do celi wchodzi nowy, młody więzień. w kategorii: „Śmieszne żarty o więzieniu”.
- Macie widzenie - mówi strażnik więzienny do Masztalskiego. - Żona przyszła was odwiedzić.
- O Jezusie! Powiedzcie jej, że mnie nie ma.
- O Jezusie! Powiedzcie jej, że mnie nie ma.
1431
Dowcip #21644. - Macie widzenie - mówi strażnik więzienny do Masztalskiego. w kategorii: „Żarty o więzieniu”.

Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed sąd.
Sędzia do nich:
- Wiecieco, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie ileś osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- No udało mi się siedamnastu ludzi odciągnąć od narkotyków.
- Oo, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No normalnie. Narysowałem im dwa kółka - ”O” i ”o”. Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- Siedemdziesiąt pięć osób.
- Ile?! A w jaki sposób?
- No bardzo podobnie jak kolega. Tez narysowałem im dwa kółka - ”o” i ”O” i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła.
Sędzia do nich:
- Wiecieco, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie ileś osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- No udało mi się siedamnastu ludzi odciągnąć od narkotyków.
- Oo, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No normalnie. Narysowałem im dwa kółka - ”O” i ”o”. Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- Siedemdziesiąt pięć osób.
- Ile?! A w jaki sposób?
- No bardzo podobnie jak kolega. Tez narysowałem im dwa kółka - ”o” i ”O” i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła.
212
Dowcip #12516. Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed w kategorii: „Dowcipy o więzieniu”.
Strażnik wchodzi do celi i mówi:
- Masztalski wychodzić! Kąpiel!
- Czy to konieczne?
- A kiedy się ostatni raz kąpałeś?
- Dwa lata temu. Ale przecież za pół roku wychodzę to mogę wykąpać się w domu!
- Masztalski wychodzić! Kąpiel!
- Czy to konieczne?
- A kiedy się ostatni raz kąpałeś?
- Dwa lata temu. Ale przecież za pół roku wychodzę to mogę wykąpać się w domu!
928
Dowcip #21155. Strażnik wchodzi do celi i mówi w kategorii: „Żarty o więzieniu”.

Siedzą dwa pampersy w więzieniu i jeden mówi:
- Spokojnie i tak nic z nas nie wycisną!
- Spokojnie i tak nic z nas nie wycisną!
812
Dowcip #17310. Siedzą dwa pampersy w więzieniu i jeden mówi w kategorii: „Humor o więzieniu”.
Podczas pierwszego widzenia w więzieniu żona mówi do męża:
- W ciągu tych kilku miesięcy musisz się trochę opalić.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedziałam, że pojechałeś na wyprawę do Afryki.
- W ciągu tych kilku miesięcy musisz się trochę opalić.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedziałam, że pojechałeś na wyprawę do Afryki.
412
Dowcip #22908. Podczas pierwszego widzenia w więzieniu żona mówi do męża w kategorii: „Śmieszne żarty o więzieniu”.

Żona odwiedza męża w więzieniu. Po tym co zastała idzie się poskarżyć naczelnikowi:
- Panie naczelniku - mój mąż jest wykończony. Proszę dać mu lżejszą pracę!
- Nie rozumiem co ma Pani na myśli, przecież on cały czas siedzi w bibliotece i wydaje karty.
- No tak, ale prócz tego kopie jakiś tunel.
- Panie naczelniku - mój mąż jest wykończony. Proszę dać mu lżejszą pracę!
- Nie rozumiem co ma Pani na myśli, przecież on cały czas siedzi w bibliotece i wydaje karty.
- No tak, ale prócz tego kopie jakiś tunel.
017
Dowcip #17904. Żona odwiedza męża w więzieniu. w kategorii: „Śmieszne żarty o więzieniu”.
Przeżyłem załamanie gdy dowiedziałem się, że nie będę mógł już więcej mieć dzieci. Prawie płakałem w drodze do celi.
93
Dowcip #28859. Przeżyłem załamanie gdy dowiedziałem się w kategorii: „Śmieszne żarty o więzieniu”.
